Błagam o rade w bardzo nietypowej sprawie . - forum prawne

Jestem z mężem od 15 lat. Mam córke w 2 klasie gimnazjum. Od początku małżeństwa miałam problemy z mężem. Mąż często nadużywał alkoholu i ro bił awantury. Bił mnie i wykańczał psychicznie. Mąż w wieku 10 lat przeżył poważny wypadek samochodowy. Miał urazy głowy. Leczył się też psychiatrycznie w czasie służby wojskowej. Próbowałam ukrywać te konflikty pomimo wszystko bo kochałam go i chciałam mieć ojca dla dziecka i normalny dom. Po kilku nastu latach męczarni przejrzałam na oczy. Nie mam żadnych dowodów że znęcał się fizycznie na mojej osobie. Jednynym światkiem jest moja córka, która sama uczestniczyła w tych awanturach i widziała traktowanie mnie przez męża. Mojego męża gubi towarzystwo i alkohol. Również podejrzewam go o zdrade mam dowody: smsy z miłosnymi wyznaniami oraz bilingi rozmów na którego wynika że taka sytuacja miała miejsce. Wskazywało to również jego zachowanie. Wychodził z domu, ubliżał mi niecenzurowanymi słowami, nie dbał o moje potrzeby oraz dziecka. Stawał się dla nas agresywny. Mąż obecnie wyprowadził się do ojca i nie mieszka z nami. Grozi na że jeżeli podam go o rozwód to nas zniszczy. Przez takie zachowanie wykańcza psychicznie mnie i dziecko.Obecnie jestem osobą bezrobotną i nie stać mnie na pomoc prawną. Mam lekką grupę inwalidzką. Co mam zrobić? Jak napisać pozew o rozwód i alimenty? Jakie mam zebrać dowody by on stracił prawa rodzicielskie do córki? Jakie dowody mam umieścić w pozwie rozwodowym? Czy moge też leczenie psyciatryczne wykorzystać podczas rozwodu i jak mam udowodnić że mąż znęcał się nad nami psychicznie i fizycznie bo nie mam żadych obdukcji. Bardzo prosze o pomoc.

Pozew rozwodowy jest jednym z najprostszych i faktycznie nie ma powodów płacenia adwokatom min. 1000zł na wstępie i po 300zł za każde posiedzenie w sądzie - ponieważ wykorzystują w ten sposób naiwnych i zagrywają na czas żeby jak najwięcej wydoić od stron. Proszę przesłać posiadane informacje i swoje dane na adres czasopisma www.aferyprawa.com, a gratisowo taki pozew napiszemy. Można też wykupić porady w e-prawnik i samemu to zrobić. Do rozprawy rozwodowej nie jest potrzebny żaden adwokat. Przy naszej interwencji sąd zakończy sprawę w ciągu 6 miesięcy na dwóch posiedzeniach, a przy udziale adwokatów trwa to min. 2 lata 6-7 posiedzeń - łatwo wyliczyć ile się zaoszczędza.

Może warto byłoby sprawdzić, czy choroba psychiczna męża nie jest furtką do unieważnienia małżeństwa? Sprawę rozwodową można zakończyć polubownie w ciągu kilku miesięcy, to prawda, ale tylko wtedy, gdy obie strony są zgodne. Jesli jednak jedna ze stron nie ma zamiary ułatwiać sytuacji, to i tak może to potrwać dłużej. Dla sądu ważne będą przesłanki ustania małżeństwa, a skoro mąż się wyprowadził, nie prowadzicie wspólnego gospodarstwa domowego. Według prawa polskiego przesłanką rozwodu jest trwały i zupełny rozkład małżeństwa (Art. 56 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Mimo istnienia wszystkich przesłanek dopuszczalności rozwodu, nie można go udzielić, jeżeli z jego powodu ucierpiałoby dobro małoletnich dzieci lub jeżeli udzielenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (Art. 56 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Jeśli do tego wszystkiego udowodni Pani męzowi zdradę przed sądem, sprawa jest do wygrania nawet bez poruszania kwestii znęcania się. Jesli zaś chodzi o znęcanie się, to nie zawsze konieczna musi być obdukcja, ale np. zeznania świadków. Myślę jednak, by pozew złożyć bez orzekania o winie - wygląda to łagodniej. I chyba zawsze można zmienić na z orzekaniem o winie. No i skoro jest Pani bezrobitna warto wnieść o alimenty, ale też lepiej po sprawie rozwodowej, bo ta może się przeciągnąć z powodu drugiego wątku. Juz to przechodziłam i miałam to szczęście, że mąż nie chciał się naprzykrzać. Życzę dużo wytrwałości i cierpliwości.