Proszę o pomoc!!!! Pilne!!! - forum prawne

Mam 19 lat, 2 miesiące temu urodziłam córeczkę. Moja historia jest dość skomplikowana, ale nie chce żebyście mnie oceniali, bo wiem, że nie wypadnę w niej jako postać pozytywna. Więc zaczęło się tak... 3 lata byłam z partnerem - Sewerynem, z którym się roztałam i związałam się z innym mężczyzną. Po miesiącu zaszłam w ciążę, związek z tamtym chłopakiem traktowałam jako chwilowy, ale kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży, starałam się myśleć nie o sobie i swoich uczuciach, ale o przyszłości dziecka. Były nawet rozmowy o ślubie i wspólnej przyszłośći... Po 2 miesiącach Michał poszedł do wojska, a ja wróciłam do mojego byłego partnera. Michał przez całą ciąże był przekonany, że Laura jest jego córeczką, ja też to podejrzewałam gdyż wskazywał na to wiek ciąży. Po porodzie Michał już tak bardzo nie rwał się do ojcostwa, niż kiedy byłam w ciąży. W akcie urodzenia córka ma moje nazwisko, gdyż nie było jeszcze wyniku badań genetycznych, jednak imię ojca wpisane jest jako Michał. Odbyły się prywatne badania genetyczne, którym poddał się mój były partner Seweryn. Okazało się że nie jest ojcem mojej córeczki. Aktualnie, nie jesteśmy razem, sytuacja Go przerosła. Więc samotnie wychowuje córeczkę, jednak boję się że niedługo nie będę potrafiła jej samodzielnie utrzymać. Rok temu w maju ukończyłam Liceum i zdałam maturę. W czasie ciąży do teraz byłam na wyłącznym utrzymaniu rodziców, którzy również są w ciężkiej sytuacji finansowej. Zaprosiłam ojca córki na chrzest. Kompletnie nie mam pojęcia co dalej robić... Proszę o pomoc. Powinnam zacząć od pozwu o alimenty czy od pozwu o ustalenie ojcostwa? Co zrobić, aby dziecko zatrzymało moje nazwisko, gdyż wiem że ojciec będzie dożył do tego aby córka miała jego nazwisko? Ojciec dziecka jest jeszcze w wojsku, jaka będzie wysokość alimentów, skoro ma 200 zł. żołdu?

Szanowna Pani,

Zgodnie z prawem ojciec jest zobowiązany łożyć na utrzymanie dziecka, nawet jeśli nie jest mężem swojej partnerki i rozstali się. Sąd nie będzie wnikał w Pani ,, prowadzenie się'', proszę złożyć pozew o alimenty i ustalenie ojcostwa. To nie jest feudalna Europa, gdzie panicz machnie dziecko, a panna musi martwić się.

Joanna

Uprzejmnie dziękuję. Chciałabym jeszcze otrzymać odpowiedz na resztę moich pytań. Przeczytałam na forum, że w momencie uznania dziecka przez ojca, dziecko automatycznie otrzymuje nazwisko ojca, czy jest jakiś sposób aby temu zapobiec, bardzo zależy mi na tym żeby dziecko miało moje nazwisko, no i chciałabym się dowiedzieć jaka jest wysokość alimentów, kiedy ojciec dziecka odbywa zasadniczą służbę wojskową. Bardzo proszę o odpowiedz.

Na twoim miejscu najpierw pogadalabym z ojcem dziecka, przedstawilabym mu sprawe i albo dogadalibysmy się albo sadzili... a jesli chodzi o alimenty... Moja przyjaciolka ma 3 letnia coreczke, ktorej ojciec nigdzie nie pracowal (legalnie ), uwazal ze male dziecko-maly klopot -nic nie kosztuje, bo oprocz mleka (matki) nic wiecej dziecku nie potrzeba,,kreowal sie na "super tate", pelnego dobrych checi, obiecanek-cacanek i itp(...). Trwalo tak do czasu, az moja kumpela - pozno,bo pozno,ale wazne,ze w ogole- wkurzyla sie do tego stopnia,ze po >2 latach samodzielnego wychowywania i utrzymywania dziecka wreszcie wniosla pozew o alimenty. zarzadala 400zl, sad po az dziesieciominutowej rozprawie stwierdzil,ze chlopak skoro"nigdzie" nie pracuje,i tak nie bedzie mial skad zaplacic, a opieka spol.nie da jej wiecej niz 250 zl, dlatego tez tyle dostala... Smutne,ale takie polskie....
powodzenia

