pozbawienie władzy rodzicielskiej - forum prawne
Może ktoś z Państwa spotkał się z taką sytuacją - jestem w toku sprawy o odebranie ojcu praw rodzicielskich. Wiadomo z nadmiaru spraw w Sądzie, ciągnie się już ponad rok. W tak zwanym międzyczasie, córeczka poszła do przedszkola. Czy, pomimo zastrzeżenia w placówce, że mogę odbierac ją tylko ja i opiekunka, wychowaca ma obowiązek oddanie dziecka ojcu? Taka sytuacja miała miejsce, wymachując Aktem urodzenia dziecka, zabrał dziecko z przedszkola "na zakupy", nie informując mnie o tym. Zostałam o tym fakcie poinformowana przez P. Dyrektor przedszkola. Zrobiłam się siwa w kilka minut, nadmienię, że ojciec jest w posiadaniu paszportu dziecka i narazie w żaden sposób nie mogę wyegzekwowac tego dokumentu - zarówno sądownie jak i od samego ojca.
Odpowiedzi w temacie: pozbawienie władzy rodzicielskiej (11)
WITAM,JA TEZ MAM PROBLEM I JESZCZE WIEKSZY STRACH,CZYTAJAC WASZE WYPOWIEDZI,PO TROCHU ZALUJE TEGO CO ZROBILAM,CZEKAN NA SPRAWE O POZBAWIENIE PRAW OJCOWSKICH NA MOJA CORKE,Z OJCEM DZIECKA NIE JESTEM PONAD 2 LATA,PO ROZTANIU SIE ZNIM BRAL DZIECKO NA WEEKENDY,ALE ZAWSZE JA PRZYPROWADZAL POD WPLYWAEM ALKOHOLU TAK SAMO BYLO JAK BRAL JA NA SPACERY.DZIECKO WIDZIALO GO PARE RAZY PIJANEGO,BRUDNEGO A NAWET OJSZCZANEGO LEZACEGO NA TRAWNIKU LUB ŁAWKACH,PO WYTRZEZWIENIU OCZYWISCIE DZWONIL DO CORKI OBIECUJAC JEJ SPOTKANIA CZY PRZYJSCIE PO NIA DO PRZEDSZKOLA,ALE TO BYLO TYLKO OBIETNICE Z JEGO STRONY,POWOLI PRZESTAL SIE NIA INTERESOWAC JUZ NIE WSPOMNE ZE NIE ŁOZY NA UTRZYMANIE DZIECKA,ZADZWONI CZASEM O 2 W NOCY POD WPLYWEM ALKOHOLU .OSTANI RAZ WIDZIAL CORKE W MAJU PRZYSZEDL PIJANY JA ODWIEDZIC,KONTAK ANIKL,DZIECKO MIALO WYJAZD Z PRZEDSZKOLA ZA GRANICE OCZYWISCIE BYLY PROBLEMY ZEBY OJCIEC WYRAZIL ZGODE NA PASZPORT PADALAM NA KOLANA PROSZAC GO BO WIEDZIALAM ZE CORKA CHCE STRASZNIE JECHAC ,ZGODZIL SIE POD NAMOWA,BYLA ROWNIEZ SYTUACJA ZE DZWONIL DO MOJEGO OJCA Z PROSBA O KONTAKT Z DZIECKIEM BO CHCE JE PORWAC STRASZNIE SIE BALAM NIE WYPUSZCZALAM CORKI PRZEZ PARE DNI,TERAZ MIALAM SPRAWE O PODWYZSZENIA ALIMENTOW ,POWIEDZIALAM W SADZIE ZE OJCIEC NIE WIDUJE SIE Z DZIECKIEM ON ZAPRZECZYL,ZE CHCE TYLKO JA MU BRONIE,JAKICH MAM UZYC ARGUMENTOWC DOWOSDOW ZE TAK NIE JEST,MAM JAKIES SZANSE ZEBY GO POZBAWIC ALBO OGRANICZYC CZY WYCOFAC TEN POZEW Z SADUMNIECHCE ZNOWU PRZECHODZIC PIELA,BOJE SIE ZE NIEDAM RADY I NIE BEDE MIEC SIL ,ZEBY