Forum prawne

Zona z Filipin - forum prawne (strona 5)

Poznałem cudnej urody Filipinkę i chce wziąść z nią ślub. Mianowice co muszę zrobić by poślubić ją w Polsce. Nie mam własnego mieszkania tylko mieszkam z rodzicami, 11 lutego wyjerzdzam na kontrakt do Niemiec i tam będę mieszkał jak załatwić to wszystko by mogła do mnie przylecieć wziąć ślub i poślubie wyjechać do niemiec? Od czytania opini innych mam juz mętlik w głowie mój adres e-mail marcin9117.91@o2.pl

Odpowiedzi w temacie: Zona z Filipin (strona 5) (421)

Witam,

Jestem nowa w tym temacie i potrzebuje pomocy. zaczne od tego ze jestem z Filipinczykiem. Od 3 lat wyjezdzalam na okres wakacyjny do usa i tam sie poznalismy. obecnie ja jestem w Polsce, a on na Filipinach. Chcemy aby mogł tu przyjechac jak narazie na jakis czas. Zaczelam od zlozenia wniosku o zaproszenie w urzedzie wojewodzkim. Jako ze jestem studentka i jeszcze nie pracuje osoba zapraszajaca jest moj tato. Zaproszenie powinnam miec w styczniu. CO DALEJ?? Z tego co przeczytalam na forum moj ukochany bedzie musial sie wybrac do tajlandii po wize. Na jak dlugo moze ja dostac? chodzi mi o jednorazowy pobyt (na wakacje ja mam tam leciec). jakie dokumenty sa niezbedne do okazania w ambasadzie? Czy konieczne jest travel insurance? Bede bardzo wdzieczna za pomoc. po przeczytaniu ile moze byc z tym wszystkim problemow troche sie zalamalam....
z gory dziekuje.

Niestety twój narzeczony musi pojechać do ambasady osobiście. Ambasada od 1 stycznia z tego co wiem, będzie w Kuala Lumpur w Malezji. będzie to placówka akredytowana na Filipiny. Po dalsze informacje, zadzwoń do MSZ. Na pewno jest potrzebny paszport minimum pół roku ważny przez wyjazdem do Polski, zaświadczenie o ewentualnych zarobkach, zaproszenie z urzędu wojewódzkiego pełni również rolę dokumentu ubezpieczeniowego (w tym przypadku ub nie jest wymagane). Warunek jest taki, że twój narzeczony musi złożyć dokumenty w podaniu o wizę osobiście. A zaproszenie wysyłasz listem poleconym, lub kurierem, będzie bezpieczniej aby nie zginęło, list intencyjny od Ciebie.
Konsulat Honorowy RP w Manili nie ma uprawnień do wydawania wiz.

Pozdrawiam

Do Romuald i wszytskich, ktorzy moga sie z nami podzielic Wlasnym doswiadczeniem,

mam nadzieje, ze ktos odpisze, bo sprawa nabrala pedu i zaczelam sie denerwowac.
myslimy powaznie o slubie i wspolnej przyszlosci.dziekuje Romuald za Twoj post,planowalismy to zupelnie inaczej:slub w Polsce,powrot do Londynu, i wtedy bysmy powiadomili Homoffice o naszym slubie.niestety nie wiem czy to jest legalnie prawne i bezpieczne.
szczerze mowiac zawsze balam sie wziac slub w Londynie, uwazam to za zbyt skaplikowane i obawiam sie, ze moge stracic mojego ukochanego.
dzis w pracy uslyszlam,ze nawet po slubie, IAn bedzie mial problemy z wiza, ze nawet jest mozliwosc deportowania go, jak jego wzia straci waznosc,i bedzie mogl wrocic legalnie za klika lat...:(:(:(On mnie uspokaja ,ze bedzie przedluzal swoja wize studencka, czyli to oznacza, ze nadal bedzie mogl pracowac tylko 20 godzin tygodniowo, co jest dla niego bardzo frustrujace, bo jako mezczyzna chce zapewnic mi wszytsko.
myslalam, ze jak zostaniemy mezem i zona, po jakis kilku miesiacach, nabierze on prawe do pracy do pelnego etetu.i wierze,ze jest taka opcja.

pozdrawiam wszystkich!trzymajcie sie!

Bartosz dziękuje za odpowiedz.
Jeżeli chodzi o zaswiadczenie o zarobkach nie wiem czy takie bedzie mial, poniewaz sam dopiero wrocil z usa i jeszcze nie pracuje na filipinach. A co do listu intencyjnego to co mialabym tam napisac?? W zaproszeniu jako cel pobytu w polsce podane jest zwiedzanie i odwiedziny znajomych. NIe jestesmy malzenstwem wiec nie mam zadnych papierkow...

List może być, ale nie musi, to co ewentaulnie planujecie. Ja napisałem list żonie, po polsku. Zawsze to lepiej wygląda moim zdaniem. Pozdrawiam.

Czy będzie problem z zabraniem przyszłej żony z Filipin na stałe do Dubaju ???

Cześć!

W nadchodzącym tygodniu jadę do Warszawy do ambasady Filipińskiej. Cel - wiza na okres od 2 lutego do 31 marca. Lecę oczywiście do mojej dziewczyny, kt. mieszka w Płn. Caloocan. Bilet oczywiście kupiłem, a tu mnie zaskoczono tę ambasadą. Telefonicznie dowiedziałem się, że muszę pojawić się tam osobiście i że zrobią ze mną wywiad. Jak wcześniej dzwoniłem to konsulatu Filipin (nie było jeszcze ambasady), to powiedziano mi, że wiza to formalność. Po prostu konsul tam wpada przelotem i zatwierdza czekające wizy.
Zastanawia mnie, czy mogę na czymś wpaść załatwiając tę wizę? Np. jeśli ma to być wiza turystyczna, to mi nie uwierzą, że będę siedział prawie 2 m-ce w Caloocan. Natomiast żadnej rezerwacji nie chcę obecnie robić, co do noclegów; to się zrobi na miejscu.
Ktoś już wie jak te przesłuchanie wygląda i czy będzie ono z Jego Ekscelencją ambasadorem, który co widzę przybył z rubieży węgierskich?