Powinnas najpierw zlozyc pozew o ustalenie ojcostwa. Gdy sad juz ustali, wtedy mozesz zlozyc pozew o alimenty przeciwko ojcu dziecka. Jesli chodzi o nazwisko to zgodnie z art.89 par. 2 kodeksu rodzinnego i opiekunczego (ten przepis dotyczy Twojej sytuacji i sadowego ustalenia ojcostwa) to nazwisko ojca sad nadaje w dwoch przypadkach: jesli z wnioskiem wystapi dziecko (chodzi o dziecko pelnoletnie) albo gdy z wnioskiem wystapi jego przedstawiciel ustawowy-w tym przypadku jestes nim Ty. Co do ostatniego pytania, to pamietaj, ze jesli ojcec nie jest w stanie lozyc na swoje dziecko, to mozesz pozwac o alimenty rowniez krewnych ojca dziecka w linii prostej, wiec dziadkow dziecka (rodzicow ojca dziecka). Patrz art. 128, 129, art. 132 kodeksu rodzinnego i opiekunczego. Jesli jestes osoba w niedostatku to proponuje, abys zwrocila sie do studenckiej poradni prawnej, ktora funkcjonuje praktycznie przy kazdym Wydziale Prawa. Najblizsza Ci odnajdziesz w wyszukiwarce internetowej. Pozdrawiam!

Witam,wlasnie skladam wniosek o ustalenie alimentow,jestem w 4 miesiacu ciazy narzeczony zostawial mnie w 2 miesiacu ciazy gdy wyladowalam w szpitalu gdyz moja ciaza okazala sie zagrona od stycznia mielismy wyznaczona date slubu w urzedzie stanu cywilnego,zaplacona sale,orkiestre,wyslane zaproszenia zaplacona zaliczke za dom a on tak poprostu nas zostawil teraz unika jakiego kolwie kontaktu nie odbiera tel.mial polubownie placic alimenty do 10 kazdego miesiaca ale nie fatyguje sie do tego.Mam dokumenty z urzedu stanu cywilnego z data i podpisami,od jubilera za obraczki i orkiestre,plus dokument w ktorym przyznaje sie do ojcostwa dziecka ktorego nosze prosze mi powiedziec czy moge starac sie o wyzsze alimenty z tylulu poszkodowania i oszustwa jakiego sie dopuscil przed slubem?wszak byla to umowa wiazaca obojga.Jakie mam mozliwosci wygrania sprawy.Prosze o odpowiedz.

to nie prawda jesli ojciec uzna dziecko to wtedy pytaja was jakie ma miec nazwisko i dopiero je wpisuja ty o tym decydujesz wiec nie przejmuj sie bo to nie jest tak ze automatycznie wpisuja jegp nazwisko dziecko nie jest tylko jego i ty tez decydujesz o wszystkim co go dotyczy o nazwisku rowniez wiem sama po sobie wiec nie przjmuj sie

witam moja sprawa wygląda następująco: mam 18 lat i jestem mama 7miesięcznej córki.(od razu zaznaczam ze nikt nie ma prawa mnie oceniac gdyz to moje zycie, poza tym jesli ktos mnie nie zna to co moze o mnie powiedziec??;/) ojciec dziecka na poczatku byl w euforii oczywiscie jego zapał szybko minał. od kiedy urodziła sie mala przychodził na godzine dziennie zeby sobie ja pobujac a ja ze wszystkim zostawałam sama. oczywiscie sam uwaza sie za najlepszego ojca;/absurd;/ bylam z nim bo groził mi przez cały czas ze zabierze mi dziecko,w koncu odeszlam bo ile mozna wytrzymac z reszta zadnej różnicy nie ma. nie ma on ochoty ze mną rozmawiać,a co za tym idzie płacić na utrzymanie dziecka. co mam robic w tej sytuacji??? jak wyglada sprawa alimentacyjna, jak długo trwa?? czy nalezy mi sie cos jeszcze z tytułu samotnie wychowującej matki???

