jazda w stanie nietrzeźwym - wskazanie alkomatu na granicy

Miałem pierwszy raz kontrole - jechałem samochodem. Alkomat wskazał pierwszym razem 13mg a przy następnym dmuchaniu 10mg... Szkoda że nie byłem obcykany w tym temacie bo teraz wiem że mogłem zarządać badania krwi - a zanim bym mi pobrali krew miałbym poniżej 0,2 promila... Sparawa pewnie ma być w sadzie grodzkim. Z tego co wiem najniższy wymiar kary to pół roku bez prawka... Wypiłem 2 piwka ponad 3 godziny przed kontrolą... Troche to głupio się skończyło bo dał bym stówke frajerom i by nic nie było (tylko że nie mialem tej stowki przy sobie) a tak mam w papierach zababrane i jestem bez prawka... Czy dostanę oprócz tego grzywne? Czy da sie coś zrobić w tej sytuacji? Jutro mam przesłuchanie - jak to będzie wyglądać i co mówić aby zeznania były na moją korzyść?

NIE PIĆ PRZED JAZDĄ!!!

Powinni ci zabrac prawko co najmniej na 10 lat - może wtedy by do ciebie dotarło , co zrobiłes , wsiadając do auta po piwie . A swoja droga to szkoda , że nie miałes tej stówki , bo istnieje duże prawdopodobieństwo ,że trafiłes na uczciwych policjantów , a wtedy ....

wiesz... ja byłem przekonany że już nie bedzie ani śladu po tym alkoholu sprzed trzech godzin... :( a jednak.... Prokurator proponował mi na poczatku rok i 300zl... Ale dobrze ze sie nie zgodzilem bo sad wymierzył mi kare pol roku bez prawka i 200zl grzywny. A co do tych policjantów to było widać że liczą na to że im coś sypne...

Kobieto! Mam wrażenie że niewiesz co piszesz! Czy wiesz ile to jest 0,13!? Proponuję idź do psychiatry i nie życz ludziom kłopotu na 10 lat! Nie pozdrawiam.