Michał z Gdańska

Witam

Zwracam sie do kogoś kto moze mi doradzić ,mianowicie jestem polakiem mieszkam od 6 lat w Anglii . mam narzeczoną która jest Filipinką i oczywiście nigdy nie była za granicą . mamy szczery zamiar sie pobrać w tym roku . Moje pytanie jest takie ,jak moge doprowadzić do tego aby mieszkać z nią w Anglii

Pozdrawiam wszystkich
Andrzej

Witam

Zwracam sie do kogoś kto moze mi doradzić ,mianowicie jestem polakiem mieszkam od 6 lat w Anglii . mam narzeczoną która jest Filipinką i oczywiście nigdy nie była za granicą . mamy szczery zamiar sie pobrać w tym roku . Moje pytanie jest takie ,jak moge doprowadzić do tego aby mieszkać z nią w Anglii

Pozdrawiam wszystkich
Andrze

Witam

Zwracam sie do kogoś kto moze mi doradzić ,mianowicie jestem polakiem mieszkam od 6 lat w Anglii . mam narzeczoną która jest Filipinką i oczywiście nigdy nie była za granicą . mamy szczery zamiar sie pobrać w tym roku . Moje pytanie jest takie ,jak moge doprowadzić do tego aby mieszkać z nią w Anglii

Pozdrawiam wszystkich
Andrzej .

Drogi Michale...

Ja bez problemu załatwiłam tą sprawę na Filipinach. Przedłużałam wizę 2 razy. I też byłam na wywiadzie. I uwierz że to formalność. Pierw na lotnisku wbijaja Ci stempelek do kiedy możesz być, potem pojechałam do immigration w Iloilo, za pierwszym razem przedłużyłam a potem jeszcze o miesiąc. Dość sporo to niestety kosztowało i z tego co się orientuję to taniej jest załatwiać to przez Warszawkę. Urzędas się mnie pytał tylko pod jakim adresem mieszkam, po co jeszcze dłużej chcę zostać, i to by było na tyle, potem była taka luźna gadka. Pozatym wiza to jest pieczątka a nie nalepka, gdzie wpisywana jest data ręcznie, którą z łatwością można podorbić... tak jak to Cerowski w swojej książce opisywał. Nie bój żaby tylko jedź do Warszawy bo taniej Cię wyniesie. Aaaa i jeszcze jedno pamiętam że z biletem powrotnym czyli konkretną datą wylotu płaciłam o 500 peso mniej. Jakoś się nie przyczepili że siedziałam na wsi przez 3 miesiące, więc nie panikuj zbyt wiele :D ahoj

Wizę filipińską mam załatwioną. :) Była to jednak zielona nalepka. Płaci się za to 90zł, no ale cały dzień trzeba na podróż z Gdańska i z powrotem co też kosztuje. W/g osoby, z którą miałem tam wywiad, jeśli bym chciał być dłużej niż 59 dni na Filipinach, mógłbym to załatwić w Immigration Office. Ale chyba nie będzie mi to potrzebne w przyszłości. Ale na tych miejscach pobytu to się potknąłem. Nie mogę przecież podać miejsca pobytu skoro chcę szukać jak najtańszego noclegu w Puerto Galera i jak mi radzono zrobię to na miejscu. Przy okazji może ktoś wie, jak znaleźć jak najtaniej tam klimatyzowany pokój na 5-6 tygodni dla 2-ch osób? Jak ktoś jedzie tam na 2 tygodnie to korzysta z hosteli i tym podobnych standardów, ale płacąc stawkę miesięczną może być dużo taniej...

Witam!!!

Z zainteresowaniem czytam różne komentarze na tym forum. Moja narzeczona też pochodzi z Filipin. Jest wspaniałą i czarującą osobą. Poznałem ją i całą jej rodzinę. Było to dokładnie rok temu. Do dziś wspominamy moje 2 tygodniowe ferie, które tam spędziłem.
Teraz zaprosiłem Ją, jej siostrę i szwagra do Polski. Wysłałem już im zaproszenia, ale powiem wam, że poraża mnie ilość świstków i dokumentów, które oni muszą złożyć w konsulacie. No i właśnie, może ktoś zapraszał niedawno do Polski jakiegoś obywatela Filipin.
Najbliższa Polska ambasada jest w Malezji. Oprócz oczywistych rzeczy takich jak formularz wizowy, paszport, zaproszenie, musi ona posiadać odpowiednie środki finansowe, zarezerwowany bilet do Polski i z powrotem, ubezpieczenie na kwotę 30 000 EURO, no i zaświadczenie z pracy na jakim jest stanowisku, okres urlopu który jej przysługuje. No i z tego co wiem to wszyscy muszą stawić się w konsulacie w Malezji( mam nadzieję że wystarczy tylko raz). Po prostu nie mamy żadnego doświadczenia, moja ukochana jeszcze nigdy nie była za granicą. Proszę powiedzieć jeśli kto zna kogoś, kto przechodził przez tę procedurę czy to takie straszne jak to wygląda. Wiem że i tak będziemy razem :) prędzej czy później. Proszę piszcie jak wygląda ta sytuacja z uzyskaniem wizy. Pozdrawiam wszystkich na tym forum
Łukasz

Witam !

A ja jestem Polak i sobie mieszkam w Cebu na filipinach narazie mam wize na trzy miesiace. Przed przyjazdem tutaj sie zazekalem zadna filipinka one sa nieladne ale teraz zmienilem zdanie na temat tutejszych kobiet o 360 stopni. One sa piekne ,oczywiscie niewszystkie ale wiele z nich to kobiety z klasa. No i teraz ja musze prosic o rade bo chce zostac na filipinach na stale. Otworzyc mala firme na poczatem. Oczywiscie ktos moze powiedziec to sie ozen. No i to jest wlasnie to czego bym chcial uniknac, przynajmniej nie tak szybko.
Moze jest jakas madra glowa ktora moze cos zaradzic. Planuje isc do prawnika po porade ale moze ktos cos wie albo ma jakies doswiadczenia.
Wczesniej bylem na karaibach Dokladnie na dominikanie i tam bylo bardzo prosto z lagalizacja pobytu dostalem tymczasowego rezydenta z pozwoleniem na prace po 3 tygodniach tylko sporo prawnik wzial 1000 USD. No i na dominikanie bariera jezykowa ciagle mam problemy z chiszpanskim ale za to jestem biegly w angielskim no i filipiny pod tym wzgledem sa super wszedzie po angielsku. Filipiny cenowo i jezeli chodzi o uczciwosc ludzi bija na glowe karaiby.

Pozdrawiam

Czy ktoś mógłby podać namiar na stronę w necie gdzie można poznać Filipinki ?

Czesc. Sporo Filipinek jest na friendster lub facebook:) zycze powodzenia:)

Witam serdecznie mam zaprzyjaźnioną rodzinę z Filipin i chcialbym ich zaprosic do Polski na urlop, jakie dokumenty są mi potrzebne aby mogli mnie odwiedzic i od czego zacząc.Proszę o parę wskazówek.
Pozdrawiam

Odwiedź jeszcze Tagged, tam też dużo Filipinek. Oraz płatne Filipinaheart. Ja swoją żonę poznałem przez Tagged, więc polecam Tagged. Filipinaheart kosztuje troche. Najlepiej na darmowych. Pozdrawiam

Cześć!

Byłem na Filipinach przez 55 dni. Teraz myślę żeby polecieć tam we wrześniu i zostać tam 6 miesięcy. Oczywiście chodzi tu o moją dziewczynę z Caloocan, z którą jak dobrze się będzie układało wziąłbym ślub i wystąpiłbym później o wizę stałą do zamieszkania na Filipinach.
Potrzebuję paru informacji; przede wszystkim jakie bilety lotnicze mam kupić. Wizę otrzymam tylko na 59 dni i będę musiał już na lotnisku pokazać bilet dotyczący wylotu do tego czasu. Czy rzeczywiście, trzeba wyrzucać pieniądze i kupować bilet np. do Tajwanu, a potem jeszcze go przebukowywać, aby służby imigracyjne umożliwiły 59 dniowe przedłużenie pobytu? Przebukowanie daty powrotu do Polski to już dużo droższe rozwiązanie (1/4 ceny biletu), a bilet otwarty to już zupełnie inna kategoria cenowa.
Przy okazji, jak długo załatwia się papiery do ślubu - pełny wypis z aktu urodzenia przetłumaczony przysięgle i pozwolenie na ślub na Filipinach tak samo przetłumaczony? Czy można tu natrafić na jakieś trudności?

hmmmm tak czytam i widze ze nie jestem sama:)-D wiec ja tez poznalam wartosciowego faceta jest rzecz jasna Filipinczykiem.Wybieram sie do niego wkrotce,ale chyba jak wiekszosc mam obawy,ale jesli nie sprobuje to nie zobacze;)mieszkam od 3 lat w Walii(uk) i bardzobym chciala go zaprosic do mnie lecz nie wiem jak wygladaja sprawy formalne czy jest wogole taka mozliwosc zeby przylecial do uk??Orientuje sie ktos moze??Z gory Dziekuje za odp...

Witam Wszystkich.

Znalazłem kilka profili na filipinaheart kobiet które są dość ciekawe w tym co o sobie piszą, jednak one na tym profilu nie logowały się od 2007r.

Co sądzic o takich profilach tym bardziej, że ten serwis jest płatny, jakie macie doświadczenia w tym temacie.

Pozdrawiam.

Spróbuj na Tagged.com tam też można ciekawe dziewczyny poznać. Ja swoją znalazłem na Tagged, chociaż też miała profil na Filipinaheart, Kupę kasy straciłem na Filipinaheart. Spróbuj kontaktować się z tymi, co widzisz online, być może one już znalazły swoich partnerów życiowych a zapomniały o Filipinaheart. Może tak być. Ja miałem profil na Tagged, klikałem na zdjęcia osób z którymi chcę się poznać i tak poznałem moją żonę. Próbuj na Tagged i tam też możesz znaleźć fajne dziewczyny, nie koniecznie musi to być Filipinaheart

Moja żona też miała konto na Filipinaheart jjednak znaleźliśmy się na Tagged.

Dzięki, tak zrobię tylko nurtuje mnie dlaczego One nie usuwają profilu i płacą - jeżeli już znalazły partnera życiowego - tak jak twierdzisz Bartoszu.

Mogę Cię zapewnić, że jako Filipinki, one nie płacą, cała reszta świata, który to używa płaci. Widziałem konto żony i jak ktoś do niej czatował, także wiem, bo mogła odpisać bez żadnych abonamentów, dla Filipinek jest to darmowe.
Pozdrawiam

Witam.