/Do pogromcy kurew/ TY to qrwa jestes zajebanym wiesniakiem! najwidoczniej sam jestes z kurewskiego łoża skoro az tak cie to boli! za kogo ty się qrwa uważasz. Jesteś kawałkiem szmaty i nic więcej !!!!!!!!

Poziom konwersacji niektórych forumowiczów jest żenujący. A wy głupie baby na przyszłość- najpierw szkoła, potem praca i ostatecznie dziecko, wtedy bedziecie samodzielne i mogły się utrzymać oczywiscie plus alimenty, a tak wychodzicie na dupodajki i myslicie ze wszyscy wokoł beda na was robic.Albo sie nauczcie zabezpieczać i podejmujcie pewne decyzje świadomie ,albo dupy wokoło nie dawajcie. Widać ja wy zostałyście wychowane ,bo mnie rodzice przekazali prawdiłowe wzroce i nikogo na dupe nie łapie i alimenty,tylko najpierw sama chce sie utrzymać.

niektorzy na tym forum to mniej niz zero.sfrustrowani smieciarze ktorzy placa alimenty i mysla tylko jak tego nie robic

zgadzam się z tobą to co napisałes na forum-dokładnie -szkoła-praca a potem dziecko a nie odwrotnie ,Myslą że wszyscy będą kolo nich skakać bo biedne wychowują samotnie dzieci czeba było sie zastanowic jak szlo sie do łóżka z facetem,a potem placz jestescie nieodpowiedzialne wam powinno sie zabierac dzieci,konbinujecie bo nie chce sie wam pracowac,Dobra matka jak chce aby dziecko mialo dobże pujdzie do pracy a nie żeruje na niewinnych ludziach np dziadki lub rodzice,Ale pamietajcie macie dzieci i wasza zemsta odwruci sie na was i nie jedno wasze dziecko odwruci sie od was,prawda wyjdzie na jaw,Mnie matka okłamywała dzis mam dobre stosunki z ojcem ,to że takie życie mialam to powodem tego rozpadu była matka,Dlatego nie chciałem na sprawie alimentów-jestem u ojca imam dobże a pieniądze ojca były dawane na nierobola kochanka mojej matki,a taka niewinna była

moze nie miala innego wyjscia jak odejsc od twojego ojca?nie pomyslales o tym?nie wiem jak u was bylo ale moze twoj ojciec po prostu nie pozostawil jej innego wyboru?

wiesz nie licze na to, że wszyscy mają nade mną skakać to jest forum o alimentach a nie o wyrażaniu swoich opinii. tutaj ludzie chca sie czegos dowiedziec jakis konkretnych informacji a nie interesuja ich zdania takich dupkow i frajerow. twoim zdaniem ja jestem najgorsza szmata, ale ten z którym mam dziecko to w ogole jest świety i własciwie to wszystko moja wina, najlepiej to powinnam mu dac spokoj przeciez po co ma płacic tak??? zal w ogole czytac twoje odpowiedzi. chyba oboje rodziców powinno łozyc na dziecko, a jak matka która jest sama ma pojsc do pracy pomyslałes głupcze z kim zostawi dziecko??? z psem???? czy odda 2 miesieczne malenstwo do złobka pod opieke obcych bab, gdzie nie wiadomo jak bedzie traktowane i jakie choroby złapie??? i ciekawe, co zrobicie jak wasze corki zajda w ciaze np w wieku 15-16 lat?wyrzucicie je z domu?? i powiecie ze maja isc do pracy dziecko gdzies tam zaniesc a ojcu to w ogole dac spokoj no bo co on jest winien ze zaszła w ciaze nie?? załózcie sobie jakis watek i tam sobie wyzywajcie samotne matki, nieletnie matki i jakie tam jeszcze chcecie, a pieniadze i tak bedziecie placic, chcialo sie robic dzieciaka to teraz poniescie konsekwensje, kobiety wiatr nie zapylił;/