WALCZYC,ROBIE TO DLA CORCI BOJE SIE ROWNIE ZEBY W PRZYSZLOSCI NIE PLACILA JEGO DLUGOW BO MA ICH PELNO,MAM ZASWIADCZENIE ZE LECZYL SIE JAKO ALKOHOLIK..,ACHA NIEWIEM CZY BEDZIE DOBRZE JAK POWIEM ZE CHCE WYJECHAC DO ANGLI W CZERWCU Z CORKO CHCE SOBIE ULOZYC NA NOWO ZYCIE CORKA MA JUZ SZKOLE ZAPEWNIONA A JA PRACE,PROSZE POMOZCIE MI CO ROBIC,CZYTAJAC NA FOTUM MAM NIKLE SZANSE NA TO ZEBY GO POZBAWIC,MOZE CHOCIAZ OGRANICZYC NIECHCE ZEBY DECYDIWAL W WAZNYCH SPRAWACH O DZIECKU JAK SZKOLA CZY LEKARZ,BO NAWET SIE NIE INTERESUJE TYM ,NIE ZABRANIAM MU KONTAKTOW NIERAZ SAMA PISALAM I PROSILAM ZEBY ODWIEDZI CORKE
witam dostała dzisiaj wezwanie z sadu w ktorym składałam pozew o pozbawienie władzy rodzicielskiej ojca dziecko i wezwanie miało taka treśc WEZWANIE POD RYGOREM POMINIĘCIA DOWODU Z ZEZNAŃ ORAZ PRZYJĘCIA,ŻE OKOLICZNOŚCI KTÓRE PODNOSI WE WNIOSKU NIE MIAŁY MIEJSCA. stawinnicto obowiązkowe czy mogłby ktoś mi wyjaśnić o co to chodzi?Z góry dziekuje za pomoc
Dzień dobry, mieszkam z córką w UK, a chce pobawic jej ojca praw rodzicielskich, jak to jest? który sąd jest właściwy? czy sąd miejsca zamieszkania dziecka na terenie Polski, czy sąd w Warszawie czy jakis w UK? proszę o pomoc
Witam
Mam kłopot z moją byłą żoną. Nie dość, że rozwód był z jej winy to teraz chce mi odebrać prawa do dziecka. Najgorsze, że ma świetnego adwokata, który jej obiecał, że wygra każdą sprawę. Co ja mam robić? Wiem, że udowodni mi rzeczy których nie zrobiłem to taka z niej osoba!!!:(
a co sąd orzekł w wyroku rozwodowym w zakresie władzy rodzicielskiej i opieki nad dzieckiem? przy kim sąd ustalił miejsce zamieszkania dziecka? jak wywiązuje się Pan z nałozonych przez sąd obowiązków (w zakresie kontaktów z dzieckiem, ale też odnośnie placenia alimentów)
Wiatam mam na imię Katarzyna i jestem mamą Oliwii lat 2,6.
Chiałabym się spytać czy mam jakiekolwiek szanse na zabranie władzy
rodzicielskiej ojcu Oliwii. Od momentu roztania się z ojcem Oliwii
złożyłam pozew o alimenty. Spotkaliśmy się na rozprawie gdzie zostały
przysądzone alimenty w kwocie 300 zł (w styczniu 2009 ) pozwany błagał mnie abym wróciła do niego, po długim zastanowieniu wróciłam do niego lecz po kilku miesiącach
okazało się że ten człowiek nic się nie zmienił więc postanowiłam odejść
już na dobre. Obecnie z córką mieszkam u swoich rodziców. Ojciec oliwii
wcale nie interesuje się losem dziecka a tym bardziej chyba jej zdrowiem.
