ROZWÓD Z ORZECZENIEM O WINIE MAŁŻONKA - forum prawne

Witam!Od 1.5 roku nie żyję z mężem.w ostatnich 9lat mąż borykał się z problemem alkoholowym.Udokumentowane są interwencje policji,niebieskie karty,wnioski o leczenie odwykowe. W kwietniu 2017 roku odbyła się sprawa sądowa ,na podstawie wniesionego aktu oskarżenia o groźbach karalnych ,znęcaniu fiz i psych., znieważenie,złamaniu zakazu zbliżania wydanego przez prokuratora i zniszczeniu moich rzeczy osobistych poprzez spalenie.sędzia nie uwzględnił tylko art.207.Po odbyciu kary 5miesiecznej przez jeszcze obecnego męża ,ponownie wszczęto postępowanie o złamaniu zakazu zbliżania,gróźb karalnych i złośliwym niepokojeniu poprzez SMS-y. Niebawem odbędzie kolejna ,druga rozprawa i męża adwokat chce isc ze mna na ugode,twierdząc ze nie mam szans.Dodam rowniez, iż to ja jako pierwsza złożyłam pozew o rozwód,a on dowiedząc sie o zaistniałej sytuacji na rozprawie powiadomił,że rozkład małżeński jest z mojej winy,gdyz to ja wszczynałam kłotnię.Jakie są moje szanse wygranej w tej sprawie?

Dzień dobry,
bez zapoznania się ze złożonym przez Panią pozwem oraz odpowiedzią na pozew, wniesioną przez męża, nie sposób stwierdzić czy istnieje ryzyko orzeczenia rozwodu z Pani wyłącznej winy lub z winy obu stron. Z pewnością można założyć, że pełnomocnik męża powołał jakieś dowody na swoje twierdzenia, a nie ograniczył się wyłącznie do zarzutów w Pani kierunku. Istotne jest jakie wnioski dowodowe zgłosił mąż, a jakie Pani i czy nie trzeba ewentualnie doprecyzować Pani stanowiska i zgłosić dalszych wniosków dowodowych.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
adwokat@kancelariaulewicz.pl