Forum prawne

Koleżeństwo, pozyczka, dlug

Kochani, pomóżcie! Pare lat temu pozyczylam dobremu koledze "na słowo honoru" duzo pieniedzy... mam nauczke.. odzyskalam tylko czesc.. pozniej on sie wyprowadzil.. unikal mnie jak ognia.. no i do dzisiaj wydzwaniam i prosze sie o wlasna kase. Orientuje sie ktos jak mozna by to zalatwic legalnie?? bo mnie juz brak pomyslów.. a nie podaruje mu tych pieniedzy. Pozdrowienia ;)

(zora)

2003.4.29 0:0:0

Odpowiedzi w temacie: Koleżeństwo, pozyczka, dlug (7)

jeśli nie spisaliście jakiejś umowy, ewentualnie on nie podpisał pokwitowania że pożycza te pieniądze, to raczej nie ma szans na wyegzekwowania tej kasy

2003.4.30 14:0:29

No a gdyby byli świadkowie, którzy wiedza o pożyczce, widzieli jak pieniądze były wypłacane dłużnikowi?

2003.5.5 14:21:58

Moze Tobie sie uda przecież "pacta sunt survanta".
A tak poważnie, to sprawę kiepsko widzę.
Pozdrawiam (-B!!!

P.S: A tak na przyszłość to sporządzaj umowy na piśmie!

2003.5.5 20:57:11

w przyszlosci to juz nie pozycze kasy...

2003.5.7 13:9:16

czym sie rozni pozyczka od kredytu??

2004.9.7 22:55:56

jezeli niezachowaliscie formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych to dowód ze swiadków lub dowod z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jezeli obie strony wyraza na to zgode(co sie nie zdaza)albo jezeli fakt dokonania czynnosci prawnej bedzie uprawdopodobniony za pomoca pisma.Niestety nie mozesz nic zrobic zeby odzyskac pieniadze...jedynie nadal proszac sie o nie,ale i to nie pomoze.

2005.3.7 14:19:21

"GRATULUJE" moja mama pozyczyla pieniadze na zakup domu dla mojej bratowej/ona byla glownym szefem w zyciu rodzinnym/przysiegala na wszystko,ze zwroci pieniadze pozyczyla rowniez od mojego siostrzenca i jemu przysiegla,ze odda .Po 15 latach moja mama upomina sie o dlug/upominala sie kazdego miesiaca i kazdego miesiaca slyszala ,ze na drugi miesia itp.Mama ma tylko swiadka i papiery z Banku,ze pobierala taka sume Moja bratowa nie ma zadnych dowodow,ze posiadala taka sume mowa o 60.000,nie dosyc tego narobila mase dlugow lacznie z 14.000,manka w kiosku terazpo 26 latach wystapila o rozwod w tym czasie odbyla sie sprawa o oddanie pozyczki na Sadzie krzyczala,ze jesli Sad jej nakaze oddac dlug ktorego NIGDY nie zrobila odbierze sobie zycie,na swiadkow nie wyrazila zgody/nie wiem dlaczego nie bylo swiadkow,powiedziala,ze oddala pieniadze dziwie sie ,ze Sad nie zarzadal od niej pokazania dokumentu,ze miala taka sume skad miala taka sume.Myslalam ze w Sadzie nalezy udokumentowac wszystko,pokazac dowody itp.Moj brat ma zasadzone alimenty 300,zl miesiecznie na 17 letnia corke,ktora w/g Sadu ma mieszkac z matka lecz on mieszka z moim bratem,ktory ja utrzymuje a mimo tego placi na nia alimenty jak to mozliwe? szansa na zwrocenie pozyczonych pieniedzy dla mojej mamy i dla innych podobnych do niej /pozyczka na "slowo" zalezy tylko od pracy Sadu,.Tylko dobra wola Sadu zdecyduje o oddaniu chociaz 50%.

2010.1.10 4:59:9

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika