problem z podziałem majątku - forum prawne
problem z podziałem majątku Witam. Mam pytanie: mój partner od 3 lat ma sprawę rozwodową. Ma z żoną jedno dziecko.Żona chce go pozbawić praw rodzicielskich mimo iż łoży na dziecko, spotyka się z nim. Od roku czasu mieszkamy ze sobą i mamy nasze wspólne dziecko. Mój partner prxed ślubem dostał mieszkanie od matki które było jego.W trakcie rozpraw sądowych ze strachu przed żoną spowrotem przepisał mieszkanie na matkę. Teraz gdy juz postępowanie się kończy w spr. rozwodu, napisał do żony pismo o polubowny podział majątku. Byli małżenstwem zaledwie niecały rok nie nie zgromadzili specjalnie majatku wysokiego - majatkiem wspólnym jak wynika z jego wypowiedzi jest jedynie częśc ruchomości i ew. pieniadze które wydali z wesela na remont mieszkania będącego wówczas jego własnością, które matka przepisała mu przed ślubem. Na to pismo małżonka odpisala mu iz domaga się majątku w wysokości 30 000zł. Czyli wychodzi na to, iż posiadali by majatek w wys. 60 000zł co jest bzdurą.Mieszkamy obecnie na mojej kawalerce 21 m i chcielibyśmy wspólnie przeprowadzić sie do nowego mieszkania, matka mojego partnera sprzeda stare mieszkanie i przepisze nowe na niego po rozwodzie z tą panią w ramach darowizny. Partner ofotografował mieszkanie żeby żona nie zarzuciła mu że bóg wie ile tam było w nim. Jego małżonka dowiedziawszy się o tym ze jego matka sprzedaje mieszkanie, chodzi do administratora budynku chcącc uzyskać informacje czy faktycznie je sprzedaje, oraz w agencjach nieruchomosci podaje jego numer telefonu żeby tylko sie dowiedziec czy faktycznie mieszkanie sprzedaje i za jaką kwotę. Przecież ona do tego mieszkania nie ma praw i defakto dlaczego ja to interesuje? mama mojego partnera jeszcze nie wystawiła mieszkania na sprzedaż, chcemy teraz wszystkie ruchomości umiećić w bezpiecznym miejcu, porobiliśmy zdjęcia mieszkania zeby nie zarzuciła nic mojemu partnerowi. Moj partner chce ją spłacić ale w kwocie 15 000zł gdzyż tyle zgromadzili pieniędzy tj. 30000zł a połowa daje 15 000zł. Nie wiemy jak się uwolnić od tej PAni,z drugiej strony potrzebujemy większego mieszkania, ale ja nie chce mieszkać na tamtym mieszkaniu stąd ta sprzedaż i kupno w innym miejscu.Wiemy ze podział majatku nastepuje dopiero wówczas gdy jest orzeczenie o rozwodzie i strona sie nie odwoła, ale nie chcemy już czekać w nieskonczonosc, bo ta Pani tak miesza iż nigdy nie zaczniemy ukladac swojego życia,tylko ciągle jestesmy zmuszeni do czekania.Matka napisała pismo po naszej wizycie u prawnika o opuszczenie jej mieszkania wzywajace zarowno ja ja i jego do zabrania ruchomosci. Czekamy na odpowiedź. Proszę mi powiedzieć co dalej robić? przed moim partnerem statnia rozprawa wktórym ma zapaść orzeczenie, ale wiemy że ta Pani sie odwoła- podobno moze to zrobic raz jedyny a więc to znowu jest czas no i dopiero podział majątku po rozwodzie. To wszystko są pieniądze w sądzie , ktoś bedzie musiał za podział zapłacić - dlaczego jeśli nie dojdzie do porozumienia polubownego mój partner ma za to płacić?przecież on się chce dogadać, tyle że nie moze się zgodzic na kwoty z kosmosu tym bardziej ze za materiał tylko płacili natomiast cała robocizną zajął się znajomy partnera
Odpowiedzi w temacie: problem z podziałem majątku (1)
jaki to problem? Możesz też zerknąć tutaj: http://e-prawnik.pl/artykuly/prawo-rodzinne/rozwod-i-separacja-a-podzial-majatku-wspolnego-malzonkow.html
2012.8.28 8:37:43
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?