Forum prawne

Darowizna_Spadek - forum prawne

Dzień dobry. Chciałem się zapytać jak wygląda sytuacja z innej perpektywy.Bo ja trochę widzę to inaczej. Otóż chciałem się zapytać, ponieważ u mnie sytuacja wygląda następująco. Otóż mam dwóch starszych braci. Jakiś czas temu byłem w pracy z granicą i spędziłem tam dokładnie 5 lat. W Szwecji. Odkładałem pieniądze na mieszkanie/dom, ponieważ zawsze chciałem mieszkać na swoim i zawsze byłem oszczędny, mieszkałem całe życie w pokoju z innymi studentami i starałem się dobrze gospodarować pieniędzmi. Nie kupowałem aut etc. Za granicą udało mi się odłożyć 250 k pln. Niestety tylko tyle, albo aż tyle. Wróciłem do Polski i poszukiwałem mieszkania, od rodziców dostałem darowiznę 200 k, ponieważ trochę brakowało mi na mieszkanie. Więc za całość kwoty jaką miałem kupiłem małe mieszkanie w Gdańsku za ok 450k.Ja ze swoim wydałem wszystko 250k., ale mam swoje. Już nie mam pieniędzy, ale to zrozumiałe. Moi rodzice mają dwie działki budowlane w bardzo dobrych lokalizacjach. Na moje oko wartość ok 1mln. Każda warta ok. 500 k. I teraz tak: Moi bracia nie mają żadnego domu/mieszkania. Jednak nie wydaje mi się, że przykładali się do oszczędzania, mają samochody, zmieniają z starszego na nowszego itp Wynajmują mieszkania w nowych blokach. Pracują, ale większość pieniędzy wydają na życie, tak mi się wydaję. Nie myślą bardzo żeby kupić sobie mieszkanie, albo działkę itp. Moi myślą przepisać te dwie działki na moich braci. Każda warta ok 500k na moje oko. Jednak ja uważam, że może to nie być sprawiedliwe, bo to, że ja sam jakiś czas temu zarobiłem sobie i włożyłem wszystko w mieszkanie. Bo to byłoby tak, ja dostałem 200 k, bracia po 500k na mieszkanie. Nie jestem skąpy, bardziej się staram być sprawiedliwy. Bo moim zdaniem powinno to być tak, że działki zostają wycenione i są dzielone na 3 osoby i wliczone zostaje moja kwotą, którą otrzymałem. Np. 1,2 mln/3. Wychodzi wtedy po 400 dla każdego. WTedy ja 200k mógłbym jeszcze dostać na większe mieszkanie. A bracia po 400k. Jednak rodzice tak trochę po cichu to robią, nie za bardzo chcą na ten temat rozmawiac, a jak poruszam temat to dowiaduję się, że jestem samolubem. Jednak ja uważam, że każdy powinien też sam się w jakiś sposób starać i każdy chce mieć w miarę wygodne życie, a nie tak na oko. Bo też można stwierdzić, że w sumie nie musiałem swoich pieniędzy wydawać na mieszkanie tylko też sobie kupić coś innego, albo dac na lokatę. Co o tym myślicie ? jak wedłuig Was powinno takie coś wyglądać. Oczywiście nie jestem skąpy, tylko staram się być sprawiedliwy w każdej kwestii i uczciwy :) Co myslicie ?

Odpowiedzi w temacie: Darowizna_Spadek (1)

Pani mecenas Justyna Węgrzynowicz jest najlepsza! Przeprowadziła mnie przez cały proces rozwodowy z pełnym profesjonalizmem i wyrozumiałością. Zdecydowanie polecam osobom z Krakowa i okolic.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika