wykup mieszkania kolejowego

Witam,

Moja babcia od ponad 25 lat posiada mieszkanie kolejowe (dom) z kawałkiem działki i budynkiem gospodarczym (stara pompa kolejowa). Aktualnie stara sie o wykup domu jednak otrzymuje odpowiedź odmowną. Kolej tłumaczy się, że poprzez podział koleji grunt należy do jednej jednostki a dom do drugiej i to jest powodem odmowy.
Aktualnie jakiś jegomość dziwnym trafem wydzierzawił część działki z budynkiem gospodarczym i tą cześć zabrano już mojej babci. Ponadto jak się znalazł ten dzirerżawca kolej wpadła na pomysł podziału działki na kilka cześci(pompa i kawałek działki - I cześć, dom i kawałek działki - II część).

Mam pytanie czy takie postępowanie jest zgodne z prawem, w jaki spsób można odzyskać cześć działki z budynkiem godpodarczym, który ponad 25 lat użytkowała babcia i oczywiście w jaki sposób skutecznie ją wykupić, gdzie konkretnie kierować pisma w takiej sprawie.

Wydaje mi się, że jest to zbywanie starszej osoby i że jeżeli istnieje możliwość dierzawy działki z budynkiem to i wykup też powinien byc możliwy. Prosze o pomoc w tej sprawie.

Nie ma czegoś takiego, że grunt jest własnością jednej spółki a budynki wzniesione na tym gruncie innej spółki. Budynki zawsze należą do właściciela gruntu. Takim tłumaczeniem jesteście zbywani. Natomiast właściciel może dysponować gruntem jak mu się podoba. Jeśli chce podzielić działkę, to ma do tego pełne prawo i najemca nie może podejmować prób odzyskania części działki, chyba że umowa najmu odkładnie określa przedmiot najmu i jest nią objęta cały grunt oraz wszystkie zabudowania, ale jeśli zaczniecie z tym walczyć, może się okazać, że babcia dostanie wypowiedzenie umowy najmu. Do sprzedaży nieruchomości też nie możecie nikogo zmusić. To, że babcia mieszka tam od 25 lat nie ma najmniejszego znaczenia. Właściciela gruntu ustalicie na podstawie wyciągu z księgi wieczystej nieruchomości. Musicie tylko znać numer KW.