Odwołanie od wyroku sądu - forum prawne
Witam, w poniedziałek miałam ogłoszenie wyroku... Sędzina obarczyła winą tylko mnie za rozpad małżeństwa, a tak na prawdę... to ja zrobiłam to co musiałam. Historia w skrócie wygląda tak: poznaliśmy się cztery lata temu, po pół roku wzięliśmy ślub, po kolejnym pół roku urodziłam synka, kiedy malec miał roczek mąż zamachnął się na mnie ręką. Być może dla Was to nic nie znaczy ale ja straciłam do niego szacunek i zaufanie. Przemęczyłam się tak z nim jeszcze 19 miesięcy po czym podjęłam decyzję, że nie dam rady dłużej i wróciłam do rodziców. Wniosłam pozew rozwodowy w którym opisałam sytuację z podniesieniem ręki, jednak... wycofałam go i złożyłam drugi, w którym nie było żadnej wzmianki na ten temat. Byliśmy umówieni, że rozwód bedzie bez orzekania o winie, żeby było szybko. Przyszła pierwsza rozprawa, a mąż powiedział, że on się na rozwód nie zgadza... Na drugiej rozprawie powołani byli świadkowie, oczywiście moi nie mogli nic sensownego wnieść do sprawy bo przez okres mieszkania u męża nie utrzymywałam z nikim kontaktu, jego świadkowie mnie za to nazwali niewdzięcznicą, no bo ja miałam z nim tak dobrze... Później trzecia rozprawa na której były moje zeznania i jego, opowiedziałam wszystko to co było. Nie chciałam go przed sądem obczerniać, chciałam być sprawiedliwa, więc opowiadałam też o dobrych rzeczach na temat męża, nie tylko tych złych. Za to mąż zaprzeczył temu co ja o nim mówiłam (oczywiście temu złemu), sędzina wyznaczyła nam kolejny termin za dwa tygodnie na ogłoszenie wyroku... Miałam nadzieję, że to będzie jakoś sensownie, ale się rozczarowałam. On ma płacić na małego 400 zł, ma prawo zabierać synka do siebie co drugi weekend na noc (on go nawet przebrać nie umiał a teraz ma go usypiać, karmić i pilnować ! ) w święta i wakacje, a najgorsze jest to, że wina obarczono tylko mnie. Chcę złożyć apelację, ale... czy to ma sens? Jakie mam szanse na to, że inny sąd znów nie obarczy winą tylko mnie? Jakie poniosę koszty sądowe/procesowe? Ile by to trwało? I jeszcze jedno, chciałam wrócić do panieńskiego nazwiska, skąd mam wziąć prawomocne orzeczenie sądu? Mam złożyć wniosek o jego wydanie czy po prostu wyślą mi je pocztą? A to orzeczenie, które było odczytane teraz, czy, żeby je dostać też muszę występować z pismem do sądu czy wyslą mi je sami? Proszę o jak najbardziej szczegółową odpowiedź. Pozdrawiam.
Odpowiedzi w temacie: Odwołanie od wyroku sądu (13)
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?