podział majątku i długów ???

Mam się wynieśc nagle wszystko jest mojego męża przez 10 lat naszego związku przepracował jakieś 2 lata jawnie a tak zawsze coś kręcił a terz jeszcze ma rente po wypadku .Przez ten cały czas natomiast ja pracowałam i całkiem nieźle zarabiałam i nadal tak jest . Problem polega że mam się wynieśc z JEGO mieszkania gdzie on jest głównym najęmcą - ale to ja wymieniłam tam okna podłodi i takie tam .Po wypadku dostał odszkoowanie zakópił samochód ale było mało trzeba było wziąść kredyt żeby opłaciś adwokata no i oczywiście że zrobiłam to wziełam kredyt Teraz mam się wynieśc z domu z 5 letnim dzieckiem wszystko jest jego ale dług jest mój i jak se wziełam to mam sobie go spłacić . Chcę wystąpić o podział majątku i o alimenty jak mam się zabrać i jaką mam szanse na uzyskanie zwrotu choć czesciowych kosztów poniesionych prze zemnie

kruszynka nie martw się, nie jesteś na straconej pozycji, póki co to masz prawo mieszkać w dotychczasowym mieszkaniu bowiem Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy gwarantuje to Tobie . Odpowiedni zapis ma postać "Art. 281. Jeżeli prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi małżonek jest uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przedmiotów urządzenia domowego."; Równiez przedmioty nabyte w czasie trwania małzeństwa są waszym wspólnym majatkiem chocby były nabyte przez jednego z Was. Oczywiscie sa od tego pewne wyjatki . Jesli nie widzisz szansy utrzymania dotychczasowego zwiazku to postaraj się aby jego rozwiazanie nastapiło szybko z jednoczesnym podziałem majatku wspólnego. Nie zapomnij w pozwie wnioskowaz aby sąd aby ustalił dalszy sposób korzystania z zajmowanego dotychczas mieszkania. Zyczę Ci abyś spokojnie i skutecznie rozwiazała te problemy.