Mieszkanie z osoba niezrownowazona psychicznie - forum prawne
Witam.
Pisze z prośbą o porade w dosc trudnej sprawie.
Co mozna zrobic, jezeli mieszka z nami osoba niezrownowazona psychiczne (syn matki z pierwszego malzenstwa - 27 lat) ktora z dnia na dzien zachowuje sie coraz gorzej. Kazdego dnia dochodzi do ostrej klótni w ktorej naprawde moze dojsc do rekoczynow. Czy prawo moze pomoc w takiej sytuacji? tzn czy jest szansa zeby go zabrac na jakis oddzial dla psychicznie chorych itp? Co zrobi policja jezeli zadzwonimy i powiemy ze zaczyna sie robic niebezpiecznie? Mieszkam z siostrą i rodzicami i wszyscy jestesmy przeciw jego mieszkaniu tutaj bo to naprawde jest koszmar. Jestem jeszcze mlody i nie chcialbym sobie zmarnowac przez taka osobe zycia a wydaje mi sie ze podczas kolejnej klotni juz nie wytrzymam i stanie sie cos czego bede zalowal ;/
Prosze o szybko porade co powinienem zrobic...
nie wiem czy dobry dzial wybralem ;/
Odpowiedzi w temacie: Mieszkanie z osoba niezrownowazona psychicznie (1)
Witaj , taką osobę jak piszesz można ubezwłasnowolnić częściowo lub w całości , a czyniąc taki jrok musiałbyś się opiekować taką osobą , tyle ,że ta osoba nie mogłaby podejmować ważnych decyzji np podpisywania umów bez opiekuna bo będzie można taką decyzję podważyć , ale to może zrobić tylko twoja mama.Ty możesz złożyć wniosek do sądu (prawdopodobnie rodzinny)o skierowanie tej osoby na przymusowe leczenie odpowiednio motywując sytuację w domu , tylko będzie to trudne że względu na to , gdyż Twoja mama może nie zechcieć zeznawać w sprawie , a oprócz tego przydałby się do sprawy dobry podkład tj:najlepiej gdybyś poszedł do swojego dzielnicowego i porozmawiał o sytuacji w domu.Dzielnicowy może założyć niebieską kartę(jest to karta dotycząca przemocy w rodzinie)a to co dzieje się w Twoim domu jest przemocą psychiczną tylko nie wiem czy jest to spowodowane chorobą i jest to nieświadome czy jest to zwykła złośliwość.Dzielnic
2008.11.29 2:2:15
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?