Forum prawne

Spadek z dobrodziejstwem inwentaża w praktyce

Witam Państwa, chciałabym opisać zaistniałą sytuację po pomim zmarłym dziadku oraz prosić o poradę. Dziadek zmarł w listopadzie 2014 roku był właścicielem jedynym dwóch starych aut oraz aparatu ( wziął na raty do stycznia 2016 r. ) + jak się okazało po śmierci dopiero wziął kredyt na 18 tysięcy już przewlekle chorym przez co ubezpieczenie kredytu niestety nieobowiązuje na obecny czas jest spłata kredytu 13 tysięcy. Więc jeżeli, mój tata( jedyny syn) się zrzeknie spadku to wtedy ja wraz z moją niepełnoletnią siostrą musimy się zrzec przy czym ona chyba musi mieć dodatkową sprawę w sądzie rodzinnym? tak? i czy na całość tego postępowania jest przeznaczone 6 miesięcy od chwili śmierci dziadka?
Druga opcja to jest przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentaza przez mojego ojca. Jednakże, czytając różne komenatrze oraz artykuły w internecie wynika,że spłata długu ( w tym momencie tego kredytu ) może wyjść poza wartość tych aut i aparatu? Auta sa stare myślę, ze więcej niż 5 tysięcy wartość tych aut nie przekroczy, aparat też max 1 tysiąc złoty.I czy w wypadku wybrania tej formy spadkowej nagle nie okaze się , ze musimy " dołożyc" dodatkowo? Oczywiście mam namyśli spłate jakiejś częsci dodatkowej poza kwotą wartości jego spadku,

Podkreśle,że mój dziadek nie spisał żadnego testamentu i mój tata był jedynym synem , mieszkał z nami i jego inwentaż to w sumie tylko te 2 auta i aparat ( który chyba nie do konca można określićc jego ponieważ brał na raty? )

I co się stanie z tymi autami w momencie zrzeknięcia się po nas spadku? Bank je po prostu zabierze?

Zależy mi na szybkiej i konstrukwytnej odpowiedzi, z góry bardzo dziękuję oraz pozdrawiam.

2015.1.6 16:2:44

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Spadek z dobrodziejstwem inwentaża w praktyce

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika