zamykanie klatki schodowej - forum prawne

Czy jest obowiązek wietrzenia klatek schodowych? Ponieważ, moja bardzo nie miła i nie wykazująca się za dużą inteligencją sąsiadka otwiera i zastawia kamieniami, butelkami plastikowymi, wycieraczkami, patykami itp. drzwi, bo twierdzi, że jej sześcioletnie dziecko nie potrafi otworzyć drzwi samodzielnie oraz twierdzi, iż gdy na klatce schodowej temperatura przekracza 20 stopni, trzeba ją wietrzyć. Jest bezczelna, chamska i obraża wszystkich sąsiadów. Pomimo próśb innych mieszkańców bloku dalej zastawia klatke. Czy mogę coś z tym zrobić od strony prawnej?

Pójść do administracji, złożyć skarge wraz z innymi mieszkańcami. To jest wstęp wolny dla ludzi którzy mogą byc zlodziejami lub mogą swoje potrzeby naturalne załatwiać u was na klatce, u mnie tak było jak długo były drzwi do kaltki zepsute. 

Ponad to, radzę po raz ostatni porozmawiać z sąsiadką i powiadomić ją o podjęciu kroków powyższych. Co do sąsiedzkiej "uprzejmości" o której sporo słuszałem, można napchać czegoś do skrzynki na listy tej pani, można jej prezent zostawić na wycieraczce, można na kartakch A4 w całym bloku i okolicy opisać jej samowole, naturalnie anonimowo. 

Ludzie mają różne sposoby na radzenie sobie, ważne żeby nie były one przesadzone w swojej ewentualnej niezgodności z prawem i skuteczne. 

Nie chcę nikogo obrażać ponieważ nie jestem prostakiem i chamska w porównaniu z niektórymi ludzmi którzy pokazali jacy są inteligentni wyrażając się w wulgarny sposób,Klatka była otwierana przez 9 lat od strony deptaka w okresie letnim i nikomu to nie przeszkadzało dopiero w tym roku sąsiedzi postanowili ją zamykać wiedząc że moja córka nie ma jak otworzyc sobie drzwi ponieważ nie potrafi jeszcze otwierac kluczem drzwi.Klatka rano i wieczorem jest zamykana otwierana jest tylko po poludniu jak wszyscy są w domu a od domofonu notorycznie sa otwierane drzwi i nikomu to nie przeszkadza i każdy wpuszcza do klatki jak słyszy że ulotki lub listonosz,okna na klatce są nie otwierane jest zaduch i śmierdzi stęchlizną a ja i moja córka mamy astmę!!!!Sąsiedzi którzy zamykają drwi zachowuja się często wieczorami głośno i wulgarnie a ich pies gdy nikogo nie ma w domu to szczeka nigdy nie zgłaszałam tego problemu ale chyba przyszedł na to czas.Pozdrawiam.

,,Moja córka nie moźe otwierać drzwi,,śmieszne to trzeba córce otworzyć a klatka musi być zamykana dla bezpieczeństwa innych i czystośći a ta myśli tylko o sobie i swojej córce ,to poco samozamykacz i domofon skandal myśleć o całej społeczności nie tylko o sobie .Najlepiej wybudować dom a tam też są prawa sąsiedzi i nie moźna robić co się chce pozdrawiam

Jak jest lato powinna klatka się wietrzyć.to chore zamykać drzwi i smrody kisic.

Dokładnie nie rozumiem zamykania klatek w lecie.jak jest gorąco niech się wietrzy .trzeba korzystac i wietrzyć stare mury.jak nie w lecie to kiedy?śmieszny wręcz ma pani problem.domu pani też nie wietrzy?

Klata powinna być zamykana zarówno latem jak i zimą i nie tylko ze względów bezpieczeństwa. Co zresztą jest poza wszelkimi komentarzami. Latem zamykamy klatkę po to, żeby gorące powietrze nie dostawało się do budynku. Powoduje to dodatkowe nagrzanie ścian. No i oczywiście muchy i inne owady. Zimą natomiast następuje wychłodzenie i rosną rachunki za CO. Poza tym po to są drzwi, żeby je zamykać. W celu wywietrzenia trzeba otworzyć okno na parterze i na górnym pietrze.

@Krzysztof - a czy do wietrzenia nie wystarczą okna? Ja tego nie zamykania drzwi nie rozumiem. Czy jak korzystasz z ubikacji, to też po sobie nie spuszczasz wody?

Janusze inżynierii pewnie najchętniej zupełnie by zdemontowali drzwi. Sześciolatek, który nie umie otwierać drzwi powinien trafić do szkoły specjalnej.