będzie rozwód - jak ugryżć: dzieci, majątek, wina - forum prawne

witam po raz pierwszy żona notorycznie zdradza mnie z przygodnymi partnerami mam na to relacje świadków (na razie 2) żona jeszcze nie wie, że ja wiem psychicznie już sobie poradziłem w najbliższym czasie będę zbierał dowody (zdjęcia, filmy, świadków) mamy 2 dzieci w najbliższym czasie udajemy się do psychologa (taka akcja, żeby przyznała się do tego, co robi i we właściwym kierunku poszło jej leczenie, czego również chcę) mamy dom, kupiony na kredyt w trakcie trwania związku małżeńskiego żona obecnie nie pracuje legalnie, jeśli wcześniej miała pracę to również nielegalną, a cały czas "na papierku" pracuje u mojego znajomego (opłaca jej zus, ma tzw.ciągłość) jakie mam szanse na wygranie sprawy z orzeczeniem jej winy przy jednoczesnym odebraniu praw do opieki nad dziećmi oraz praw do majątku, który został kupiony praktycznie za moje pieniądze (raty kredytu pokrywam z własnych wypłat)? zaznaczę, że jej zachowanie sugeruje seksoholizm w bardzo zaawansowanym stanie czekam na odpowiedzi :) z góry dziękuję

przepraszam, ale nie wiedziałem, że post nie będzie podzielony na wiersze i wygląda nieczytelnie...

znając rzeczywistość dzieci zostaną przy żonie, będziesz płacił jakieś 4tys. alimentów, spłacał żonie chałupę - wspólny dorobek -i zamieszkasz pod mostem, albo u mamusi ponieważ komornik albo windykatorzy Cię zjedzą - niech ci się nie widzi nawet na haju, że na rozwodzie zarobisz - chłopie padniesz jak żyto po żniwach i zostaniesz zjedzony, marzenia zostaną ci tylko jak będziesz miał na jabcoka. I to nie nie to że żona cię załatwi - tak dział u nas wymiar sprawiedliwości :-) powodzenia i wytrzeźwiej w końcu życzliwy

Moj poprzednik wyjaśnił ci to dokładnie tak jak ja bym to zrobiła. W tym kraju panuje przestarzały, właściwie archaiczny system prawny. Kobiety są w bardzo uprzywilejowanej sytuacji. Patrz: słynna (!) Aneta K. Ciekawe czy te wyczyny uszłyby na sucho jakiemukolwiek mężczyźnie. Pomyśl trochę i zastanów się dlaczego żona cię zdradza. Jak już to odkryjesz, spróbuj to zmienić. Szanuj swoją rodzinę pomagając jej, nawet jeśli się pogubiła. To co w tej chwili robisz biernie obserwując i zbierając potencjalne dowody i świadków jest żenujące. Kochasz ją jeszcze?

Ja bym się z tym co napisali poprzednicy nie zgodziła do końca. Owszem kobiety są na uprzywilejowanej pozycji. Ale sprawa nie jest beznadziejna. Mając dowody zdrady, tak właściwie nie potrzebujesz już iść do psychologa (chyba, że bardzo chcesz ratować to małżeństwo), ale jeśli chcesz się rozwieść, to poza dowodami i świadkami na okoliczność zdrady, weź na świadka znajomego który fikcyjnie zatrudnia żonę, ponadto dowodami dotyczącymi podziału majątku mogą być faktury i inne imienne dokumety (tylko na Ciebie!!!) i potwierdzenia przelewów z Twojego konta (nie wspólnego), faktury za zakupy (spożywcze, odzież dzieci, bilety do teatru, kina, etc) również imienne na Ciebie

Witam;
Niestety jako że jesteśmy facetami stoimy na przegranej pozycji. Szanse na dzieci masz dopiero wtedy jak je urodzisz (powodzenia), w naszym pięknym kraju, w ponad 60% przypadków wyłączną opiekę dostają matki, w około trzydziestu paru oboje rodziców natomiast tylko ok 3% ojców dostaje dzieci pod własne skrzydła. Aby mieć wyłączność musiałbyś udowodnić jeden z dwóch przypadków 1- (chyba) że jest narkomanką 2 problemy ze zdrowie psychicznym. Bo nawet jak mamusia np. pracuje w nocy w agencji towarzyskiej to zawsze ma szanse na opiekę nad potomstwem.
Co do majątku zapomnij, ty pracowałeś zawodowo, żona w domu prała, gotowała, prasowała, opiekowałą się dziećmi i tobą w nocy. Jakby wystawiła r-ki za to wszystko ........ Zgodnie z prawem jeśli nie było intercyzy i rozdzielności majątkowej to połowa wszystkich dóbr trafi do żony.
Tak więc pozwolę sobie zacytować fragment z filmu"...jesteś w czarnej du..." tak jak ja i wiele innych ex-mężów którzy cierpią za stereotyp. Dzieci, połowa majatku, wysokie alimenty trafią do twojej EX. Teraz stwierdzam że lepiej byłoby się urodzić kobietą.................:(