czy ojciec może odebrać dziecko - forum prawne
mój syn ma dziecko z nieformalnego związku. matka dziecka jest nieodpowiedzialna, zostawia dziecko pod opieką przypadkowych osób, przy czym utrudnia kontakty dziecka z ojcem.w jej domu na porządku dziennym są awantury, alkohol,i wizyty policji. czy mój syn ma szansę przejąć opiekę nad córką. dodam , że oboje jeszcze się uczą,a syn może liczyć na wsparcie moje i całej rodziny
Odpowiedzi w temacie: czy ojciec może odebrać dziecko (4)
jest to możliwe, ale trzeba rozpocząć od skierowania sprawy do sądu o pozbawienie władzy rodzicielskiej matki, lub ograniczenie - dobre uzasadnienie tego wniosku i dowody. Kto będzie sprawował władzę rodzicielską nad dzieckiem i pokrywał koszty utrzymania dziecka - uzasadnić i wnieść o powierzenie władzy rodzicielskiej.
2007.6.5 22:53:12
wyprowadziłam się z domu poniewaz mój maż używal nademną przemocy fizycznej jak i psychicznej a takża nadużywał alkoholu ,gdy sie wyprowadzalam dziecko zostało z nim i jego matką ponieważ nie chcieli mi go oddać mimo moich prób nadal nie mogę odzyskać mojego synk 2-letniego codziennie przyjeżdzam kompię,przebieram a mój maz jest często pod wpływem alkoholu co mam robic bo się boje że może mnie oskarżyć o porzucenie dziecka prosze o pomoc
2009.1.9 20:7:10
strasznie mi przykro ja pojechałem z policją i syn mieszka teraz od o,5 roku ze mną żona (jeszcze} zabiera go do siebie kiedy chce musisz wnieść o rozwód i wniosek o ustanowienie miejsca pobytu dziecka przy matce i jeszcze tak na przyszłość to jest wasze dziecko nie tylko twoje życzę powodzenia
2009.1.9 23:40:14
Odeszłam od meza z dziecmi i za ich zgoda,miałam je miesiac przy sobie,przy drugim spotkaniu mąz z jakimis kolegami obstawili miejsce spotkania,w momencie gdy najmłodszy syn(4 lata) zblizył sie do meza,złapał go i w tym momencie podjechało auto i wrzucił go do srodka.Starszy syn(9lat)stawiał opór i wtedy wyskoczył kolejny napastnik i równiez wrzucił go do auta.Dzieci niechciały jechac,płakały i krzyczały "mamo ratuj"Ja byłam bezradna gdyz mnie trzymali i niemiałam szans na ucieczke z nimi.Wezwałam policje i kazdego kto mógł mi pomóc,niestety-odjechali.Adwokat powiedział mi ze mam zrobic tak samo,ale ja sie boje bo niewiem jakie beda tego konsekwencje w sadzie.Mąz złozył pozew o rozwód ale jeszcze go nieopłacił,ja natomiast zrobie to samo w najblizszych godzinach z opłatą. Prosze o sensowne doradzenie mi co mam zrobic w tej sytuacji,zrobie dla moich dzieci wszystko,sa dla mnie wszystkim co mam.KOCHAM DZIECI MOJE CAŁYM SERCEM.Prosze o pomoc.
2009.2.9 17:21:31
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?