Forum prawne

odpowiedź na pozew o rozwód - forum prawne

Witam serdecznie... Mam sprawę o rozwód, posiedzenie pojednawcze nie przyniosło skutku, więc doręczono mi pozew jaki wniosła moja żona... I teraz pytanko do szanownych kolegów i koleżanek, mam 14 na odpisanie, tylko jak to trzeba zrobić? Czy trzeba odpisywać na jakimś formularzu sądowym? Czy można napisać na komputerze? I drugie pytanko, gdzie można znależć jakiś wzór jak taką odpowiedź na pozew napisać??? proszę o pomoc... Z góry dziękuję i pozdrawiam...

(brief99)

Odpowiedzi w temacie: odpowiedź na pozew o rozwód (15)

strasznie mało danych podałeś w informacji. co to znaczy że nie przyniosło skutku? nie było w ogóle? nie poszedłeś? Pozew przyysyłają zawsze drugiej stonie, zeby mogła się zapoznać. mozesz odpisać, na zwykłej nawet kartce, długopisem, na kompie, czymkolwiek. okresłić się czy chcesz rozwodu czy nie i uzasadnić. powinni podać Ci termin sprawy następnej. a najlepiej idź do sądu to Ci tam wszystko Pani w kancelarii powie.. Powodzenia..

posiedzenie pojednawcze owszem odbylo sie ale nie przynioslo skutku poniewaz, zona nadal zada rozwodu... i sad wreczyl mi POZEW, i kazal odpisac w ciagu 14 dni... i jeszcze jedno pytanko, czy za zlozenie tej odpowiedzi na pozew bede musial uiszczac jakies oplaty ???
pozdrawiam....

nie nie bedziesz musial uiszczac oplaty napisz tam czy uznajesz powodztwo w calosci czy w czesci uzasadnij jezeli nie chcesz rozwodu napisz o oddalenie i rowniez uzasadnij

Jak napisać pozew o rozwód bez orzekania o winie,gdzie jest nienarodzone dziecko,mąż go nie chce.Nie mieszkamy ze sobą ponad półtora roku.Ja jestem osobą bezrobotną na utrzymaniu rodziców

Witam.
Wczoraj otrzymałem z sądu pozew o rozwód.C o mnie zdziwiło, że tak szybko, bo był złożony ok 10 listopada. Pozew był napisany przez adwokata więc się domyślam, że żonę będzie reprezentował Adwokat na sprawie. Czy tak? Za świadka powołana jest teściowa.
Mam termin 7 dni na odpowiedź na pozew (ale 7 dni na wysłanie od daty odebrania?) i tutaj mam zasadnicze pytanie, jak napisać odwołanie od pozwu gdyż nie zgadzam się na rozwód.
Bardzo kocham żonę, fakt że przez ostatni czas nie układało się najlepiej ale nie mam tyle przesłanek żeby brać rozwód.
Mamy 2 dzieci córka 7 i syn 5, których bardzo kocham i nie widzę świata poza nimi, jak zresztą żoną też.
Córka idzie do komuni w maju 2012 r. a poza tym zbliżają się święta i jestem zdegustowany psychicznie. Mamy wspólne mieszkanie z kredytami, auto, wspólne konto tak jak normalna rodzina.
Chciałbym się odwołać od pozwu, tylko nie wiem jak do tego podejść, czym umotywować, czy mam napisać że niezgadzam się na wszystkie zarzuty postawione w pozwie, bo są wyolbrzymione?

Co mnie czeka na pierwszym przesłuchaniu bo tak jest napisane w wezwaniu do stawiennictwa osobistego. Czy mam brać sobie adwokata, czy próbować własnymi siłami?
Proszę o wszelkie porady i wskazówki.

i takie uzasadnienie po prosu wystarczy?
Bo nie wiem czy mam się bronić od postawionych mi zarzutów bo są wyolbrzymione i dalej postwić również zarzuty małżonce bo też święta nie jest tego do czego doszło, czy zostawić sobie te zarzuty na nią jako asa w rękawie na kolejne sprawy?

Takie uzasadnienie wystarczy. Sąd udzieli Panu terminu na złożenie wniosków dowodowych. ja bym szła w kierunku, że dobro dzieci ucierpi na tym rozwodzie oraz że kocha Pan żonę etc. W najgorszym przypadku trzeba będzie jej udowodnić winę, a osoba wyłącznie winna nie może żądać rozwodu.

