Ubezwłasnowolnienie matki - forum prawne

Miałam podobny problem. Pierwszym krokiem powinna być twoja wizyta u jej lekarza psychiatry (lub zamówienie prywatnej wizyty do domu). Potem jest złożenie przez Ciebie wniosku w sądzie. (załacznikami są akty urodzenia i wszystkie dowody jakie masz świadczące o jej chorobie, jak również te umowy o pozyczki i inne dokumenty). Proces jest żmudny, napewno będzie wymagał od ciebie cierpliwości (1-2 lata) i min ok. 500 zł. na biegłych :). Po za tym, jest bez sensu wynajmowanie adwokata, gdyż on nie ma tu nic do roboty. Główne zdanie należy do biegłych. Moja mama została częściowo ubezwłasnowolniona. Twoja jeżeli do tego dojdzie to też będzie tylko częsciowo. Zostając jej kuratorem (jeżeli się zdodzisz) musisz mieć świadomość, że odpowiadasz za nią w podobnym kontekście jak za dziecko do 16 roku życia. Więc łatwe to nie jest. Ale moja mama po tym procesie uspokoiła się, raczej bierze leki, i ma świadomośc, że jeżeli coś będzie nie tak, mam prawo zwrócić się do pogotowia, które przyjedzie i pomoże mi w konsultacji lekarskiej i ewentualnym umieszczeniu w szpitalu. Choć cały proces był dla mnie bardzo trudny emocjonalnie, to jednak pomógł mojej mamie zrozumieć, że musi się leczyć :) i o to chodziło :)

Pozdrawiam

Witam, moja matka ma problemy psychiczne, ma depresję maniakalną i bierze różne kredyty i pożyczki w tych providentach które potem mój ojciec musi spłacać. chciałbym zapytać, w jaki sposób można ją ubezwłasnowolnić?