Alimenty gdy dziecko się uczy ... - forum prawne

Witam
Trochę niezrozumiały do końca jest post. Chodzi o alimenty dla pani, czy też syna? Generalnie w obu przypadkach pójście do szkoły nie ma bezpośredniego wpływu na prawo do alimentów.


------------------------
Jestem mgr prawa, pracuję dla kancelarii prawniczej. W ramach dodatkowej działalności udzielam konsultacji drogą elektroniczną min. w sprawach rodzinnych. Jeżeli ktoś potrzebowałby wsparcia merytorycznego w swoich problemach czy też czasem zwykłej porady kogoś kto stoi ,,obok", proszę o kontakt. Za swoją pracę proponuję niewysokie wynagrodzenie (np. 10, 20 zł) w zamian za udzielenie konkretnej pomocy np. sporządzenie pisma. Udzielam nieodpłatnie odpowiedzi na pytania dodatkowe. Indywidualnie i z zaangażowaniem podchodzę do sprawy. Przedstawienie problemu nie zobowiązuje do niczego. Zapraszam.
porada@poczta.onet.pl

Dostaję alimenty na syna (mieszka ze mną i jest na moim utrzymaniu) - za miesiąc kończy 19 lat - nie zdał matury ale wybiera się do dziennej szkoły policealnej - pytam czy w przypadku podjęcia nauki w dziennej szkole - 3 razy w tygodniu w dalszym ciągu będą przysługiwały alimenty na niego ???

I to samo pytanie tylko w przypadku jeśli pójdzie do szkoły wieczorowej.

witam ! chcialabym zapytac ? moj syn konczy szkole zawodowa ale idzie do liceum zaocznego czy w momencie uczeszczania do szkoly i podjecia pracy naleza mu sie alimenty od ojca? dzieki za odpowiedz

Gdy osoba staje się pełnoletnia to nie oznacza że automatycznie traci prawo do alimentów. Sytuację danej osoby należy rozpatrzyć indywidualnie. Jeśli pracuje czy też ma inne dochody i jest w stanie zaspokoić swoje potrzeby to gaśnie obowiązek alimentacyjny. Gdy zaś kontynuuje naukę i w tym czasie nie może wystarczająco zarobić na siebie to przyjmuje się, że zasadne jest dalsze żądanie alimentów od rodziców.


------------------------------
Jestem mgr prawa, pracuję dla kancelarii prawniczej. W ramach dodatkowej działalności udzielam konsultacji drogą elektroniczną min. w sprawach rodzinnych. Jeżeli ktoś potrzebowałby wsparcia merytorycznego w swoich problemach czy też czasem zwykłej porady kogoś kto stoi ,,obok", proszę o kontakt. Za swoją pracę proponuję niewysokie wynagrodzenie (np. 10, 20 zł) w zamian za udzielenie konkretnej pomocy np. sporządzenie pisma. Udzielam nieodpłatnie odpowiedzi na pytania dodatkowe. Indywidualnie i z zaangażowaniem podchodzę do sprawy. Przedstawienie problemu nie zobowiązuje do niczego. Zapraszam.
porada@poczta.onet.pl

witam mam pytanie czy należą sie alimenty na dziecko pełnoletnie w wieku 22 lat od ojca gdyz matka jest na zasiłku i bez pracy, a dziecko sie nie uczy i nie moze znalezć pracy ale mieszka z matka,

Witam mam pewien problem otrzymywałam alimenty od ojca do czerwca bieżacego roku i mam pewne pytanko przestałam sie uczyć i czy przez wakacje te dwa miesiace należa mi sie te alimenty jeszcze prosiła bym o odpowiedz

Andre
22 -letniego człowieka nie nazwałbym dzieckiem. To pełnoletnia osoba która jak piszesz ani się nie uczy, ani nie pracuje. Najlepiej siedzieć u ojca na garnuszku i nic nie robić. Tylko dlaczego my ojcowie w sądzie słyszymy że jak nie mamy pracy to trzeba ją znaleźć i płacić alimenty. A dzieci i kobiety to mają prawo stękać : nie mam pracy , nie chce mi się jej szukać dajcie mi pieniądze na utrzymanie. To trzeba ruszyć tyłek i zarobić a już napewno nie płaciłbym na tego dorosłego lenia.