mieszkanie na kredyt w spadku - forum prawne
Witam, zyje z nieformalnym związku. Mój partner jest w trakcie rozwodu, ma małoletniego syna. NAtomiast mieszkanie w którym żyjemy chcemy aby w razie nieszczęścia pozostało wyłącznie moją własnością. NA mieszkanie jest zaciągnięty kredyt na 20 lat. został spłacony dopiero pierwszy rok. Co powinno zostać zawarte w testamencie, abym w razie śmierci mojego partnera mogła nadal mieszkać w naszym mieszkaniu i spłacać reszte kredytu. Obecnie kredyt jest zaciągnięty wyłącznie na mojego partnera. Dziękuje za pomoc.
Odpowiedzi w temacie: mieszkanie na kredyt w spadku (5)
Mieszkanie można przekazać bez problemu w spadku. Natomiast kredytu nie da się bez zgody banku przekazać. To bank będzie decydował czy będzie chciał kontynuować z Panią umowę kredytową. Tą sprawę należy już teraz uzgodnić z bankiem i podpisać stosowną umowę. Innym rozwiązaniem będzie zawarcie stosownej polisy na życie przez Pani partnera, która w razie konieczności posłuży do spłaty kredytu.
Dziękuje za odpowiedź. A mógłby Pan przyblizyc nieco jakby to wyglądało w praktyce. Domyślam się, że duży wpływ miałaby ilość spłaconego już kredytu. Rozumiem , że spłacona część należała by do mnie, gdyby bank zdecydowałby się kontynuawać kredyt ze mną, pewnie związane byłoby to z róznymi opłatami ustalonymi przez bank. Natomiast gdyby nie chciał kontynuować to jak to wygląda w praktyce. Mieszkanie zostaje sprzedane? Ile ew mam czasu na przeprowadzkę?
W praktyce to wygląda tak, że Pani musi omówić sytuację z bankiem i najlepiej z prawnikiem. W testamencie odziedziczy Pani mieszkanie, na które jest zaciągnięty kredyt, ale nie może Pani odziedziczyć automatycznie umowy kredytowej, ponieważ ona wygasa w skutek śmierci osoby, która zaciąga kredyt, więc musi Pani przystąpić do kredytu i stać się współzobowiązanym. Bank musi sprawdzić czy Pani dochody będą wystarczające do kontynuacji spłaty kredytu w przypadku śmierci Pani partnera i nawet jeżeli Pani jest współzobowiązanym bank będzie mógł wypowiedzieć Pani umowę kredytową, jeżeli stwierdzi u Pani brak zdolności do spłaty. W przypadku wypowiedzenia bank da Pani 30 dni na spłatę reszty zadłużenia, a potem przystąpi do egzekucji i licytacji nieruchomości. Trudno powiedzieć ile jak długo to może trwać, ale mówimy to o miesiącach. Pani nie musi się wcale wyprowadzać. Jeżeli mieszkanie zostanie sprzedane w toku licytacji komorniczej to nabywca będzie musiał wystąpić do sądu o nakaz eksmisji, który komornik wykona tylko w tedy gdy zostanie Pani wskazany lokal zastępczy. Proszę też pamiętać, że w przypadku przystąpienia do kredytu bank nie zwolni Pani od zobowiązania, aż do spłaty całego kredytu w przypadku gdyby Pani rozstała się z partnerem. To jest bardzo skomplikowana materia jeżeli osoby nie są związane stosunkiem małżeńskim. Stąd moja rada o konsultacje z prawnikiem. Opłaty w banku nie powinny być wysokie, może ich nawet wcale nie być. To jest raczej w interesie banku, żeby mieć dodatkowego zobowiązanego do spłaty kredytu. To zwiększa ich zabezpieczenie. Ale oczywiście tylko wtedy gdy ma Pani zdolność kredytową. Jeżeli chce Pani jeszcze o coś zapytać to proszę o kontakt na skrzynkę maciej.mrozowski@wp.pl
Dziękuję ze odpowiedź.
A czy w takim wypadku dziecko z pierwszego malzenstwa napewno nie dostanie częsci mieszkania?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?