Niespłacenie karty kredytowej.

Pytanie:

"W 2012 roku wziąłem kartę kredytową w banku. Niestety przez zaistniałą sytuację, nie byłem w stanie jej spłacić. Chciałem całą sprawę załatwić polubownie, niestety bank na mój list nie odpowiedział mi. Teraz dostałem informację z firmy windykacyjnej o przejęciu długu. Co mogę w tej sytuacji zrobić? "

Odpowiedź prawnika: Niespłacenie karty kredytowej.

Niniejsza opinia prawna została wydana na podstawie przepisów:

 - ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (tekst jednolity - Dz.U.2014.121) 
- ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (tekst jednolity - Dz.U.2014.101), 
- ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz.U.2002.169.1385) 
- ustawy z dnia 12 lipca 2013 r. o zmianie ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2013.1036) oraz poglądów orzecznictwa i doktryny w zakresie istotnym dla treści opinii. 

Jak wynika z opisanego stanu faktycznego, zawarła Pan z bankiem umowę o kartę kredytową, przy czym w 2013r. zaprzestał Pan spłaty zadłużenia. W tym samym roku przesłała Pan do banku pismo z prośbą o polubowne zakończenie sprawy, na które nie otrzymał Pan odpowiedzi i od tej pory nikt nie kontaktował się z Panem w tej sprawie, aż do ostatniej rozmowy z przedstawicielem firmy windykacyjnej.

Wobec powyższego należy wskazać, iż roszczenie z tytułu spłaty karty prawdopodobnie uległo już przedawnieniu.

Zgodnie bowiem z art. 117 kodeksu cywilnego, z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne. Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Obecnie zarówno roszczenie o zapłatę raty kredytu, jak i spłaty zadłużenia na karcie, jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej banku wynosi 3 lata. Do dnia 7 października 2013r. obowiązywała jednak ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych, której art. 6 stanowił, iż roszczenia z tytułu umowy o elektroniczny instrument płatniczy przedawniają się z upływem 2 lat. Umowa o kartę kredytową, zawarta zgodnie z przepisami ww. ustawy, jest umową o elektroniczne instrumenty płatnicze. Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych została uchylona przez ustawę z dnia 12 lipca 2013 r. o zmianie ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie jednak z art. 26 ust. 1 ww. ustawy, do przedawnienia roszczeń z tytułu umów o elektroniczny instrument płatniczy, powstałych przed dniem wejścia w życie ww. ustawy (tj. 7 października 2013r.) i nieprzedawnionych do tego czasu, stosuje się przepisy dotychczasowe. Stosownie do treści art. 120. § 1 kodeksu cywilnego, bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Wymagalność jest definiowana w doktrynie jako „stan, w którym wierzyciel uzyskuje możność żądania zaspokojenia, a dłużnik zostaje obarczony obowiązkiem spełnienia świadczenia” (Pyziak-Szafnicka M. [w:] Księżak P. (red.), PyziakSzafnicka M. (red.), Giesen B., Katner W.J., Lewaszkiewicz-Petrykowska B., Majda R., Michniewicz-Broda E., Pajor T., Promińska U., Robaczyński W., Serwach M., Świderski Z., Wojewoda M., Kodeks cywilny. Komentarz. Część ogólna, LEX, 2014, komentarz do art. 120 i powołana tam literatura).

Bieg przedawnienia co do roszczeń banku wobec Pani rozpoczął się zatem z dniem, w którym zgodnie z umową o kartę kredytową zobowiązana była Pani do spłaty należności wobec banku. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 2008r. (I CSK 243/08, OSNC 2010/1/16), „jeżeli posiadacz karty kredytowej wydanej przez wystawcę na podstawie umowy zawartej zgodnie z przepisami ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych środkach płatniczych (Dz.U. Nr 169, poz. 1385) zaprzestał wpłacania minimalnej kwoty zadłużenia podawanej każdorazowo w doręczanych mu wyciągach bankowych, bieg dwuletniego terminu przedawnienia roszczenia o zapłatę tych kwot rozpoczyna się z upływem dnia wskazanego w wyciągu jako termin zapłaty kwoty minimalnej, nie zaś dopiero po wyczerpaniu limitu kredytu, ustalonego w umowie”

Jeśli zatem roszczenie banku wobec Pana powstało przed dniem 7 października 2013r. – tzn. przed tym dniem bank mógł domagać się od Pana spłaty – do jego przedawnienia stosuje się termin 2 letni. Gdyby zaś roszczenie banku stało się wymagalne po dniu 7 października 2013r., ulegnie ono przedawnieniu w terminie 3 lat.

Przepisy kodeksu cywilnego przewidują sytuacje, w których bieg przedawnienia przerywa się. Zgodnie z art. 123:

Art. 123. § 1. Bieg przedawnienia przerywa się: 

1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia; 
2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje; 
3) przez wszczęcie mediacji. 

Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (art. 124 §1 kodeksu cywilnego). O ile zatem w trakcie biegu przedawnienia nie zostały podjęte przez wierzyciela ani Pana czynności określone w art. 123 kodeksu cywilnego, bieg przedawnienia nie został przerwany. Istotne przy tym jest, czy nie uznał Pan roszczenia – uznanie może bowiem nastąpić wprost albo pośrednio, co będzie miało miejsce w każdym przypadku, gdy dłużnik da wyraz swojej świadomości co do istnienia zobowiązania. „Sąd Najwyższy podkreśla, że dla skuteczności uznania niewłaściwego nie jest wymagane istnienie po stronie zobowiązanego zamiaru wywołania skutku prawnego w postaci przerwania biegu przedawnienia. Istotne jest, zdaniem SN, by (wyrok z dnia 25 marca 2010 r., I CSK 457/09, LEX nr 653955 (…)” (Pyziak-Szafnicka M., Tamże, komentarz do art. 123). Skutek uznania roszczenia będzie mieć np. prośba, czy nawet sama zgoda na rozłożenie świadczenia na raty, prośba o zwolnienie z długu itp. Uznanie roszczenia po upływie terminu przedawnienia może zostać zakwalifikowane jako zrzeczenie się zarzutu przedawnienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 marca 2013 r. VI ACa 1214/12, LEX nr 1369405). 

Skoro od 2012r. nie kontaktował się Pan z bankiem w sprawie zadłużenia, nie mógł Pan w tym czasie uznać długu. Istotne jednakże jest Pana zachowanie również wobec firmy windykacyjnej, zatem nie należy wyrażać zgody na spłatę zadłużenia w jakikolwiek sposób, w tym w ratach, ani w jakikolwiek sposób potwierdzać, że uznaje Pan dług (zakładamy przy tym, iż w rozmowie z przedstawicielką firmy windykacyjnej nie użył Pan sformułowań, które mogłyby oznaczać uznanie długu). Nie ma Pan obowiązku przyjmowania konsultanta, a nawet nie jest to wskazane, aby przypadkiem nie zostało Panu zasugerowane rozwiązanie, które faktycznie oznaczać będzie uznanie długu. Skorzystanie przez Pana z zarzutu przedawnienia powinno nastąpić w postępowaniu przed sądem. Jeśli wierzyciel wniesie pozew do sądu, otrzyma Pan nakaz zapłaty, od którego konieczne będzie wniesienie sprzeciwu w terminie dwóch tygodni, zgodnie z pouczeniem. W sprzeciwie tym powinnien Pan podnieść zarzut przedawnienia.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika