Odroczenie wyroku - forum prawne

Witam, czy po rocznym odroczeniu kary skazany ma sam się zgłosić do zk czy też czekać na wezwanie z sądu?

Witam,
Zostalem skazany na kare pozbawienia wolnosci w wymiarze roku i 2 och miesiecy zgodnie z sygnatura akt II K 96/04.
Jestem poszukiwany europejskim listem gonczym.
Od siedmiu lat przebywam poza granicami kraju nie wchodzac z zadne zatargi z prawem.
W zwiazku z moja sytuacja rodzinna jaka jest ciezka choroba ojca wnioslem do sadu wniosek o odroczenie kary na 6 miesiecy zgodnie z artykulem , 151 1kkw.
Natychmiastowe odbycie kary ponioslo by dla mnie i dla mojej rodziny skutki zbyt ciezkie.
Chcialbym zajac sie ojcem oraz gospodarstwem domowym ,byly to glowne argumenty wniosku oraz zalaczone poswiadczenie ze szpitala o chorobie ojca.
Sad wzywa mnie na posiedzenie w przedmiocie odroczenia kary pozbawienia wolnosci.
Stawiennictwo na posiedzenie jest obowiazkowe.
Dodaje ze moim jedynym dokumentem jaki posiadam jest przedawniony tymczasowy paszport.
Nie wiem w jaki sposob mam sie wstawic na posiedzenie, czy moze jest jakas mozliwosc aby w moich interesach odpowiadal ktos z mojej rodziny.
Bardzo prosze o pomoc, sprawa ta jest dla mnie niezwykle wazna i nie powinna podlegac zwloce.
Czy moge wstawic sie w sadzie? Jaka mam gwarancje ze nie zostane zatrzymany podczas przekraczania granicy?