mieszkanie spoldzilecze

z takim tematem prosząc o rade
Około 32 lat temu mieszkaliśmy w mieszkaniu spółdzielczym , czyli moi rodzice , ja i mój mąż z małym dzieckiem oraz moja siostra.
Po kilu latach rodzice znaleźli prace w innej miejscowości czyniąc mnie głównym lokatorem.
Zostaliśmy wiec we czwórkę moja trzyosobowa rodzina oraz moja siostra.
Po około trzech latach siostra się wyprowadziła zakładając rodzinę.
Po kilku dobrych latach wykupiliśmy z mężem to mieszkanie na własność
W 2016 rodzice zmarli, teraz siostra chce żebym wypłaciła jej zachowek czyli 1/4 wartości mieszkania. Proszę o wszelkie sugestie na ten temat