"do ssaas" najpierw szkoła, potem praca...ty chyba szkołę ominąłeś, bo nawet nie potrafisz poprawnie pisać

Mam lat 19 od września chcę zacząć edukacje ponieważ mam rok przerwy w nauce (po ukończeniu Liceum.)
Od wrześnie chcę uczyć się w Poznaniu w "Regionalnym Ośrodku Edukacji" i chcę tam zamieszkać ponieważ w domu w którym tylko panuje wóda nie chce mieszkać.......... W obecnej chwili mieszkam u chłopaka ponieważ wyprowadziłam się z domu bo ojciec mnie wygonił i bałam się zostać tam ponieważ jest on agresywny. Moja mama również wyniosła się z domu wraz z bratem mieszkają u dziadków.
Mama ma rentę w wysokości około 500 zł nie jest w stanie mnie utrzymać i wesprzeć finansowo bo sama musi na lekarstwa wydawać pieniążki i na życie.
Ojciec mieszka sam w dużym, ładnym domu który mu zostawiliśmy.
Leczy się psychiatrycznie i nie pracuje nigdzie, otrzymuje zasiłek w wysokości około 400 zł.
Czy w takim wypadku mogłabym starać sie o alimenty od ojca? Proszę o odpowiedź na mojego Email: Aniolek880805@wp.pl
Chciałabym również porozmawiać a raczej popisać z kimś kto mógłby mi doradzić.
Proszę o pomoc i dziękuje z góry.

To nastepnym razem patrz z kim sie wiążesz i komu dupy dajesz, ja byle frajerowi nie dawałam, a jak sie szmacisz ze szmaciarzem to i nim sie stajesz, mozesz miec pretensje tylko do siebie księżniczko.

saas jestes po prostu zalosny,obrazasz kobiety nawet ich nie znajac ani ich sytuacji zyciowych.najlatwiej jest zalozyc ci ze to one sa zle i wszytkiemu winne

Zgadzam sie z tobą SAASS JESTEŚ MĄDRĄ KOBIETĄ,ciebie twoja mama wychowała na dobrą kobietę i chwała jej za to,życzę ci powodzenia w życiu myślę że nie będziesz taka głupia jak te slodkie id......

sama frajerem nie estes to pewnie wiedzialas komu dupy dawac,innemu fraerowi co ciagniesz kase bez alimentow

i po twojej wypowiedzi widac kim jestes i na czym ci zalezy.Mierzysz ludzi przez pryzmat kasy. Ja nie daje dupy frajerowi dla kasy ,bo jestem niezależna i zaden frajer nie będzie mnie utrzymywał. A ty co możesz o sobie latawico powiedzieć, ktora żebrze o każdy grosz, i trzesie dupa byle by wyszarpac najwiećej.

jasne niezalezna jestes.moze nikt cie nie chcial nigdy?

saas jestes zwykla łajzą

a ty co z tego masz że dałaś dupe frajerowi, bachora na utrzymaniu!! masz się czym chwalić samona kwoko.

zyczę ci tego samego zebyś miała bachora na utrzymaniu.z domu wyniosłas taką kulture wieśniaro?mamusia miała takiego bachora jak ty tez na utrzymaniu?

SSAAS MASZ CAŁKOWICIE RACJĘ-TO SĄ KOBIETY KTÓRYM CZEBA ODEBRAC PRAWO WYCHOWYWANIA DZIECI-NIC NIE POTRAFIĄ TYLKO ŻEBRAC JAK NAJWIECEJ-zreszą co oni mogą wiedziec o wychowywaniu jak ich nikt tego nie nauczył,identycznie takie zachowanie bedą mieli jej dzieci,a to wszystko przechodzi na pokplenie ich,Saas nie przejmuj sie takimi wywłokami cieszę sie że mama cie tak dobże wychowala,a zazdroszczą ci że nie jestes puszczalska tak jak oni życzę ci saas abys nie była taka jak oni

soniu, idż do pracy a zarobisz pare groszy na bachorka, a ja samotną panną nie jestem i nie będe bo trzeba pare razy laluniu pomyśleć zanim rozłoży się nóżki, ale widać to chyba za trudne. Tak więc do roboty biegusiem marsz ....

