nieumyślne uszkodzenie ciała? - forum prawne
Witam i z góry serdecznie dziękuję wszystkim za każdą odp.
W czerwcu tego roku miała miejsce bardzo przykra sytuacja. Otóż mój 16- letni syn wrócił do domu dość późnym wieczorem do domu.Było z nim dwóch kolegów którzy czekali na mojego syna na korytarzu. Moja żona powiedziała żebym na niego popatrzył bo jakiś jest" dziwny". No i faktycznie już po samym głosie było widać że coś jest na rzeczy. Na pytanie " czy pił alkohol czy coś zażywał odpowiedział do mnie straszną agresją. Zaczęła się kłótnia która do niczego nie prowadziła więc wolałem unikać wymiany zdań. Syn wyszedł na korytarz i wraz z kolegami zachowywali się bardzo głośno. Żona poinformowała ich że nie mieszkamy tutaj sami i że sąsiedzi będą mieć pretensje. No i znów kłótnia do której ja dołączyłem i powiedziałem że ma wejść do domu a z kolegami sie pożegnamy. Chłopaki zdołali wyjść przed budynek więc ja z żoną również. Syn zaczął mi ubliżać a ja na spokojnie "chodź synu do domu" i próbował uciec.Jednak udało mi się go złapać od tyłu w pasie tak że trzymałem też jego ręce. Zaczął się ze mną szarpać i wtedy któryś z nas się potknął i bezwładnie upadliśmy na chodnik. Tylko że ja miałem obtarty łokieć a syn miał złamany nos, złamanie kości jarzmowej i szczęki i osiem szwów na twarzy. Ja byłem w szoku, syn cały we krwi. Krzyknąłem żeby zadzwonić po karetkę ale ktoś zadzwonił po taxi. Koledzy trzymali syna na trawniku do przyjazdu taxi. Gdy podjechała syn już na spokojnie idzie w kierunku auta i w ostatniej chwili zaczyna uciekać. Nie udało nam się go złapać. Szukaliśmy go jakieś 3 godz. bez skutku. Wczesnym rankiem kolega syna zadzwonił do mnie że syn zaraz wróci do domu. Żona mówi że natychmiast jedziemy do szpitala bo źle to wygląda. Syn odmawia kilka razy ale w końcu zgodził się.Nie wiem kto zgłosił całą tą sprawę na policję ale myślę że ktoś w szpitalu to zrobił. I ja jak najbardziej jestem za taką postawą. Dwa dni później dzwonią do mnie i do żony z policji że muszą nas przesłuchać. No i przedwczoraj dostałem pismo z prokuratury że synowi przyznano kuratora który będzie go reprezentował jako małoletniego pokrzywdzonego, a ja jestem podejrzany o popełnienie przestępstwa na szkodę syna. tj. o czyn art. 157 par 1 kk. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji. Bardzo proszę o pomoc.
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: nieumyślne uszkodzenie ciała?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?