co jesli nie chce stawić się jako świadek? POMÓŻCIE - forum prawne

jestesm studentem jakiś rok temu zostałem oszukany na ebay na kwote 200 zl nawet tego nie zglosilem na policje. Inne osoby tez zostaly oszukane i ktos zglosil sprawe do sadu (w sumie to chyba 5 osób- ja na najmniejszą kwotę), prokuratura znalazla winowajce i sprawdzili konto bankowe tej osoby co nas oszukala, byla tam moja wplata 200 zl wiec zadzwonili do mnie i pytali czy też zostałem oszukany - powiedziałem że tak, i się zaczęło po miesiącu zadzwonili z policji i musiałem iść złożyć zeznania wiec poszedłem, niedawno zakończyli zbierać dowody i sprawa się zaczęła. Dziś dostałem od listonosza list i się okazało że zostałem wezwany na 18 października na świadka jako jeden z kilku poszkodowanych. I teraz moje pytanie co muszę zrobić żeby tam nie jechać, czy jest jakiś sposób, po prostu nie chcę,(przyczyna jest taka że odległość z mojego miasta do tego sądu to ponad 450km więc musiałbym przejechać całą polskę żeby się stawić a to się wiąże z kosztami przekraczającymi dwukrotnie kwotę na którą zostałem oszukany,więc nie bardzo mi się to opłaca, po za tym nie mam własnego samochodu i w grę wchodził by tylko pociąg a niestety takiego połączenia nie ma i bym musiał wyjechać dzień wcześniej więc dodatkowe koszta,a podróż trwa tylko 10h w jedną stronę) i chciałbym to załatwić tak żeby nie płacić później żadnych kar za nie stawienie się na sprawę.

Oj to masz spory problem :/ wiem ze za niestawienie sie do sądy bez odania konkretnych przyczyn (zdrowotnych zazwyczaj) grozi kara pieniezna, moze siegac nawet powyzej tysiaca złotych :/ wiem, bo sama raz sie spozniłam na rozprawe i dostałam taka haje w sumie za nic :/ a byłam tylko nieszczezsliwym swiadkiem a traktowano mnie jak zbiega psia mac ;/ spytaj na policji, moze oni ci cos poradza ...