Interesuje mnie jak wygląda typowe filipińskie wesele - ( ślub cywilny, ślub kościelny, a potem zabawa ) - niech wypowiedzą się znawcy tematu.

Z góry dzięki.

Witam. Udzielam ci odpowiedzi. Zapewne masz dziewczynę Filipinkę, jeśli o to pytasz?
Cóż na Filipinach obchodzi się je prosto. Nie ma żadnych szaleństw.
Ja brałem ślub cywilny na Filipinach. Jak składasz o ślub cywilny musisz mieć Legal Capacity to get Married, paszport, zgodę konsula, akt zupełny urodzenia przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego, występujesz o marriage licence, i praktycznie 11 dnia mozesz brać ślub cywilny. Marriage Licence jest ważne 180 dni. Czekasz na to 10 dni. Ślub kościelny to kwestia 3 miesięcy przygotowań. Zapowiedzi i tym podobne. Wesela są podobne jak w Polsce. U mnie po ślubie, był poczęstunek w restauracji. U mnie był na 20 osób. To tak zwane reception. Jeśli panna młoda ma starsze rodzeńtwo nie żonate, mężate, musisz im symbolicznie zapłacić, również rodzicom, to nie muszą być pieniądze, podarek.

Tak to mniej więcej wygląda.
Mówię ci z moich doświadczeń.
Aha ślub cywilny może być po filipińsku i angielsku. Ślub kościelny raczej tylko Filipiński.

Pozdrawiam

Witam Bartosz i dziękuję za szybką reakcję, ale jeszcze kilka rzeczy mnie nurtuje w twoim poście.

Co to znaczy że nie ma żadnych szaleństw nie pije się alkoholu inie tańczy tak jak w Polsce, nawet jeżeli jest to ślub na 20 osób ?

W granicach jakiej kwoty się obracamy jeżeli chodzi o te podarki czy pieniądze dla rodziców panny młodej i jej starszego rodzeństwa, no i co w sytuacji gdy ma młodsze rodzeństwo ?

No i kościelny filipiński, a ja ani w ząb w ich języku tylko anglik, co w tej sytuacji ?

Pozdrawiam

sprostuje pomyliłem się z marriage licence, marriage liccence 120 dni w przeciągu tego okresu od wydania musisz zawrzeć ślub. Po prostu coś mi się pomyliło.
Kościelnego tam nie brałem to nie wiem. myślę w granicach 1000złotych ze wszystkimi papierkami powinieneś się zmieścić. Na Filipinach jest taka tradycja że powinieneś dać coś starszemu rodzeństwu, jeśli ona jest pierwsza zamężna i jest młodsza musisz dać symboliczne prezenty starszemu rodzeństwu, które nie jest jeszcze w związku małżeńskim.pomyliłem się także z mszą i ślubem kościelnym, również może być języku angielskim, skonsultowałem to żoną, brałem tylko ślub cywilny, więc z tym nie za bardzo wiedziałem. ale musisz zgłosić wszystko w urzędzie i u księdza który będzie odprawiał mszę, żeby ceremonia była po angielsku. Z rodzicami, możesz dać coś. nie muszą być to pięniądze, może być na przykład złota moneta, coś pamiątkowego, natomiast dla strarszego rodzeństwa musisz coś dać, jęśli jeszcze nie są w zwizku małżeństw i twoja wybranka jest pierwsza.
Wesele reception na 20 osób kosztuje od 200zł w górę. Zależy jak sobie zaplanujesz. U mnie to był skromny poczęstunek zapłaciłem za 20 osób 3600 pesos.
U mnie było skromnie i tylko cywilny. Oczywiście sprawy urzędowe też kosztują. jeśli bez ślubu kościelnego powinieneś się zmieścić w 1000zł.
Jeśli zaś chodzi o ślub kościelny prosta ceremonia kosztuje około 5000 pesos (Ponad 100$). Ja jestem tylko po cywilnym więc nie wiem, ale sprawy kościelne też trochę trwają i dlatego jestem bez ślubu kościelnego bo byłem tam tylko 21 dni żona mi to powiedziała, ale zamierzamy tego dopełnić w najbliższym czasie.
Rozumiem że wybierasz się na Filipiny i tam chcesz wziąć ślub.
Ja też lubię kulturalną zabawą bez alkoholu. Ponieważ moja żona mieszkała w konwencie przedtem cześć naszych gości to były zakonnice. Było mi przykro, że nie mogę wziąć ślubu kościelnego, ale zrozumieli i było ok, dopełnimy to w Polsce, albo na Filipinach w innym czasie.. I oczywiście była tam jej mama, ale ojca nie było, bo mieszka na Mindanao w Bislig i nie był w stanie przybyć do prowincji Bulacan, Plaridel w Metro Manila.



życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam
Bartosz

Witam Bartosz i dziękuję za odpowiedź.

Witam.
Szukam osoby która na poczatku grudnia jedzie na Filipiny ,Tajlandii lub inngo kraju w azji.
Zaplanowałem wyjazd na Filipiny miedzy 1-15 grudnia 2010roku.Czas mojej wycieczki wacha się od 2 do 4 miesiecy,zalezy od finansów.Zamieżam lecieć prze HongKong i zostac w tym miescie około 3-4 dni w celu zwiedzenia.
Czytałem na stronie MSZ że Polacy nie potrzebują wizy do 90 dni.
Oczywiscie jak znajdzie się osoba która ma podobne plany do wyjazdu na Filipiny lub innego kraju w azji(Tajlandia,Malezja lub Indonezja) z miła checia o tym porozmawiam.
Jeszcze nie kupiłem biletu,bo teraz sa drogie i planuje kupic bilet dopiero we wrześniu,pażdzierniku.
Planuje zrobic sobie wize na Filipiny na 59 dni i zwiedzic sobie różne wyspy i miasta.

Poznałem duzo osób w tych krajach oczywiscie wiekszośc to kobiety,ale tez poznałem kilku tzw lady-boy lub jak kto woli shemale, hehe.Powiem że nawet byłem bardzo zaskoczony jak ogładałem zdjecia lub rozmawiałem z użyciem kamery,bo niektórzy lady-boy sa ładniejsi niz 100% kobiety.Gdyby nie opis lub sami to napisali to byłem przekonany że to sa kobiety.hehe
Oczywiscie mnie osobiście interesują 100% kobiety.Z wieloma osobami pisze lub rozmawiam codziennie,już od dobrego roku czasu,w różnych krajach azjatyckich.Dlatego chciałem tez odwiedzić te osoby i poznac się osobiście.Mam duzo zaproszeń od osób z róznych miast w azji.Wiekszosć sa to duze miasta,ponieważ te osoby uczą sie lub pracuja tam.
Dzieki tym osobom znam duzo różnych tanich hoteli lub jak ktos chce to mozna wynająć tanio mieszkanie.
Mam rózne strony internetowe biur na Filipinach i Tajlandii które zajmuja sie wynajmem mieszkan oraz tanich hoteli
Mozna zadzwonic i sobie zarezerwowac.
Ponieważ wybieram się w grudniu to zostałem zaproszony do kilku osób do ich rodzinnego domu na świeta i sylwestra.
Moge oczywiście przyjechac z kolegą,z początku miałem jechac z kolega,ale się rozmyslił.
Cóż moge powiedzieć,jest to bardzo miłe,nie znaja mnie osobiscie a chca żebym spedzic z nimi swieta i sylwestra.
Duzo róznych rzeczy czytałem na temat kobiet z azji wiekszośc dobry rzeczy,ale tez i złych.
Wiekszosc z tych kobiet to oczywiście cieżko pracujace w normalnej pracy dobre kobiety,ale tez poznałem tzw złe kobiety(prostytutki i dziewczyny pracujace w sex-kamerkach)
Taki jest urok azjatyckich stron randkowych.
Ponieważ moja natura jest ciekawska i chce sie duzo dowiedziec na temat azji,dobrych i złych rzeczy,do dzisiaj pisze z dobrymi i złymi kobietami.
Osobiscie jestem zainteresowany tylko dobrymi kobietami,ale wiadomo każdy ma inne upodobania,
Własnie od dłuższego czasu mysle o związaniu się z kobieta z azji.Ale najpierw musze pojechać i poznać osobiście.
Dlatego teraz obecnie jestem z kazda kobieta z azji na stopie przyjacielskiej.Wtedy mozna poznac wiele osób z czystym sumieniem bez zobowiazań.

Wiec jezeli ktos jest zainteresowany wyjazdem w grudniu i poznaniem ciekawych miejsc i wielu miłych osób
to z miła checia o tym mogę porozmawiać i dogadac rózne kwestie.
Dla zainteresowanych mogę podac meila.

Jeżeli ktos ma jakies pytania lub swoje sugestie prosze tutaj pisac ,z miła checią odpowiem.

Pozdrawiam wszystkich.

Kuba

Witam wszystkich.

Jestem bardzo szczesliwy, ze znalazlem to forum, uporzadkowalo mi to informacje, ktorych potrzebuje.
Dla mnie to sam poczatek zalatwiania wszystkich spraw. Jade na Filipiny poslubic ukochana Rize.
Jesli dobrze zrozumialem potrzebuje tylko Legal Capacity z mojego miasta Gdanska i Birth certificate.
Te dokumenty potwierdzamy u konsula w Mainla i aplikujemy o marriage licence w tamtejszym urzedzie stanu cywilnego.
Jesli cos przeoczylem, prosze, poprawcie mnie.

Aktualnie mieszkam i pracuje w UK ponad rok bez zadnej przerwy wiec w nadchodzacym tygodniu aplikuje o karte rezydenta.
Gdy ta karte otrzymam moge wystapic o sciagniecie wspolmalrzonki do UK. Czytalem, ze nie jest to proste ale mimo wszystko sprubujemy.
Tu mam pytanie jak juz bede mial karte rezydenta UK i pojade wziazc slub to czy moge zalatwiac jej wize bedac tam, czy tez musze wrocic
zeby nie miec przerwy w pracy dluzszej nic 30 dni i zalatwiac wize z UK??

Riza zaaplikuje o swoj paszport z nowym nazwiskiem po slubie. Tu mam pytnie, czy moze jednoczesnie zaaplikowac o Polki paszport czy musiala by najpierw zdobyc karte rezydenta w polsce aby go otrzymac??

Nie planujemy jechac do Polski. Jesli bedzie za duzo problemow z wiza malrzenska dla niej do UK postaramy sie oboje o wize do innego kraju lub sam zostane juz na zawsze na Filipinach. Szczerze mowiac dla mnie to by bylo najlepsze rozwiazanie - zostac na filipinach z nia i tam zaczac all over again. Wartosc pieniadza i zdrowy rozsadek podpowiada nam, ze lepiej jednak postarac sie popracowac za granica kilka lat i wtedy osiedlic sie na dobre na Filipinach.

Dziekuje wszystkim bardzo za informacje, ktore znalazlem na tym forum i z gory dziekuje za odpowiedz na moje pytania.

Pozdrawiam
Kamil

kamiljus@gmail.com

Witam niedoświadczonych jeszcze kolegów!

Już jakiś czas przymierzałem się do wypowiedzi w tym temacie.

