Miejsce na cmentarzu na stałe użytkowanie czy 20 lat ? - forum prawne

Z góry przepraszam, ale nie wiem czy pisze w dobrym dziale, choć ten wydał mi się najwłaściwszy. Do tego przepraszam jeżeli jest to drugi post, ale komputer się zwiesił.

Moje pytanie dotyczy statusu miejsca na cmentarzu. W listopadzie 1963 roku pochowana została w grobie ziemnym moja siostra. Dokumenty jakie posiadam mówią o ?opłaceniu pokładanego oraz zezwolenia na postawienie pomnika i stałe użytkowanie miejsca?. Tydzień po pochowaniu siostry rodzice wykupują również miejsce obok (planowane na pochówek dla nich, a w konsekwencji grób rodzinny). Po niedługim czasie stwierdzają, że na wykupionym przez nich miejscu została pochowana inna osoba. Kontaktują się z Proboszczem, który jest Zarządcą cmentarza. Ten po osobistym stwierdzeniu zaistniałej pomyłki i pochowaniu osoby nieuprawnionej na wykupionym miejscu proponuje inne rozwiązanie - da w zamian za to miejsce w głowie mojej siostry i wyrazi zgodę, aby oba miejsca zostały wykupione na stałe użytkowanie. Pod warunkiem, że rodzice odstąpią od żądania ekshumacji bezprawnie pochowanych na wykupionym przez nich miejscu zwłok. Rodzice odstępują (sami przeżyli dopiero co tragedię i rozumieją że pochowanie obok tragicznie zmarłego jest dla rodziny trauma, a ekshumacja zwiększy tylko te odczucia). Proboszcz wystawia zaświadczenie, że oba miejsca ?wykupiono na stałe użytkowanie?. Nikt nigdy nie upominał się od nas o jakiekolwiek opłaty przedłużające. Również dokument z 1994 roku, kiedy tata postanowił wystawić sobie pomnik za życia i wymurować 2 katakumby w miejscu opłat za plac do pogrzebu zawiera pieczątkę ?opłacono?. Kwoty dotyczą innych pozycji (zgoda na 2 katakumby i opłaty kancelaryjne).
Aktualnie, przed 1 listopada znalazłam na grobie informację, że jest on przeznaczony do likwidacji. Próba rozmów z kancelaria i przedstawienie dokumentów nic nie dało. Cmentarz stoi na stanowisku, że racja jest po ich stronie i muszę zapłacić za przedłużenie okresu korzystania z miejsca w przeciwnym wypadku miejsce to zostanie przeznaczone na inny pochówek, a szczątki pochowane złożone do grobu wspólnego. Straszy mnie się, że już nawet w najbliższy poniedziałek mogę tego grobu nie zastać. Nadmieniam, że w zeszłym roku postawiłam na tym grobie (za zgodą zarządcy cmentarza) nowy nagrobek. I jakoś wtedy nikt nie miał zastrzeżenia do miejsca. Zastanie Proboszcza aby z nim porozmawiać graniczy z cudem - albo zajęty, albo nieobecny.
Proszę o pomoc:
1.czy zapisy dokumentów stwierdzają jednoznacznie, że miejsce na cmentarzu wykupiono na tzw ?wieczyste? użytkowanie ?
2.Czy parafia dopomina się ode mnie bezprawnie zapłacenia pieniędzy za coś co zostało już wg mnie dawno opłacone ?
3.Czy parafia ma prawo zgodnie z ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych ekshumować szczątki ? Wg mnie są tylko 3 powody espkshumacji i żadna nie zachodzi. Dodatkowo powinien on uzyskać zgodę Inspektora Sanitarnego.
4.jak bronić się przed takim działaniem parafi ?

Z góry dziękuje za pomoc