Kiedy Oliwia zaczęła mi bardzo mocno chorować przyszedł taki moment że
nie miałam już pieniędzy ponieważ co wizyta u lekarza to zmiana leku lub
juz inna choroba, postanowiłam skontaktować się z pozwanym i prosić go o
pomoc w wykupieniu dla dziecka kolejnych leków nadmienie iż nie pomógł
mi sama musiałam pójść pożyczyć gdzie później oddałam. Kiedy stan
zdrowia Oliwii totalnie pogorszył się trafiła ona do szpitala skontaktowałam
się z pozwanym i prosiłam go żeby przyjechał i przyjechał lecz na
godzine czasu, Oliwia nawet go nie widziała ponieważ była nie przytomna
i była podłączona pod kroplókę( rozpozanie zapalenie płuc oraz
rotawirusa). Leżyłam z dzieckiem przez ok 5 dni i przez te dni pozwany
juz nie pokazał się ani nie dzwonił. Zawszę starałam się aby pozwany
wiedział na co Oliwia choruję lub co nowego wydarzyło się w jej życiu.
Chciałam za wszelką cenę aby mieli ze sobą kontakt lecz pomimo moich
wielokrotnych próśb o odwiedziny dziecka on zawsze obiecywał że będzie
ale nigdy nie potrafił dotrzymać słowa. W bierzącym roku skłoniłam go do
odwiedzin Oliwii 3 razy ( w tym już wliczyłam odwiedziny w szpitalu).
Pozwany potrafił mi grozić że kiedy złoże papiery do sądu o pozbawienie
go praw do Oliwii to zabije mnie i Oliwie a na końcu siebie żeby mu nic
nie zrobili posiadam wysłaną przez pozwanego wiadomość tektową. Ostatnio
kiedy otrzymał pismo ze sądu to napisał mi że pożałuje że jak on
dostanie wyrok to ja pójde na dno z nim nie wiem co chiał przez to
powiedzieć oczywiście nie zabrakło wyzwisk w moją strone np. ,, Szmato".
Wracając do momentu kiedy byłam z nim i kiedy Oliwia miała 4 miesiące to
zaapelował mi że mam ''wypiepszać'' do pracy że on bedzie siedział z małą.
Pracowałam przez 9 miesięcy ale musiałam zwolnić się bo zaobserwowałam
że Oliwia źle się rozwija nic nie gaworzy nie raczkuje nie reaguję na
moją obecność. Serce kazało mi wziąść się w garść i poświęcić czas
Oliwii. Kiedy przyszedł moment wyprowadzki pakowałam najważniejszę
rzeczy małej i moje, nie byłam wstanie wziąśc wszystkiego lecz później
prosiłam o swoje rzeczy to potrafił nie oddać dla Oliwii wózka przez 4
miesiące do dnia dzisiejszedo nie oddał wszystkich rzeczy np. łóżeczka. Nie dawno dostałam wezwanie na KPP na zeznania przeciwko ojcu Oliwii
który jest podejrzany o z art 209 pkt 1 kk ( uchylanie się od płacenia alimentów na dziecko). Kiedy byłam tam
opowiedziałam wszystko to co leży mi na sercu całą prawdę i tylko
prawdę. Proszę o pomoc czy mogę zabrać mu te prawa żeby już dał nam
spokój
Nie wspomniałam jeszcze iż moje odejscie od ojca mojej córki nie było spowodowane tylko i wyłącznie brakiem odpowiedzialności ale głównie jego romansami już nie miałam sił ani żadnych motywacji na ratowanie naszej rodziny. Proszę jeszcze raz o pomoc
jak najbardziej ma pani szanse pozbawic praw ojca dziecka. przedstawi pani te smsy i zapewne bedzie mial zakaz zblizania sie do was. zycze powodzenia i zdrowia coreczce
dziękuje za wsparcie dam znać jak bede już po sprawie
nie ma za co. my kobiety musimy sie wspierac przy takich bydlakach... jestem w podobnej sytuacji i czekam juz za wezwaniem na sprawe.
witam, mój syn ma ustalone wizyty z ojcem na 10 godzin co sobotę, ale spotkania te bardzo źle wpływają na niego. Zawsze po spotkaniach mówi że nie chce już więcej iść do taty. Czy zły wpływ na dziecko jest powodem do pozbawienia władzy rodzicielskiej?
Nie mam kontaktu z ojcem dziecka od 2 lat, wiem że przebywał przez pewien czas w zakładzie karnym. Czy to może być podstawa do pozbawienia go praw rodzicielskich?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?