Forum prawne

Opinia biegłych w sprawie rozwodowej - forum prawne

Od półtora roku toczy się moja sprawa rozwodowa. Na wniosek sądu RODiK przygotowało opinię na temat mój i męża. Przeprowadzono badanie pewnym testem. Ponieważ sama ukończyłam studia psychologiczne orientuję się w temacie. Dzięki kontaktom w środowisku dowiedziałam się, że test ten jest stosowany w Polsce nielegalnie, bo nie ma wykupionych do niego praw autorskich. Wezwałam biegłych, którzy przygotowali opinię, na świadków. Podtrzymali opinię, odpowiadali na pytania bardzo ogólnikowo, a ponieważ to satysfakcjonowało sąd - nie uzyskałam żadnych konkretów (poza zaprotokołowaną nazwą testu, który był podstawą do przygotowania opinii). Biegli stwierdzili, że zastosowali wersję skróconą, opracowaną przez psychologa z Poznania. Skontaktowałam się z nim, ale nie odpowiedział mi na pytanie dot. praw autorskich do testu. Skontaktowałam się więc z Pracownią Testów Psychologicznych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Potwierdziły sie moje przypuszczenia - niezależnie od wersji (skrócona czy długa)testu tego NIE MOŻNA stosować w Polsce, bo nikt w Polsce nie ma praw autorskich do niego. A psycholog z Poznania sprzedaje ten test... i inni "psychologowie" go stosują. Będę miała pisemną opinię i oświadczenie Pracowni Testów PTP, że tego testu w Polsce nie można stosować. Chcę w jakiś sposób skutecznie podważyć opinię i nie wiem co mam dalej z tym zrobić. Czy wystarczy, że poproszę o dołączenie owej opinii do akt sprawy i to będzie podstawą do jej odrzucenia? Kompletnie nie wiem jak to ugryźć. Poza tym sformułowania zawarte w opinii były dla mnie krzywdzące. Czy mogę w związku z tym zaskarżyć psychologów ją przygotowujących (argumentując to oparciem się przez nich na pirackiej wersji testu, do którego dodatkowo nie ma polskich norm)? Błagam o odpowiedź.

(kika)

2003.3.6 0:0:0

Odpowiedzi w temacie: Opinia biegłych w sprawie rozwodowej (7)

Na Twoim miejscu zaskarżyłabym ich

2003.3.6 15:47:54

Jeśli w taki sposób powstają opinie biegłych to nic dziwnego, że sądownictwo działa tak jak działa...

2003.3.6 15:50:9

Pamiętaj, że RODK nie podlega prezesowi sądu- jest to instytucja niezalezna. Złóż wniosek do sądu o wyłączenie tego ośrodka i o wyznaczenie innego- sąd na podstawie opinii, na którą się powołujesz o bezprawnym korzystaniu z testów na pewno wyznaczy drugi ośrodek. I lepiej się przygotuj. Rysowałas drzewko owocowe? jęsli nie to porozmawiaj z kims kto się na tym zna jak takie drzewko narysować i co jest w nim oceniane. Poza tym w testach nie kłam bo są pytania które sprzawdzają prawdomówność i źle wypadniesz. Nie mów źle o ojcu dziecka tylko powiedz, że nie pasowaliście do siebie, ze bardzo go kochałaś i takie tam. Nie drap się po nosie, nie kładż rąk na oparcie fotela, nie zakładaj 'ręki na rękę"- to objawy kłamstwa. Powodzenia.

2003.3.16 13:17:45

Zawsze możesz zawnioskować o ponowne badania w innym RODK lub przez inną ekipę biegłych.

2006.2.4 23:30:58

Witaj Proszę o podanie mi jak nazywa sę ten test

2006.2.6 17:11:56

Witam serdecznie, Mam nadzieję, że pomyslnie wyjaśniła się Twoja sprawa rozwodowa :-) Mam taka małą prośbę. Czy mogłabyś przybliżyć mi sam fakt badania, któremu zostałaś poddana w RODK. Z jami testami miałaś do czynienia oraz czy mogłabyś podać mi nazwę testu, o którym wspominałaś na forum. Proszę po pomoc na maila: aqua.mm@poczta.fm. Stokrotne dzięki i miłego dnia....

2006.10.11 13:58:58

jestem w 100% przekonana,że prócz testu, o którym mówisz, biegli zastosowali, prócz analiza kat, szereg innych technik i metod badawczych, choćby obserwację, rozmowę kliniczną itp. Być może rozmawialiście tez wspólnie z mężem, co zawsze daje obraz konfliktu.... A co do sugestii jedej z forowiczek, żebyś sie przeuczyła gdzieś testu drzewa...... gratuluję pomysłowości.... takie zafałszowane wyniki badania na pewno "pomogą" w diagnozie rodziny!!! a już w unormalizowaniu sytacji dziecka... na pewno.... pozdrawiam

2008.3.9 23:19:41

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika