Hałas AGREGATÓW

6 lat mieszkam w mieszkaniu pod ktorym jest sklep. od 1,5 roku jest nowy wlasciciel. W sklepie zainstalowane są agregaty chłodnicze (głowny zainst. pod moim balkonem). przekroczone są normy hałasu!!!!! 3-krotne pomiary SANEPIDU wykazały ich znaczne przekroczenie. wydano 3 decyzje nakazujące wygłuszenie sklepu/urządzeń - i mandaty!.

(axiom)

Sklep płaci abonament Sanepidowi a ja od 1,5roku cierpię!!!!!!!! CO MAM ZROBIĆ??? TO CHOLERSTWO WYJE CAŁĄ DOBE, ŚWIĄTEK, PIĄTEK I NIEDZIELĘ!!!!!!!!MOMENTAMI NIEWIELE MI BRAKUJE ZEBY ZEJŚĆ Z SIEKIERĄ. BOJE SIE ŻE NIE WYTRZYMAM!!!!!!!!!!!!! i ZEJDE!!!!!!!!!!!!
(PS SPOLDZIELNIA NA MOJE 5 SKARG ODPOWIEDZIALA , ŻE WIEDZIALEM GDZIE KUPUJE MIESZKANIE (JAK KUPOWALEM SKLEP NIE BYL HALASLIWY - NIE BYLO TYLU I TAKICH URZĄDZEŃ!!!!!!! NIE DZIALAL CALĄ DOBĘ - NIE ODCZUWALEM ISTNIENIA SKLEPO W OGÓLE!!!!!!!!!!!).
CO DALEJ?????? NIE BARDZO MNIE STAC NA SPRAWY SADOWE (OILE TO KOSZTUJE???) POZA TYM TERAZ MIESZKANIA SIE NIE POZBEDE. KTO TO KUPI???

Myślę, że mój problem jest podobny. Mieszkam w bloku z wielkiej płyty od 9 lat. Mam sąsiadkę, która w nocy gotuje. Wszystkie smrody przedostają się do mojego mieszkania i nie pozwalają spać. Tak się dzieje od kilku lat. Po moich interwencjach w administracji kominiarz wydał decyzję kilka lat temu o likwidacji wyciągu zainstalowanego przez sąsiadkę w ścianie, między jej a moim oknem kuchennym. Ta ściana to dwie płyty, wiórowa i azbestowa, a wśrodku luka. Wszystkie smrody przedostawały się do mojego mieszkania. Otwór w ścianie jest do dzisiaj, zakleiłam go tylko taśmą klejącą. Ta sąsiadka uszczęśliwia prawdopodobnie wszystkich sąsiadów z pionu zapachami kuchennymi. Otóż, każdego wieczoru ok. 22-giej włącza wyciąg i wyłącza go dopiero ok.7 rano. Wobec tego , ten komu to przeszkadza też włącza wyciąg bądź wentylator i do rana jest smród i zimno w mieszkaniu. Nie pomaga zatykanie otworów w kuchni i łazience. Nie pomagają apele pisane przeze mnie i rozwieszane na drzwiach klatki schodowej. Od grudnia zmieniło się na tyle, że czuć mniej smrodu, ale jest w nocy zimniej. Poza tym gdy ja gotuję w dzień, nie używając wyciągu, w nocy te zapachy wracają do mojego mieszkania.
Gdy rozmawiałam z kominiarzem (teraz jest inny niż kilka lat temu) to powiedział, że nic się nie da zrobić, bo on nie będzie walczył z lokatorami.
Jak ma skontrolować przewody kominowe, to kilka dni wcześniej rozwiesza informację, że przyjdzie.
Z tego co wiem, wyziewy z przewodu kominowego są szkodliwe dla zdrowia, tak samo jak szkodliwa jest klimatyzacja przy nie czyszczonych przwodach klimatyzacyjnych.
Ja od czterech miesięcy mam chore górne drogi oddechowe. Lekarstwa pomagają niewiele. Od kilku lat nie przesypiam nocy. A wyciągi działają noc w noc. Jeszcze raz pójdę do administracji chociaż czuję, że niewiele mi pomogą, bo kilka lat temu napisałam do nich pismo, opisałam całą sytuację i nie dostałam do dzisiaj odpowiedzi.
Może Wy mi coś poradzicie. Liczę na to!!!

cos cienkie to forum. chyba nam nie pomoga :(

Poszukaj awokata hieny. Są tacy, którzy za odpowiednio spreparowaną umowę będą ci mogli pomóc. Odbywa się to tak - co on wytarga od sklepu, (odszkodowanie za czas narażania cię na życie w środowisku (zanieczyszczenie haasem, pokrycie kosztów sądowych (w tym jego honorarium) to jego. A ty możesz mieć tylko spokój, bo oni są bezwzględni i sprawy z reguły wygrywają. Może sklep przy okazji zbankrutuje ale chyba właśnie o to ci chodzi.

Prosze o kontakt

Witaj, mam podobny problem z tą różnicą że znajdują sie one w bramie pod moim mieszkaniem. Jak zabrać się za problem pomiaru hałasu w mieszkaniu.
Pozdrawiam

Ja mam inny problem .Tuż za moim ogrodzeniem w cichej okilicy pomiedzy domkami jednorodzinnymi sąsiad ma zakład poligraficzny.Do tej pory ,kiedy wszystko było w budynku za murem ,nie było uciązliwości .Teraz w wakacje zbudował mały budynek drewniany ,w którym jest ogromna sprężarka do drukarki ofsettowej .Nie wiem czy wyobrazacie sobie jak taka sprężarka pracuje.Mój stan psychiczny pogarsza sie z dnia na dzien ,a byłam taka spokojna i pogodna .Wiecie ,gdzie zwrócić się z tym problemem