Postepowanie przetargowe i wniosek do KIO

Witam i bardzo proszę o radę
Moja firma wystartowała w przetargu publicznym gdzie złożono razem z nami dwie oferty.
Nasza oferta była około 33% droższa od środków zamawiającego a konkurencyjna o 67% niższa od naszej.
Pragnę zaznaczyć że przy obecnym trudnym rynku nie stosowaliśmy wysokich cen tylko realistyczne .
Z uwagi na ogromna różnicę miedzy ofertami wystąpiliśmy do zamawiającego o udostepnienie oferty konkurencji i po analizie okazało się że tak ogromna różnica w cenie wynika w istocie z różnicy na jednej istotnej cenie jednostkowej.
Zwracam uwagę że rozliczenie przedmiotu przetargu jest kosztorysowe i zamawiający w formularzach ofertowych przewidział konieczność wykonania tego konkretnego elementu co ma związek z technologia wykonania i z bezpieczeństwa wykonania robót.
Przyjęta przez konkurencje cena jednostkowa dla tego elementu odbiega w sposób ,, kosmiczny?? od nawet najniższych cen rynkowych na tego rodzaju roboty a od przyjętej przez nas jest niższa o około 150 razy!.
Do wykonania tych robót należy zaangażować prace sprzętu ciężkiego , ludzi , materiał a przyjęta kwota z trudem pokryje lub nie koszty paliwa o robociźnie nie wspominając.
Zamawiający po 7 dniach przesłał nam odpowiedź która nie odnosi się w żaden sposób do przedstawionego problemu tylko stwierdza że zamawiający nie musi pytać drugiego oferenta bo to zamawiający decyduje o takim zapytaniu co oczywiście jest prawdą.
Zamawiający powołał się na ustawę Pzp , wartości artmetyczne oraz że wątpliwość może dotyczyć tylko całej oferty a nie jednej ceny jednostkowej ale o ile mamy rację jest to błędne tłumaczenie bo nowelizacja tej ustawy pozwala na uznanie jednej ceny jednostkowej jako samodzielną i również cena jednostkowa może być rażąca niska jak jest to w tym wypadku .
W piśmie zamawiający nie odniósł się absolutnie do meritum sprawy.
Naszym zdaniem drugi oferent na 90% dokonał pomyłki rachunkowej lub złożył z góry nie wykonanie tej pozycji kosztorysowej bez której nie można wykonać tego zadania co przewidział zamawiający wstawiając ta pozycje do kosztorysu .
Odpowiedzieliśmy na pismo zamawiającego przedstawiając nasze wątpliwości jednocześnie wnieśliśmy o ujawnienie przyjętej w tej pozycji kosztorysowej kalkulacji zamawiającego .
Myślimy że zamawiający zgodnie ze swoim zadaniem dąży do pozytywnego dla siebie zamknięcia przetargu bez oglądania się na jakiekolwiek przesłanki które mogą stworzyć problem lub sam dokonał niestarannej kalkulacji i ma podobną cenę.
Ale biorąc pod uwagę rangę zamawiającego obstawiamy że nie robi nic, bo nie , bo tak mu pasuje.
Zamierzamy w przypadku gdyby jednak ogłoszono wybranie oferty zgłosić sprawę do KIO .
Proszę o radę czy postępujemy właściwie i czy są według Was wystarczające przesłanki żeby taką sprawę w KIO założyć.