kto moze odebrac mi prawo do milosci? - forum prawne
Wszyscy wokoło powtarzają mi, że nie mam szans-Ze musze się pogodzić z tym ze dla mojej córki będę prawie obcym człowiekiem…, Ale ja nie mam zamiaru się poddać. Przecież to chodzi o moje dziecko a czy jest coś ważniejszego, o co warto by walczyć? Dlatego zwracam sie do was o pomoc. Moja historia wygląda tak -W skrócie- nie mamy ślubu -, chociaż było to w planie. Mieszkałem z ta kobieta, matka mojego dziecka, pól roku w moim domu Mieszkam z rodzicami i siostra w piętrowym domu z ogrodem.. Jedno piętro nasze drugie siostry, to dwa osobne mieszkania.. Na każdym po trzy duże pokoje, łazienka kuchnia... Planowaliśmy ze jak urodzi dziecko i trochę podrośnie moja matka sie nim zajmie ona znajdzie prace (Mieszkam w Wielkopolsce i pracy tutaj jest sporo..). Wspólnymi siłami wykończymy to mieszkanie, stworzymy rodzinę dla naszego dziecka. Ale wszystko sie zmieniło, kiedy sie okazało ze jest w ciąży ( staraliśmy sie o to dziecko, ja tego chciałem i ona tez-tym bardziej ze ona jest już po trzydziestce, i to miało być jej pierwsze dziecko) kiedy sie okazało ze jest w ciąży ona zareagowała histeria. Dla mnie to był szok! Jak można pragnąć dziecka a kiedy to sie stanie zachowywać sie jakby to była tragedia, nieszczęście? Cala moja rodzina była świadkiem jej reakcji- ja byłem wtedy w pracy. Później było coraz gorzej… Wciąż sie czegoś doszukiwała , buntowała mnie przeciwko mojej rodzinie, wciąż jej było źle. Ale moja rodzina mam bardzo pomagała. Ja nie zarabiam zbyt dużo 1000 zł, i musze pracować we wszystkie soboty. Mieszkała u mnie pól roku, nie miała żadnych swoich pieniędzy - cały czas na utrzymaniu moim i mojej rodziny. Będąc już w ciąży chodziła do lekarza prywatnie, matka pożyczała nam pieniądze i dobrze ją traktowała, ja tez nie byłem dla niej zły. Długo znosiłem jej pretensje, i nieustanne narzekania, miałem nadzieję ze to tylko z powodu ciąży, i później jej przejdzie… Jednak ona wyjechała w drugim miesiącu ciąży, i od tej pory zaczęła traktować mnie jak wroga, każda próba porozumienia się, spotykała się z jej strony z wrogą reakcją… Miesiąc temu urodziła się moja córka, dałem jej moje nazwisko Emilia Wyszogrodzka chciałem tego. Zobaczyłem ją chyba tylko, dlatego, ze musiałem ją uznać, i podpisać odpowiednie dokumenty. Jestem pewien ze to moje dziecko. To długa historia, nie chcę zabierać wam czasu,… Myslę, że ona po prostu, nie ma ochoty pracować, moja matka załatwiła jej pracę, ale ona oczywiście nie chciała, pewnie woli żyć z alimentów i zasiłków. Mieszka na Dolnym Śląsku, w małym mieszkaniu w bloku, z siostrą, która ma dziecko, jej mąż uciekł od niej, oraz matką i bratem. Z tego, co wiem nikt tam nie pracuje, tylko matka ma rentę. Warunki, jakie ona ma nie wydają mi się odpowiednie dla dziecka, tutaj miałaby dużo lepsze. Teraz nie chce mi nawet powiedzieć jak się czuje moje dziecko. Moja córka Emilia miała mieć jakieś dodatkowe badania, była w szpitalu. Obraziła się bo jej powiedziałem ze jeśli nie chce ze mną być, to w przyszłości może być tak ze, będę zabierał córkę na wakacje, nie wiem jakie mam prawa, ale znam kilka takich przypadków.. Nie chce mi pozwolić na kontakty z moją córka…
Odpowiedzi w temacie: kto moze odebrac mi prawo do milosci? (1)
Oprócz tego że będzieszmusiał placic alimenty to możesz wystapić do sądu o uregulowanie kontaktów z dzieckiem. Na razie bedzie to troche problemowe gdyz córeczka jest mała, ale to zawsze jest do rozwiązania może sz na razie do niej jeździć. Na poczatek musisz złozyc wniosek do sadu rodzinnego o uregulowanie kontaktów (wniosek, akt urodzenia dziecka i 30 zł wpisowe), uzasadnic i udowodnic że matka dziecka nie dopuszcza cię do dziecka. Tym samym ogranicza twoje prawa rodzicielskie. Wyjść z propozycja terminów widzeń z dzieckiem na razie do czasu jak jest taka mała w mieszkaniu matki ze względu tez na odległość. Jesli zapadnie wyrok w tej sprawie wystąp odrazu o nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności dotyczacej widzeń z dzieckiem. z tą kaluzula każde utrudnione widzenie przez matke (np. nie wpuszczenie cię do mieszkania) możesz spokojnie zgłosic na policje i poprosic o pomoc. Policjka co prawda przyjmie tylko zgłoszenie ale to zawsze pozostawia fakt ze tak było, do tego potrzebna jest własnie klauzula. kilka takiech zdarzeń i składa się wniosek o egzekucje wyroku przeciwko matce i o ukaranie jest grzywną.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?