Jak zrzec się praw do dziecka? - forum prawne

Witam,
mam dziecko z kobietą, która była kiedyś moją żoną. Obecnie żyje ona z innym mężczyzną w innym mieście i ja nie mam już kontaktu z synem. Dlatego chciałbym zrzec się do niego praw i przestać płacić alimenty. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć w jaki sposób coś takiego należy zrobić?

Czy to, że pana była partnerka żyje z innym mężczyzną oznacza, że przestaje być pan ojcem tego dziecka?

nie ma takiego czegos jak zrzec sie praw!!! popieram wypowiedz mojej poprzedniczki,to ze byla partneka jest z innym mezczyzna nie oznacza ze nie jest pan ojcem dla syna,a po za tym nawet jak bedzie pan pozbawiony praw to obowiazek alimentacyjny jest nadal!!!! rany jacy wy faceci jestescie beznadziejni!!!

Ale skoro była żona utrudnia mi kontakt z dzieckiem i nie widziałem się z nim od kilkunastu miesięcy i nie mówi do mnie nawet 'tato' to dlaczego ja mam ich wspierać finansowo? 

skoro pan chce widywac sie z dzieckiem to napisze pan wniosek o kontakty z dzieckiem i wtedy bedzie musial pan widywac dziecko i nie bedzie mogla byla zona utrudniac panu widzenia...

Człowieku weź powiedz otwarcie że masz dzieciaka w dupie a nowa baba truje ci tyłek że płacisz kasę i tyle a nie wymyslasz tu pierdoły gdyby się może tej byłej zapytać powiedziała by jak to z tymi spotkaniami jest. Tyle że twoje zrzeczenie praw nic ci nie da jak o kasę chodzi i mam nadzieje że nowy mąż twojej eks nie adoptuje twojego syna żeby ci ten groszowy problem zdjąć z głowy. A może lepiej niech była zrzeknie się też i dzieciak do domu dziecka może ona też chce być wolna jak ptak.

po pierwsze odradzam ci zrzec masz prawo do tego dziecka a tym bardziej powinieneś mieć kontakty z dzieckiem. nie wiem jakie relacje cię łączą . płać na dziecko w końcu masz obowiązek

Mam pytanie do prawnika o ile mi odpowie . Jestem matką dziecka , moje pytanie jeśli mam doświadczenia przykre ( przemoc w rodzinie wobec mnie w czasach dzieciństwa ) stosuję terapię indywidualną u psychologa . czy te doświadczenia mogą przeszkadzać mi w życiu. wychowuję dziecko ale te wspomnienia nie pozwalają mi funkcjonować jako żonie i matce .