nie musze pracowac bo nie mam ochoty!pewnie nawet nie masz przed kimtych nóżek rozstawiać więc co sie mądrzysz

Soniu, czytaj ze zrozumieniem (czyżby za trudne?) nie jestem samotną osobą więc wyciągnij wnioski. Ale skoro Sonia nie potrafi przeczytać paru wyrazów ze zrozumieniem, więc jak zamierzasz wychować dziecko na mądrego człowieka?

moje dziecko bedzie wychowane lepij niż ty. ak masz takie fane życie to po co się wtrącasz na tym forum?

bo chce udowodnić jednej kur....że mój brat nie jest ojcem jej dziecka,pa Samotna Soniu

o to straszne braciszek ma alimenty!pewnie go to zabija finansowo

Sonia ty pomyliłas forum ,jak chcesz sie na kims powyrzywac,obrazic dokuczyć to idź do pierwszej lepszej speluny, szukaj takich samych nieudaczników jak ty ,na pewno znajdziecie wspolny język.

ty siostrunia, niech zgadnę, pewnie braciszek u mamusi za piecem siedzi i na jej utrzymaniu jest??? nie chce się nierobowi pracować?? przekaż braciszkowi, że za uporczywe uchylanie się od płacenia alimentów grozi więzienie ..... >:D<

gratuluje mojemu przedmówcy! Martunia usiluje bronic braciszka i przy tym wmawia kazdej kobiecie ze jest k... bo chce godziwych alimentow

A braciszek u mamusi nie siedzi, jest programistą i ma własną firmę (to znaczy wszystko przepisane na kogoś innego), poporstu nie lubi być wykorzystany przez materaca, który miałbyć zabawką na pare chwila. A co do komornika to wystarczy ze co miesiąc wpłaca po 30 złotych (tak 30 złotych) miesięcznie a była materacowa może się bójać bo i tak nic nie zdziała.

a jeszcze jedno, nie lubie byłej nie dlatego że prowadzi taki a nie inny tryb życia, tylko dlatego że przeprowadziliśmy prywatne badania genetyczne, które wykazały iż brat nie jest ojcem dziecka. Szukałam informacji, ponieważ mamy problem z prokuratorem ale to już temat dla adwokata.

taki brat super postawiony a nie umie załatwić prostej rzeczy i ustalić ojcostwa?Śmieszne po prostu!!!!!!!!!

Powiem szczerze,że jak Was czytam to chwilami nie czuje się najlepiej, niezależnie od tego czy jesteśmy samotne, w związku, mamy dzieci czy ich nie mamy wychowujemy je same czy z kimś pozostajemy ludźmi, kobietami a nasze doświadczenia i przeszłość stworzyły nas takimi jakimi jesteśmy, to że kobieta stara się o alimenty od ojca swoich dzieci jest właściwe ponieważ obowiązek ciąży na obojgu rodzicach, jeśli stara się o alimenty od mężczyzny który nie jest ojcem jej dziecka, to może o tym nie wie...(znam taki przypadek), a jeśli wie postępuje nieuczciwie(uczciwości się nie stopniuje nie można być TROCHĘ uczciwym, bo uczciwym się jest albo nie jest). Jeśli postępuje nieuczciwie to do niej wróci, jeśli mężczyzna przeprowadził prywatne badania genetyczne i stwierdziły one że nie jest biologicznym ojcem dziecka powinien dochodzić swoich praw. Ponieważ nie można pozwolić tej kobiecie żerować na kimś, zastanawiam się czy ona nie zdaje sobie sprawy że robi dziecku krzywdę mając taką postawę, jakie wartości mu przekaże. A jesli chodzi o "puszczanie się" to wiedzcie że czasem się nie myśli pewnie każda z Was czasem nie pomyślała i straciła głowę, rzadko uniesienia nie są związane z emocjami, popełniamy błędy i ponosimy konsekwencje swojego postępowania, nie bądźmy wobec siebie tacy surowi jesteśmy tylko ludźmi, sztuką natomiast jest pomimo popełnionych błędów, potrafić się do nich przyznać i żyć dalej czerpiąc wnioski z doświadczeń, nie popełniać tych samych błędów( a przynajmniej się starać) i dać sobie możliwość potknięcia a ludziom szansę bo sa tylko ludźmi i nie nam oceniać ich i ich życie i postępowanie.Jeśli coś może przeszkodzić w dyskusjach to na pewno nie brak odrobiny ludzkiego zrozumienia i życzliwości, Na pewno każdy z Was się kiedyś wyłożył w różnej sytuacji. Przypomnijcie sobie zanim zaczniecie jechać innym po poczuciu Własnej Wartości. Pozdrwiam Olga