Do Bartosz ja się zastanawiam tylko jak Ci się udało zorganizować poczęstunek za 3,6k PHP dla 20 osób, u mnie obiad urodzinowy dla 8 osób i byłem o 10.000 HP biedniejszy.

Dla kolegów którzy dopiero szukają bądź dopiero co znaleźli dziewczyny z filipin proponowałbym przeanalizować ten pomysł ponownie. Nie oszukujmy się ale żona z filipin nie jest dla ludzi bez kasy. Wyjazdy na filipiny kosztują, Jako "Jo" masz kasę to i będzie od Ciebie wymagany sponsoring.


@kamil j
Nawet jeżeli się z nią ożenisz to twoja żona nie dostanie Polskiego Paszportu bo nie będzie miała polskiego obywatelstwa, a takowe będzie mogła otrzymać po 3 latach o ile zda egzamin, więc będzie musiała się nauczyć języka.
Co do wizy to nie wiem jak jest u Ciebie, ja mieszkając w Holandii też miałem problemy, aczkolwiek udało się i po kilku miesiącach byliśmy już razem.

@mandaras
Ja jadę z narzeczoną na filipiny w grudniu do prowincji Cebu. Ale widzę że strasznie z Ciebie niezdecydowany facet, skoro kręcisz na tyle frontów. Złe strony hmm, widziałem sporo par typu Pinay - Jo ale 99% z nich to starzy obleśni pedofile z laskami po 20 kilka lat. Jeżeli tak kręcisz to zapomnij żebyś znalazł "dobrą" kobietę większość z tych dziewczyn sprzedaję się w ten sposób wydostając się z biedy i mając nadzieje że w ten sposób pomagają swojej rodzinie. Jeżeli kręcisz z laskami w swoim wieku to na pewno lepiej na tym wyjdziesz. Tajlandię sobie odpuść, te kobiety są wychowane w taki sposób że wydoją z Ciebie co do cna, a jak się skończy znajdą nową skarbonkę. Mój znajomy stracił w ten sposób ?300.000 które jego nawet nie żona przepieprzyła tylko w 5 lat w kasynach. Tajki mają z kasynami ogromy problem.

Mam nadzieje że rozwiązałem niektóre wątpliwości a w razie pytań służę pomocą.

Pozdrawiam

Witam

Moje GG to 10795045

Jeżeli ktos ma jakies porady,sugestie,chce czegos się dowiedzieć w sprawie Filipin i wyjazdu w grudniu,prosze pisac.
Z miła chęcią wymienie się wiadomościami.

@ghambit
Nie wiem co dokładnie masz na myśli pisząc ze krece na wiele frontów,ale mysle że chodzi tobie że mam kilka dziewczyn w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Wiec nie ma tam kilku dziewczyn,tylko wiele przyjaciół i nie tylko na filipinach,w innych krajach azji też.Cóź tak sie trafiło że sa to same kobiety.
Nie jadę na Filipiny specjalnie wziaśc ślub.Jadę na Filipiny w celach turystycznych,i jednym z moich celów jest poznac jak najwiecej moich przyjaciół osobiście.
Może później pomyśle o slubie,na razie jadę w celach poznawczo turystycznych.
Czytałem tutaj że wiele ludzi poznaje swoje dziewczyny przez internet,rozmawia z nimi,i decyduje się jechać i odrazu brać ślub.
Niestety,ja wole poznac sie osobiście przed takimi ważnymi decyzjami zyciowymi,ale wiadomo,kazdego wybór jak zrobi.
Jak chodzi o przedział wiekowy to zaczyna się od 18 do 35 lat,oczywiście starsze tez znam.
Napisz do mnie na GG
to porozmawiamy


Pozdrawiam

ghambit - dziekuje bardzo za informacje.

Do Polski sie nie wybieramy. Nie wiadomo w sumie czy ja z Filipin kiedykolwiek wroce;)
Nie spieszy nam sie z decyzja ale szykuje sie na wszystko.

Pozdrawiam.

Filipinki to super dziewczyny, tylko w ich kulturze jest normalne, że utrzymujesz ich rodzinę, albo systematycznie pomagasz....donacjami. W sprawach ladyboy brak rozeznania. Doświadczenie pokazuje, że gdy wybierasz Filipinkę a nie Polkę, to zwykle zamieniasz deszcz na rynnę. Polki mają problem z problemem podległości i chcą być partnerami. Filipinka może być kurą domową, ale musisz za to zapłacić. Oczywiście są Filipinki nadziane kasą, ale nie są zwykle dostępne na rynku :) Polki potrafią zarobić łatwiej, ale często są związane z krajem i oddane przekonaniom o demokracji małżeńskiej. Filipińska edukacja nie jest uznawana tutaj. Trzeba zdawać egzaminy itp. Polki papiery mają w porządku w całej UE. I tak można to ciągnąć ale zawsze najważniejsze jest jak wyobrażasz sobie swoje dalsze życie i czego oczekujesz od swojej partnerki a czego ona od Ciebie. Filipiny są super miejscem do osiedlenia jak masz przyzwoitą kasę.
Pozdrowienia

Czesc wszystkim co maja ciagoty na Tajke.

Jak najbardziej piekne kobiety ale jak napisal kolega wczesniej OSTROZNIE

mieszkam w uk z tajka a wlasciwie mieszkalem bo mnie wlasnie zostawila. Po prostu nie moglem sprostac wymaganiom finansowym , ktore oczywiscie byly z roku na rok coraz wieksze.To sa urodzone i wychowywane aktorki .Role dobrej kochanki i zony graja wysmienicie jak maja za to dobrze placone.zarowno one jak i ich rodziny wydoja do ostatniego pensa.No i raz sciagnieta do uk trudno wyrzucic.Wierzcie mi ze jest cudownie przez pierwsze 2-3 lata ale rodzinki tam sa nienasycone i jak nie wysylacie kasy to napuszcza wam kobiete i kropa.Ta zaraz sie zakreci za pelnym portwelem. Ja juz sie nie dam nabrac!!!!!

