dziesiona

wpieprzyłem gostkowi i wziełem mu telefon wraz z kumplem. kumpla złapali i odpierdzial dwa latka problem w tym że i u mnie byla pani policja ale mnie nie dorwali śmignełem za miedzę i pracuje już nie jestem Bandziorem i mam tego już dosyć.Dodam
jeszcze że kumpel stary grypser nie sypną mnie ani nikogo wżyciu zresztą teraz znowu siedzi za dragi, no ale pytanie tylko kto sypną, nie ważne ,pytanie brzmi kiedy policja odpuści jakieś umorzenie postępowania czy coś bo wsumie to nic na mnie nie mają tylko że ktoś sypną że to mogę być ja i dopóki mnie nie pokażą temu bejowi. lipa troche bo sie musze ukrywać a jak pisałem znudziło mi sie walenie w łeb za pare groszy i do tego trzeba pierdzieć w stolek. dzieki za rady . ukrywam sie już 9 lat może za długo bo policij długo nie bylo w domy pare lat no i listu gończego też nie mam,jest tylko jakieś doprowadzenie na komisariat myśle że do rozpoznania ale nie jestem pewny bo ten znajomy piessek nie może

zajżeć w papiery bo przypał i żadna korupcja w gre nie wchodzi.
moge tylko czekac ,ale jak dlugo jeszcze????????????????????

wiesz co? nie wiem ale trzeba poszukac hasla przeterminowanie sprawy albo cos...

Niech Cie po IP namierza bandyto!

po 10 latach przedawnia się chyba że w czape gość dostał to 25lat
uważaj na sam koniec.Mnie dorwali 3 miechy przed przedawnieniem przy zwykłej kontroli papierów. Dobrze że pani prorok wzieła pod uwage,że przez te prawie 10 lat sie poprawiłem i zażądała zawiasów. A jak nie mają nic na Ciebie to spoko. Jak znowu nie narozrabiasz to raczej przyschnie.
A do panów z KWP kraków, wrocław i szczecin -- przynajmniej założylibyście jakąś mascarade, bo mogę wam proces wytoczyć za podglądanie i ustalanie IP.
Piotrek Sitarz

mam pytanie...moj chlopak nie byl nigdy karany....obecnie siedzi dostal2miesiace sankcji...jest oskarzony o wspoludzial za tz ,,dziesione" prawdopodobnie z przedluzeniem reki.... prawda jest taka,ze byl przy pobiciu,ale nie zrobi nic,ani w jedna ani w druga str.(tz.nie udezyl chlopaka i nie zadzwonil na policje) czy sa duze szanse na to,ze wyrok bedzie w zawieszeniu??? i czy mam sie nastawic na to ze wyjdzie po2mies.sankcji czy zostanie do sprawy.... to sa wszystkie informacje ktore posiadam ;(czekam na odp. ;( bo strasznie sie martwie i nie wiem co myslec....

Martwisz się o bandytę? Niech gnije w pierdlu, znajdź sobie kogoś prawilnego, ten raczej prędko nie wyjdzie bo w końcu to dziesiona.