Alimenty a drugie dziecko - forum prawne

Witam mam pytanie otóż mam zasądzone alimenty w wys. 400zł w tym czasie kiedy odbywała sie cala ta sprawa zarabiałem bardzo dobrze. Obecnie moja sytuacja finansowa się pogorszyła. Komornik zabiera mi 60% wynagrodzenia na zaległe i bieżące alimenty zostaje mi na życie ok 300-400zl W między czasie z mojego obecnego nie formalnego związku mam córkę. Uważam że jest to niesprawiedliwe iż nie mogę równo traktować dzieci. Czy mogę odwołać się od decyzji sądu o zmniejszenie wysokości alimentów ze względu na pojawienie się drugiego dziecka? Oraz czy mogę wystąpić do komornika o zmniejszenie wysokości egzekucji mojej pensji ze względu na brak możliwości równego utrzymania dzieci.

Hmmmm, jeśli zależy Panu na tym aby oboje dzieci żyło na równym poziomie ( i godnym) To radzę poszukać sobie dodatkowej pracy,albo w ogóle ją zmienić na lepiej płatną. Może Pan poprosić też obecną partnerkę aby poszła do pracy. Czy Panu się wydaje ze te 400 plus drugie tyle od matki to taki majątek na życie i wszystkie potrzeby dla dziecka? Może Pan też w ogóle przestać pracować legalnie i w zwiazku z brakiem pracy próbować zniżyć alimenty. Dziecko otrzyma z funduszu to co mu się należy a Pan całą wypłatę dla siebie i nowej rodziny :) Moj były mąż tak zrobił. On wozi się super furą ,niczego mu nie brakuje a ja nadal kombinuję jak wydać pieniądze ,żeby starczyło. Alimenty 500 zł na niepełnosprawne dziecko na wózku ( tylko dlatego że niby nie ma pracy, ma kredyty i nową zone z 2 jej dzieci) Sędzina powiedziała ,że narazie się zlituje , bo i tak z funduszu wiecej jak 500 nie wypłacą na dziecko ( powinien płacić 1000 zł) ,ale jak założe o podwyzkę jeszcze raz to inny sedzia moze nie być tak wyrozumiały.... Radzę nie kombinować ze zniżaniem alimentów bo jak się trafi na wyjątkowo kochającego dzieci sędziego to może jeszcze dołożyć ...

A czy szanowny pan równo traktował dzieci jak na jedno nie płacił bo przecież zaległości z niczego się nie wzięły i zgadzam się z maritą wyślij panią do pracy będzie wam lżej dorób trochę a nie znowu po najprostszej lini oporu zabrać jednemu by dać drugiemu nie uważasz że to jedno i tak ma już przesrane.