Fakt jest taki, że moja żona też jest po części winna. Kiedyś mnie zdradziła, flirtowała na co mam dowody po czym jej wybaczyłem, ale od tego momentu stałem się o nią zazdrosny o co mnie posądza w pozwie. Co prawda nasze stosunki nie były już takie jak kiedyś, często dochodziło do kłótni szczególnie po imprezach po alkoholu za co też jestem obarczony oskarżeniami, ale byłem do tego prowokowany i doszło nawet do rękoczynów po których zrobiła sobie obdukcje co stanowi dowód w jej pozwie.
Boję się że to może przeważyć na jej stronę. Nigdy ze mną nie potrafiła porozmawiać o naszych słabych stronach i co naprawić w naszym małżeństwie. Przez ostatnie wakacje te kłótnie zaczęły się nawarstwiać. Aż doszło do momentu gdzie z dnia na dzień zrobiła to co zrobiła. Kocham swoja żonę, kocham dzieci i czuję się teraz tak jak bym był wszystkiemu winien.
Dzieci mają wszystko co potrzeba, odpowiednie warunki mieszkalne itd. nie wyobrażam sobie co dalej.
Dziękuję pani Małgosi za każdą odpowiedź!

NIech Pan walczy o ten związek nie tylko w sądzie ale także w życiu.

Walczę, i robię wszystko, ale żona się uparła i nie chce odpuścić. Czekam jeszcze i lekko się łudzę, że może odpuści i anuluje pozew, ale zobaczymy.
A mam jeszcze pytanie, jeżeli żona została zwolniona z opłaty sądowej tj. 600 zł, ze względu na niskie dochody to czy tym kosztem zostanę ja obciążony?

Napisałem odwołanie od złożonego pozu. Jak jest teraz dalsza procedura? Czy od razu odbędzie się rozprawa czy żona dostanie moje odwołanie i będzie musiała się odnieść do zawartego mojego uzasadnienia?
Co mnie ewentualnie czeka na sali sądowej, jak mam się przygotować.
Powiem tylko, że nie chce rozwodu i będę tego związku bronił.

To co zrobi żona zależy od czasu jaki Wam pozostał do rozprawy. Nie ma obowiązku odp na pozew chyab że sąd jej nakaże. Zapewne będzie występować o rozwód z Pana winy i będzie wykazywać tę winę przez zeznania świadków. Niech pan wystąpi o mediację.

Jak mam to zrobić, jak przekonać sąd do mediacji. Czy muszę o to wystąpić na sali sądowej. Nadmienię, że w odpowiedzi na pozew napisałem, że proszę o pomoc w ratowaniu związku.

Wrócę do swojego tematu.
Jestem po pierwszej sprawie. Pozew był bez orzekania. Powiedziałem w sądzie że nie chce rozwodu, kocham żoną dzieci itd. Żona miała pełnomocnika który zmienił pozew z orzeczeniem mojej winy.
Mamy 14 dni na powołanie świadków i dowodów.
Czy mam sznsę dalej walczyć, czy jest sens brać adwokata, czy po prostu zmienić zdanie i powiedzieć że zgoadzam się na rozwód bez orzekania o winie. Jakie sa tego konsekwencje jeżeli wyjdzie ze to ja jestem winny. Mamy dwoje dzieci, zóna w pozwie zażądała alimenty po 800 zł na dziecko czyli 1600 zł z zabezpieczeniem.
Moje zarobki to ok. 300-3500 żona zarabia ok. 1700. Czy może sąd jej tyle przydzielić. Jak walczyć o ewentualną zniżkę tych alimentów i w jakim momencie to zrobić.
Pozdrawiam i proszę o poradę.

MUSISZ PRZECZYTAĆ:

Nazywam się Susan Davis, amd z Glasgow w Wielkiej Brytanii. Chcę zeznawać o wielkim człowieku nazwie Doktor Dr Ogundele, byłem oszukany tak wiele razy i nigdy dotąd nie widziałem żadnego potężnego człowieka, jak dr Ogundele, mój mąż zostawił mnie, ponieważ nie mogłem mieć własnego dziecka, a drugi powód był także dlatego, że nie byliśmy w stanie opłacać nienarodzonego dziecka, pewnego dnia jako zdegradowana kobieta, którą pojechałem do internetu, a ja spotkałem się z postem dr Ogundele napisanym przez kobietę, z którą pomagał wcześniej, zachęcam się do kontaktu z nim, pierwsze słowo, które powiedział mi, że powinienem być szczęśliwy, że skontaktowałeś się z nim, że moje problemy się skończą, kilka dni po jego modlitwach i konsultacji mój mąż wrócił z błaganiem i wyprowadził nas z ubóstwa swoimi mocami, z przyjemnością informujemy każdego czytałem to, że mam własne dziecko na drodze. Dr Ogundele jest jak żaden inny czary, ma doskonałe rozwiązanie problemów związanych z relacjami, ubóstwem, chorobami i małżeństwem, a nawet sprawi, że będziesz miał szczęście w swoim życiu. Wierzę mu i dziś cieszę się, że wszyscy wiedzą, że ten czarujący czarodzieja ma moc do problemów życia z wszelkimi rodzajami choroby z jego mocą. bo wierzyli w Niego, mam szczęście. Dziękuję, że ci ludzie wciąż tam są i potrzebują pomocy, a ja go upuszczę, skontaktujesz się z nim, a potem wyskakujesz za mnie. Dr.Ogundele napisz do swojego: ogundeletempleofsolution@gmail.com lub swojego telefonu: +27618920352

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika