Błagam pomóżcie nam

28 maja zakonczyla sie sprawa o odebranie praw rodzicielskich dla ojca mojego dziecka dzis zadzwonilam do sadu by sie dowiedziec czy mozna przyjechac po wyrok sadowy gdy w słuchawce usłyszalam ze moj byly maz sie odwolal nogi mi sie ugieły ilez mozna sie włuczyc po sadach?teraz czekam na wezwanie do sadu okregowego i cała w nerwach pisze do was prosze powiedzcie czy on moze jeszcze cos zmienic???mam bardzo dobra opinie pracuje moje dziecko chodzi do szkoly jest zadbane i ma wszystko czego potrzebuje on nie widzial corki od listopada 2005 roku prosze napiszce dziekuje z gory i pozdrawiam