Czy mam szansę by dziecko zostało ze mną - forum prawne

Witam! Mam 21 lat. W lutym br. mi i mojej żonie urodziła się corka. Ma obecnie 8 miesięcy. Żona po urodzeniu dziecka, ale też w czasie ciąży straszył mnie rozwodem, itp. Sprawa oparła się już o prawnika, jednak doszliśmy do porozumienia i miało być dobrze. w kwietniu żona oznajmiła mi że za dwa dni wyjeżdza do pracy do niemiec. Jak powiedziała tak zrobiła. Zostalem sam z naszą corką i z 12-letnim synem mojej żony z pierwszego małżeństwa. Wróciła po 2 miesiącach i niby było ok. Jednak żona zaczęła nadużywać alkoholu (piwo). Najpierw było po 1, potem po 2 i z czasem co raz więcej. Nie wracała na noce, nocowała u koleżanki, w końcu namłówiłem ją by poszła do poradni leczenia uzaleznień. Okazało się że jest alkoholiczką. Dostała skierowanie do szpitala na odwyk. Była tam 1,5 miesiąca. Wróciła tydzień temu i powiedziała że chce rozowdu, że nie umie ze mną być itp. Proponowałem jej terapię małżeńską, byśmy sprobbowali od nowa. Wtedy żona powidziała że kilka miesięcy temu mnie zdradziła. W sumie wybaczyłem jej dla dobra rodziny, ale ona uparła się i koniec. Żąda rozwodu. mam zatem pytanie, czy mam jakieś szanse, żeby po rozowdzie nasza córka była ze mną ?

Bylem z córką i 12-letnim synem mojej żony prawie 4 miesiące sam, z domem na głowie, szkołą starszego syna żony, pracą. Obecnie nie pracuję że względu na to, że opiekowalem sie dziećmi podczas pobytu zony w ośrodku odwykowym. Proszę o pomoc i rade.