Czy ojciec moze mnie po prostu wymeldowac?

Sprawa jest taka. Jestem zameldowana w domu rodzinnym. Moi rodzice sie rozwodza i chca sprzedac dom. Ja przebywam w innym miescie, tutaj studiuje, mam dziecko i mieszkam z ojcem dziecka, ale nie jestem tu zameldowana i nie jestesmy malzenstwem. Dziecko tez jes tzameldowane tam gdzie ja. Czy moj ojciec moze mnie tak po porstu wymeldowac z domu, kiedy bedzie go sprzedawal, nie dajac zastepczegolokalu? Czy jest to mozliwe, bo jesli tak, to razem z dzieckiem nie bedziemy nigdzie zameldowani, czyli status bezdomnego? Czy jest mozliwosc, ze ojciec chcac mnie wymeldowac z domu i go sprzedac, musi zapewnic mi jakies mieszkanie? Bardzo prosze o dopowiedz.

Zgodnie z przepisami, kto przebywa pon. 3 m-ce z zamiarem stalego przebywania winien zglosic meldunek. Jesli twoj ojciec wystapi do wlasciwego urzedu o wymeldowanie z urzedu (z uwagi na przebywanie pon. 6 m-cy w innym miejscu), a swiadkowie to poteirdza, to starcisz meldunek. Jesli zas tego nie zrobi, to moze sprzedac lokal z najemca. Chyba ze strony umowy umowia sie, ze lokal bedzie przekazany jako oprozniony, wowczas winien ci podstawic lokal zastepczy.

A co mówi TWOJE DZIECKO w sprawie takiego (TWOJEGO) sposobu rozumowania? Zameldowanie w lokalu jest potwierdzeniem pobytu w danym miejscu. Ty mylisz "zameldowanie" z prawem posiadania (własność, dzierżawa itd) Jesteś podobno dorosła .....