Czy mam szanse? - forum prawne
Mam siedmioletniego syna. Półtora roku temu jego matka rozbiła małżeństwo swojej przyjaciółce i zamieszkała z jej mężem w wynajętym domu. Jej ex przyjaciółka okazała się być osobą bardzo przedsiębiorczą i w zaledwie kilka miesięcy doprowadziła do rozwodu i ograniczenia praw ojcowskich dla swojego męża . Założyła sprawe mojej byłej partnerce o pobicie jej, i kolejną o znieważanie i ubliżanie.Obie sprawy wygrała. Wszystkie sprawy odbywały się w innym mieście albowiem jej ex mąż jest policjantem ( ma kilka degradacji związanych ze sprawą) . Moja ex przez półtora roku miała bardzo słaby kontakt z naszym synem.Po naszym rozstaniu przy pewnym przeziębieniu poszedłem z dzieckiem do lekarza a tam okazało sie że syn ma zaległe badania, szczepienia i ze powinien mieć już dawno przeprowadzony zabieg na pewną dolegliwość. Wszystko zostało na mojej głowie. Syn mieszkał ze mną , ona potrafiła wziąść go do siebie dosłownie trzy razy w miesiącu. Raz syn będąc pod jej opieką omal się nie utopił na gliniance bo ona sie opalała a jego uratowały dzieci. Innym razem gdy go wzieła to jechałem po niego w nocy gdyż dzwonił po mnie. Następnego dnia powiedział że mama i jej facet pili piwo i byli pijani a on prawie że płakał bo mnie tak długo nie było.Dziecko jest przez nią zastraszone i boi się nawet cokolwiek jej zasugerować. Rozstaliśmy sie z jej winy. Członkowie jej rodziny sami doradzali mi założenie sprawy. Wszystko było dobrze , syn był zawsze uśmiechnięty.Jest moim oczkiem w głowie Problemy zaczeły się z nadejściem roku szkolnego. Syn zaczoł chodzić do pierwszej klasy. Dowiedziałem się z wiarygodnego żródła że zaczeli popadać w problemy finansowe. Moja była oznajmiła mi że teraz Syn będzie mieszkał z nimi bo psycholog jej powiedziała ze dziecko przebywając raz z jednym rodzicem a raz z drugim będzie rozerwane emocjonalnie.
Wiem że chodzi jej o alimenty. Ja wiem że ona nie potrafi zapewnić dziecku opeiki ani dać ciepła.Boje sie że" przez polskie tradycje " to wspaniałe dziecko moż zostać zmarnowane. Proszę o pomoc.
Odpowiedzi w temacie: Czy mam szanse? (1)
Skoro to ona was zostawiła to ty powinieneś podać ją o alimenty bo masz do tego takie samo prawo. Napisałeś że synek raczej nie jest zadowolony ze spotkań z ,,mamusią'' i wydaje mi się że nie jest zbyt odpowiedzialna,więc np.możesz jej ograniczyć władze nad synkiem.Naprawdę masz ogromne szanse na to żeby synek mieszkał nadal z Tobą,więc zacznij działać i to jak najszybciej.Życzę powodzenia!!!
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?