Jeśli ktoś potrzebuje pomocy odnośnie zaproszenia do Polski obcokrajowca podaję swój mail. luke83pol@yahoo.com.sg
Proszę mi wierzyć jest to możliwe

Witam ponownie wszystkich!
Moje skromne doświadczenia to pobyt w Tajlandii 22 dni - byłem tam sam, znając internetowo wiele dziewczyn, ostatnie 5 dni spędziłem w Bangkoku, spotykając się tam z moją nową dziewczyną Tajką. Niestety wiele Tajek bardzo słabo mówi po angielsku, więc ten związek nie był dobrym pomysłem. W każdym razie podchwyciłem ideę takiego wyjazdu i połączenie turystyki z poznaniem moich netowych koleżanek.
Potem zainteresowałem się Filipinami. Filipinek po prostu jest bardzo dużo na necie, a przewaga Filipin nad innymi krajami jest taka, że wiele Filipinek w dobrym stopniu opanowała język amerykański-angielski (to bardzo ważne). Obecnie mam dziewczynę na Filipinach, którą znam od stycznia zeszłego roku i z którą spędziłem już na Filipinach 52 dni, głównie w Puerto Galera. Teraz na początku października wybieram się do niej ponownie na prawie pół roku i jeśli nam się ułoży pod koniec pobytu weźmiemy ślub.
Jeśli chodzi o materializm Azjatek (myślę, że większy wyraźniej w tak biednym kraju jak Filipiny), to po prostu trzeba być ostrożnym, przygotowanym na wszystko i ostrożnie operować pieniędzmi. Uważam, że na zaufanie trzeba tu czekać latami i oczywiście poznać relacje rodzinne wybranki. Rzeczywiście wiele Azjatek traktuje cudzoziemców jak chodzące portfele i dlatego trzeba pierw kobietę dobrze sprawdzić i nie rzucać pieniędzmi. Nim niemniej nie należy popadać w katastrofizm, że wszystkie są takie, bo można też tam spotkać wspaniałe kobiety, kierujące się w bardzo dużej mierze uczuciem, czego nie spotykamy często w Polsce. W takiej sytuacji jest np. Bartosz, czy mam nadzieję też ja, choć nadal jestem ostrożny i się z tym nie ukrywam.
Zaprzeczę też mitowi, że takie związki to tylko wybór dla bogatych. Ja mam bardzo ograniczone oszczędności i moja dziewczyna dobrze o tym wie. Dlatego planuję wszystko starannie i jak najtaniej. Moje dziewczyna ogólnie rzecz biorąc przyzwyczaiła się do mojego oszczędnego zarządzania finansami.
Dokumenty do ślubu, jakie trzeba wziąć były na tym forum już omawiane wielokrotnie. Jedynie nie rozumiem dlaczego była mowa o wyborze USC na Filipinach w celu uproszczeń biurokratycznych. Ogólnie rzecz biorąc o pozwolenie na ślub trzeba aplikować w lokalnym USC właściwym ze względu na miejsce zameldowania wybranki. Sam USC żądał od nas tylko zdolności prawnej do zawarcia ślubu, ale trzeba mieć ten dokument potwierdzony przez konsulat polski w Manili, a oni już sobie życzą oprócz zdolności prawnej również akt urodzenia (bezpiecznie jest mieć pełny odpis zdecydowanie, skrócony akt to chyba tylko polski wymysł). Oczywiście przypominam, że dokumenty te muszą zostać przetłumaczone przysięgle. Mój tłumacz, mimo że operuje tylko brytyjskim angielskim powiedziała, że nie ma problemu z tym, że na Filipinach żądają amerykańskiego angielskiego. Planując ślub po dłuższym pobycie na Filipinach należy pamiętać, że zdolność prawna ma ważność tylko 3 miesiące, a 3 tygodnie najpóźniej przed jej końcem ważności należy ją złożyć w USC, aby uzyskać pozwolenie na ślub (pozwolenie te jest ważne 120 dni).
To tak odnosząc się w pewien sposób do poprzednich postów. Natomiast informacje, która ja teraz potrzebuję to m.in. jak załatwić sobie ubezpieczenie zdrowotne na tak długi czas (i oczywiście możliwie tanio). Myślę, aby to zrobić na miejscu. Ponadto czytałem, że w zdecydowanej większości szpitali Filipińskich nie akceptują polis ubezpieczeniowych z innych krajów - tylko gotówkę. Ostatnio korzystałem z polskiej Signal Iduny, ale obecnie nie mam zaufania do tej firmy. Próbuję się dowiedzieć w Internecie na ten temat.
Ponadto jakbym zawarł ślub, chciałbym się przeprowadzić do Filipin. Ponieważ moja dziewczyna mieszka w N. Caloocan, ustaliłem z nią, że znajdziemy sobie "condominium" (mieszkanie) poza Metro Manila, ale nie za daleko, aby mogła utrzymywać kontakty z rodziną. Moje preferowane miejsce to Batangas (miasto), które jest dużym miastem, ma ważny port, niedaleko jest plaża, nie uważam , aby było mocniej zanieczyszczone, a okoliczne tereny koralowe są pod ochroną. W pobliżu jest dużo miejsc plażowych dostępnym na krótsze nawet wypady. Może ktoś zna lepsze miejsca na osiedlenie się w nie większej odległości od Manili?

