POMOCY BYLA JUZ SPRAWA W SADZIE ALE ODROCZONA Czy nastepną wygra

Mój nażyczony chce pozbawić praw rodzicielskich matkę jego dziecka, córka ma 4 latka przes cały ten czas przebywa z ojcem i jego rodzicami, matka przyjdzie raz na 3 miesiące czasami i żadziej (we wakacje ani razu sie nie pokazała) choć mieszka w tej samej miejscowości. Jest ona chora psychicznie w stopniu umiarkowanym, nażyczony napisał to w pozwie o pozbawienie praw. Rozprawa była kilka dni temu i została odroczona ponieważ jej przysługuje adwokad, a sędzina nażyczonemu pozwoliła wziąść na świadków jego rodziców. Martwie się że sąd umoży sprawe i że zostanie tak jak jest albo co gorsza dziecko pójdzie doniej na okres próbny, ale to chyba nie możliwe bo ona pracuje a w jej domu nie ma warunków. Aha wspomne jeszcze że ona przesyła alimenty ale kiedy jej to pasuje. No i jeszcze wspomne że ona na matke mówi po imieniu a na mnie mama choć jestem zna mnie pół roku. Prosze niech ktoś mi powie czy ma szanse mój nażyczony wygrać ??