Kontakty ojca z niemowlęciem

Witam,

Mam 9-miesięczne dziecko, karmię piersią, od niedawna nie mieszkam z mężem, bo stosował wobec mnie przemoc domową i znęcał się nade mną. On choć nigdy nie interesował się dzieckiem, a nawet źle mnie traktował jak byłam w ciąży, teraz zażyczył sobie widywania, a raczej zabierania małej do siebie (robi to tylko z obowiązku). Ponieważ wiem jaki był niedobry dla mnie i obojętny wobec małej, boje się mu ją dawać. Nie chcę też aby posądził mnie, że mu utrudniam kontakt z dzieckiem, więc chciałam zapytać, czy mogę zezwolić na takie widywania tylko w mojej obecności ? i ile razy w tygodniu on ma prawo do przebywania z nią i na ile godzin ? Czy jeżeli pozwolę mężowi widzieć się z mężem tylko w mojej obecności w moim mieszkaniu, a on się nie zgodzi i zabierze małą do siebie, to czy mogę w tym momencie zadzwonić na policje i zgłosić, że on wbrew mojej woli zabiera dziecko ? Bo chcę nadmienić, że kiedyś jak mieszkaliśmy razem ale się pokłóciliśmy to on w tej złości zabrał nasze 5- miesięczne dziecko po godz. 21:00, wsadził do samochodu i jeździł z nią.

Wszystko uregulować sądownie. Nic na "gębę". Jeśli on wniósl sprawę o uregulowanie kontaktów, to proszę napisać odpowiedz na ten wniosek (chyba że wniósł o rozwód to wtedy odpisac na pozew i też wskazać jak mają wyglądac te kontakty. Oczywiście naleazy wskazać że karmi się dziecko piersią (+ zaświadczenie od pediatry = nie do podważenia), proszę opisać dotychczasową sytuację, tj. jak on spędzał czas z dziekckiem i co potrafi przy nim robić (czyli malo i nic), ale prosze pisac fakty, nie żadne spekulacje. Jesli ma dochodzić do kontaktów to tylko w pani obecności może też być w obecności kuratora (ale za to się płaci). jeśli będzie wyrok sądu to w razie chęci porwania dziecka nalezy wzywac policję i od roazu zawaidamiać sąd rodzinny. We wniosku luzb odpwiedzi na pozew rozwodowy należy napisac że miejsce przebywania dziecka jest przy matce. Może pani zaproponować jak te kontakty mają wyglądać (w jakie dni tygodnia ma przychodzić o której i do ktorej, a także w weekendy). Jeśli boi się pani że porwie dziecko to proszę nie zgadzac się na inne opcje. W przypadku rozwodu czy kontaktow kurator sądowy będzie sprawdzał jak pani mieszka i jak on mieszka jakie macie warunki itp.
proszę wnieść kolejny pozew o alimenty dla dziecka (sugerując kwotę 250/300 zł, by móc póxniej podnieść (każde z was jest obowiązane po połowie łożyć po połowie). Wniosek o alimenty jest bezpłatny a o kontakty albo 30 albo 60 zł - cos koło tego. Do wniosków trzeba dołączyć akt urodzenia dziecka ( można pobrać z Urzędu Stanu Cywilnego - bz ołaty jak poda się że do sądu - na dwie rozprawy - bo kontakty i alimenty oddzielnie) Chyba że jest rozwód to wtedy można wszystko w nim zawrzeć. I konakty i alimenty.