Olga no gratulacje, rozłożyłaś na łopatki te jęczące nieudacznice,pokrzywdzone przez życie.

Nie rozśmieszaj mnie.To co napisała Olga w żaden sposób nie nie ruszyło

Soniu, ty masz permanentny suczy napad , plujesz jadem na wszystkich,bo sobie z czyms nie radzisz, wiecej pokory! i zycze ci zebys kiedys udławiła się tym swoim jadem.

oj ale mi powiedziałas

Szkoda klawiatury na te żenujące posty Soni. Trzeba się bardzo zniżyć,żeby dorównać jej błyskotliwości. Proponuję totalną ignorację.

żenująca jak na razie to jesteś ty ze swoimi mądrościami

a tak w ogóle to co sie wtrącasz jak do ciebie nie napisałam nic?Kultury cię matka nie nauczyła?

Olga masz racje[ co do twojej wypowiedzi na forum zgadzam sie całkowicie z tobą]-jak to wszystko czytam na forum chce mi się smiac ,z tych wszystkich wypowiedzi jest parę kobiet które naprawdę czegoś od życia chcą ,nie są zakłamane ,nie szukają zemsty,poprostu odpowiadają na pytania logicznie.Ale czasami zadawają takie pytania jakby byli niepełna rozumu[co kogo obchodzi kto z kim spi,kto do kogo chodzi,że eks zarabia 3 tysiące itd.Dlaczego nikt nie napisze że byłam wredna ,zakłamana ,nie chciało mi sie w domu sprzątac,nie zdawałam się z tego sprawę że tak robiłam dlatego ponoszę teraz konsekwencje za popełnione błędy,Ale wychodzi na to że kobiety są niewinne,idealne matki z was ,niewolnice,bite , zle traktowane przez mężów itd.Dlaczego wasza wiara jest tak niewiarygodna,dlaczego ten facet nie ma prawa żądac badan genetycznych,widocznie nie jest pewny za tą dziewczynę,a może ona chciała go wrobic w dziecko,ludzie naprawdę jest tyle facetów niewinnych,a wy zaraz na nich [hura dobic bo zrobil dziecko niech placi]To że sąd przyznaje matce dziecko to nie znaczy że faceci są nie odpowiedzialne -takie mamy prawo że dziecko ma byc przy matce.Gdyby każy na forum musiał by się podpisac nazwiskiem oraz podac miejscowosc to napewno nie jedna osoba z was była by oczerniona przez jej kłamstwo.Dlatego nikt się nawzajem nie zna zmienia swoje posty na 3 wersje,lecz nie wiadomo która jest prawdziwa.Operujecie slowami ,mieszacie z błotem,wiec jaka z was matka która chce wychowywac swoje dzieci na normalnych dzieci,mogę sie wyobrazić jakimi słowami operujecie przed swoimi malenstwami,dlatego co drugie dziecko przeklina i to zdrowo,a mama jak mama nie słyszy bo jest zajęta czyms innym