Ja używałem PZU WOJAŻER, ale może są i tańsze ubezpiecznia, nie wiem, jak to w tym przypadku. musisz poszukać. Jasne, że są dobre dziewczyny nie tylko szukające kasy. Mój znajomy z Australii powiedział mi, że wiele nawet tamtejszych emerytów bierze Filipinki, bo są one opiekuńcze i kochają swych mężów pomimo wszystko. I w moim przypadku też tak jest i moja żona nie oczekuje ode mnie cudów, w dodatku zaaceptowała mnie takim, jakim jestem. Twierdzenie, że wszystkie Filipinki, to materialstki to przesada, owszem, jak kolega wyżej powiedział trzeba uważać. Ja naprawdę znalazłem, kochającą i troskliwą i opiekuńczą żonę i ile będę mógł to pomogę i jej rodzinie, bo mnie wszysscy widzieli i zaakceptowali, takim jakim jestem. Pozdrawiam. Możesz jescze spróbowąć gdzieś w Olongapo City coś znaleźć. To też nie jest daleko od Manili.
Dzięki, że mam tutaj przyjaciela. Zgadzam się musisz. jeszcze poszukać.

Interesuje mnie info na temat rejonu Taguig City ktoś był może ?

Do "fenugreek" w Taguig City były ładne mieszkania na wynajem, ale nie pamiętam na jakiej stronie te ogłoszenia widziałem, po za tym stamtąd tez blisko do Laguna de Bay.

witam wszystkich!
mam nadzieje,ze ktos wie albo byl w podobnej sytuacji i moglby nam pomoc.
z moim mezem Filipinczykiem pobralismy sie w maju,mieszkamy w UK i czekamy na jego residency card z homeoffice.
ma on syna na Filipinach, ktorym zajmuje sie moja tesciowa i pragniemy aby zamieszkal on z nami w UK.
czy powinnismy zlozyc formularz o wize na mojej podsawie czy meza jako resident in UK?
i jak to wyglada to w sytuacji, kiedy matka biologiczna nie opiekuje sie dzieckiem i z nim nie mieszka ale sadowo nie jest pozbawiona praw?czy bedzie on mogl on tutaj przyjechac ,jesli jego mama jest na Filipinach i nie utzymuje kontaktu z moim mezem?

z gory dziekuje za pomoc!

hej KAmil J
napisales ze
Aktualnie mieszkam i pracuje w UK ponad rok bez zadnej przerwy wiec w nadchodzacym tygodniu aplikuje o karte rezydenta.


nie potrzebujesz karty rezydenta.najlatwiej bedzie sciagnac Twoja zona na europejskim prawie, ktore jest o wiele mocniejsze niz brytyskie.
musicie zlozyc aplikacje rezydenta dla Twojej zony na podstawie europejskiego prawa, form EEU z HOme office sciagniesz,tzw.temporary resident, jest to pobyt na 5 lat po czym nstepny jest staly.
wiem, bo przeszlismy to wszytsko z moim mezem.
ten fermularz jest za darmo, bez zadnych zbednych pytan i w ogole nie kosztuje zadnych nerwow!bo podstawa jewj zamieszkania tutaj bedzie tylko pokazanie dowodu,ze pracujesz przez rok czasu.

z kolei jesli bedziesz sie staral sciagnac zone jako rezydent UK jest to kosztowne, i musicie byc przesluchiwani,okazac dowody, ze mieszkacie razem(rachunki, listy)jest to o wiele stersujacy proces.

zycze powodzenia

pozdrawiam serdecznie

Witam wszystkich.Właśnie przeszedłem wszystkie procedury małżeńskie na Filipinach.
Wszystkim zainteresowanym odpowiadam na prywatnym adresie
moskito6@wp.pl
Pozdro dla wszystkich

Yacek gratuluje.

Lepiej opisać te procedury w jednym konkretnym poście, ponieważ zostaniesz zasypany privami, taka mała moja sugestia.

Pozdr.

Miałem ślub na Filipinach w Cagayan De Oro.( z filipinką rzecz jasna ;) Również służę radą. Mój mail : guard12@wp.pl Pozdrawiam -Marcin

czesc tak nie ma rozwodow na filipinach i konsutat w manilli jest do bani mam problem bo mieszkam w szwecji am moja zona jest na filipinach . nie mieszkam w polsce dluzszy okres i nie wiem jak zalatwic wize w tym roku 2 raz lece na filipiny teraz na 2 miesiace . problem ze nie wiem jak mam zalatwic wize dla mojej zony . co mam robic moze ktos wie??

siemka mam na imie pawel
widze ze pan zna juz troche filipiny
Jestem w australii rok i 5 miechow....poznalem filipinke , oczywiscie bylem juz na filipinach one juz byla u mnie tak samo....
za miesiac mam zamiar sie pobrac z tego co wiem to potrzebuje akt urodzenia a co z reszta dokumentow?wystarczy to?moglby mi pan doradzic wszystko?do tego mam zamiar sie przeniesc do europy z nia do szwecji...prosze o jakies informacje co mam robic krok po kroku...i mniej wiecej koszta slubu,vizy itp itd...dzieki

Witam :) mam nadzieję ze to forum jest nadal aktywne.
Potrzebowałbym pomocy.
Otóż chciałbym ściągnac moją narzeczoną do polski. W jaki spsób zrobić to najszybciej i najpewniej.
Czytałem o zaproszeniu. ALe czy po otrzyymniu tego zaproszenia msi ona udokumentować posiadane środki finansowe? Jeżeli na zaproszeniu jest napisane , że to ja biorę za nią odpowiedzialność finasową

W momencie, gdy wysyłasz zaproszenie, jest ono gwarancją, że posiadasz środki na jej utrzymanie. Ona musi tylko zapłacić za wydanie wizy do Polski.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika