Trujące rośliny a Polskie prawo.

witam, mam takie pytanie.

niedawno zająłem się uprawą czy tez hodowlą roślin mniej popularnych dla typowego mieszkańca miasta. od przyszłego roku chce poszerzyć uprawę, tyle że rośliny które uprawiam/hoduje są trujące lub silnie trujące. Dla przykładu podam wilczą jagodę, którą stosuję się w farmacji ale również może silnie zatruć organizm i doprowadzić do zgonu. Na razie jest tego niewiele, ponieważ hoduje je w swoim mieszkaniu gdzie mam dla nich przeznaczone miejsce, ale jeżeli chciałbym zacząć większa hodowle, kilkadziesiąt krzewów w przyszłym roku, to czy nie wchodziło by to w kolizje i czy już nie wchodzi z polskim prawem?? Tzn mimo iż jest to roślina trująca jakby nie patrzeć, to oczywiście wszystko zależy od stężeni. Czy prawo jakoś reguluje kwestie roślin tego typu?!

wow, niezłe hobby.
ale ty masz zamiar jakoś sprzedawać potem te rośliny czy tka dla funnu je chodujesz?

Jakie te rośliny chcesz uprawiać dokładnie, poza wilczą jagodą?

Pokrzyk wilcza jagoda
Śnieguliczka
Kalina koralowa
Wiczokrzew

na poczatek pare krzewow zeby sprawdzic jak sie przyjma w mojej mini szklarni, tylko nie chciałbym popasc w konflikt z prawem przez to.

niczego takiego nie ma, możesz śmiało hodować-oprócz maryśki:P
a tka btw, po oc ci tego az tyle że aż mała szklarnia;>??