no wspaniałe mądrości wygłosiłeś idealny tatusiu

po tym co przeczytałam jestem w szoku.. obciążacie winą tylko kobiety.. zapominając że sama sobie "dupy nie dają" Faceci - jeżeli nie chcecie mieć dzieci to zakładajcie gumki.. taniej niż płacić alimenty.. A nie wyzywacie kobiety od kurew a dzieci od bahorów...Trzeba było nie ruszać!! TO DOPIERO SKANDAL. [b]Obowiązek rodzicielski ciąży na obu.[/b]. kto nie myśli - niech płaci.. Dlaczego całą winę ma ponosić matka dziecka ? Ona już została ukarana samotnym wychowywaniem.. a facet niech przynajmniej w jednej dziesiętnej pokrywa koszt utrzymania swojego dziecka.. Wszystkim wieśniakom piszę... zastanówcie się frajerzy co piszecie i kogo obrażacie.. a z ust kobiet które nie mają szacunku dla matek.. brzmi to - skandalicznie.. myślę że wcześniej czy trochę później same doznają krzywdy od swojego ukochanego.. bo albo znajdzie młodszą.. albo spokojniejszą.. taka ignorancja i brak zrozumienia napewno do was wróci.. Dziewczyna napisała na forum bo została sama z dzieckiem.. napisała z myślą że ktoś jej pomoże.. a tu proszę ... wyzwiska i odzywają się "siostry" braci nieudaczników.. Prawo jest dla wszystkich a nieznajomość prawa szkodzi.. gdyby to nie było jego dziecko.. już dawno by sprawa była załatwiona. A te uniki - firma na kogoś innego itd świadczą o zakłamaniu pseudo ojców i nieudolności polskiego prawa. Dlaczego niewinne dziecko ma cierpieć bo jego młoda matka nie potrafiła wybrać dobrze ojca dla swojego dziecka ? Ona już płaci - bo nie ma nic trudniejszego niż samotne wychowywanie dziecka. Jeżeli mogę Ci Kasiu coś poradzić to musisz złożyć wniosek o ustalenie ojcostwa i alimenty. Alimenty możesz wpisać większe niż żołd ale nie jest powiedziane że takie dostaniesz.. na szczęście jest fundusz.. później możesz podwyższyć jeżeli zmieni się sytuacja ojca dziecka lub zwiększą się potrzeby utrzymania dziecka. Zbieraj rachunki. pozdrawiam P.S. Dla wiadomości jadowitych żmij - jestem szczęśliwą matką mam super syna, mam wspaniałego męża i za miesiąc będę miała córkę.. i zawsze pomagam koleżankom.. których facet okazał się świnią.. i nie osądzam innych .. bo życie płata różne, przeróżne figle ..

Dzien Dobry
To wszytsko nie jest takie proste jak pisza pozostali ojciec dziecka powinien łożyc na nie ale jest jedno ale musi to być ojciec dziecka. najpierw należy ustalic kto nim jest bo w przeciwnym razie koszty postepowania jaki odszkodowanie może boleśnie Pania dotknąć. na Pani miejscu spróbował by polubownie załatwić sprawę czyli z domniemanym ojcem. Musi być 100 pewnosci że jest ojcem a dopiero potem pozew.
Pozdrawiam.

Do Saas..buahaha..ksiezniczko na jakim ty swiecie zyjesz?piszesz o zenujacym poziomie wypowiedzi obecnych na tym profilu ale twego tekstu'dawanie dupy'w slowniku jezyka polskiego nie znajdziesz..ktos ci nakladl gowna do glowy i wypisujesz brednie..skad idiotyczny pomysl ,ze matki na tym forum to niedojdy zyciowe i nieuki..?mozna miec prace,dom i robic kariere-w niczym to nie przeszkladza by zostac matka i byc porzucona lub maltretowana przez tatusia frajera ,ktory 'dawal huja'a potem stwierdza ze ojcostwo go przerasta..hahaha..jaka ty niedojrzala jestes..nie wiesz panienko co cie w zyciu czeka..moze rok moze dwa a sama zostaniesz mamusia samotna i bedziesz gacha za alimentami ganiac..bo sama dziecka nie dasz rady utrzymac..ale ja ci powodzenia zycze ,zeby nic zlego nie zaklocilo twego idealnego wyimaginowanego swiatka..