Forum prawne

KRUK!!! Potrzebuję pomocy-Błagam!

w 1997 roku wziąłem na raty telewizor w LukasBanku.Kwota kredytu wyniosła ok. 1000zł Nie spłaciłem go. w międzyczasie nie otrzymałem żadnej korespondencji z banku(zmieniałem kilkakrotnie adres zamieszkania). kilka dni temu telefonicznie skontaktował się ze mną pracownik "Kruk S.A." z żądaniem spłaty zadłużenia w wysokości 5150.chciałem się szybko dogadać w Lukas banku żeby spłacić im te należności w ratach ale oni sprzedali je do tej właśnie firmy i nie mają juz wglądu na przebieg sprawy.od kilku dni dzwonią do mnie rózni pracownicy Kruka. chciałbym wiedzieć jak mam się wobec nich zachowywać, są bardzo agresywni w rozmowie. czy mają prawo do tego długu? Czy nie jest on przedawniony? jak jest z przedawnieniem kredytu? 10lat czy trzy lata? na jaki artykuł się powołać?czy mam płacić czy czekać aż oddadzą sparwę do sądu?.

2006.11.15 10:59:13

Odpowiedzi w temacie: KRUK!!! Potrzebuję pomocy-Błagam! (3)

przedawnienie bedziesz miał po 10 latach nic nie podpisuj jak dzwonią nie daj sie zweryfikowac nie podawaj daty urodzenia ani zamieszkania Jak bedą sie pytac czy mieszkasz na tym adresie lub czy urodziles ise tego i tego mow nie Tak nie bedą mogli przejsc do weryfikacji

2007.9.13 23:36:45

MAM CI powiedzieć jak łamac prawo? jak omijać przepisy, jak unikać zobowiązań? doradzać w kręceniu? Dobrze się czujesz człowieku? Miej na tyle odpowiedzialności w sobie i lepiej zapłać, bo gdyby nie takie sytuacje jak ta do ktorej doprowadziłeś nie było by potrzeby istnienia takich firm! Gratuluje pomysłu, też sobie wezmę kredyt i oleje, a potem zapytam jak to obejść. Jak ci nie wstyd. CO DO SPRAWY TO: nawet jak ich olejesz jak kolego podpowiad to czeka cię proces, po procesie 10 lat przedawnienia jest, jeśli nie zaczniesz spłacać komoras zrobi ci wjazd do domu albo na dochody, albo na jakieś inne świadczenia ZUS, w ostateczności na emeryturę, a za tych kilka lat to będzie już ładna kwota. Są sposoby na przerwanie biegu przedawnienia i KRUK jako DUŻA, doświadczona firma na pewno je zna. Polecam dogadać się z krukiem co do rat na tą wierzytelność, pojdą na to. Nie pomoże nieodbieranie pism bo zawsze można wnosić o uznanie doręczenia. Z reszt

2008.10.2 23:38:9

ą mogą cię dorwać nawet w pracy, czy jako kartka świąteczna, a w środku będzie nakazi się nie wywiniesz. Nie unikniesz tego, że kruk dowie się gdzie pracujesz i ile zarabiasz, przyjdą, zadzwonią podadzą się za pracownika np panoramy firm, albo że robią ankietę i są studentami socjologii etc. Za takie rzeczy się płaci, a nie lawiruje po przepisach. Pozdrawiam i myślenia życzę. Na koniec: to że bank nie wysyła, albo nie dostajesz pism nie zwalnia cię od obowiązku płacenia, olewałeś bank i mas zKRUK +5 kafli, olejesz kruka, będziesz miał sąd + 10 tys odsetek za kilka lat (odsetki od długu + koszty sądowe - od tych nie ma odsetek, ale mogą sięgnąć 2 tys zł). Pozdrawiam. MYŚL!!!

2008.10.2 23:41:2

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika