Czy może dojść do zasiedzenia?

Witam serdecznie. Kwestia dotyczy zasiedzenia. Około 8 lat temu ojciec zezwolił sąsiadowi na używanie gruntów ornych, aby nie leżały odłogiem. Sam już nie chciał uprawiać ziemi. Ojciec zmarł rok temu. W sądzie odbyła się rozprawa spadkowa mocą której ja i pozostali bracia jesteśmi właścicielami w 1/4 części każdy. Dwóch z nas zamieszkuje budynek mieszkalny położony na gospodarstwie rolnym, ale nie uprawiamy gruntów ornych ani nie korzystamy z łąki ponieważ w chwili obecnej nie mamy takich potrzeb. Sąsiad nadal użytkuje ziemię orną oraz łąki za naszym przyzwoleniem. Tereny przez niego użytkowane są jedną całością z terenami na którym stoi budynek mieszkalny - tereny te nie są podzielone). Czy jeżeli sąsiad użytkowałby te grunty nadal to czy mógłby wejśc w posiadanie terenu na mocy zasiedzenia? czy sąsiad będzie mógł w jakikolwiek inny sposób rościć sobie prawo do tych gruntów? Dodam ze nie ma umowy dzierżawy. Grunty używa on po znajomości sąsiedzkiej :]

Jeśli sąsiad uprawia wasze grunty na tzw. "gębę" a na was są wystawiane w Gminie nakazy płatnicze podatku rolego i dowody wpłaty są wystawiane na Wasze nazwisko, to nie ma żadnego ( wg mnie ) powodu do zasiedzenia.

Tzm. podatku od gruntów rolnych nie płacimy, ponieważ są one ustawowo zwolnione z takiego podatku ze względu na V i VI klasę ziemi. Podatek jest opłacamy jedynie za budynek mieszkalny, który znajduje się na terenie gospodarstwa rolnego.