Porada - Intrum Justitia

Witam. Potrzebuję jakiejkolwiek porady odnośnie windykacji przez powszechnie lubianą firmę Intrum Justitia. Mianowicie dn. 25.08.2003 roku dostałem od TP S.A. fakturę na kwotę 2.5tys. PLN za niezapłacone rachunki po czym zerwali ze mną umowę (dłuższa historia gdyż pracownik Tespy wprowadził mnie w bład przez co nabiłem sobie astronomiczny rach za net). Następnie 27.09.2004 roku dostałem pismo że Intrum wykupiła moje zadłużenie od Tepsy przez co wszelkie płatności mam dokonywać na ich konto. W listopadzie 2004 roku byłem u przedstawiciela Intrum i podpisałem pisemko że będę spłacał zadłużenie w ratach - podejrzewam że źle zrobiłem podpisując coś takiego, ale skąd człowiek mógł wtedy wiedzieć - ale sprawy się skomplikowały kasy nie było długu nie spłacałem za to odsetki rosły i zapewne rosną dalej gdyż dn. 18.05.2006 roku dostałem pismo iz moje zadłużenie wynosi 3271PLN (z podstawowych 2564PLN). Do dnia dzisiejszego nie dostałem żadnego pisma ani też telefonu z w/w firmy i nie wiem co robić. Ogólnie od początku roku jestem bezrobotny. Zasiłek jaki dostaję to 80% ale to mi starcza na opłaty miesięczne a i tak brakuje. Pracy znaleść nie mogę i nie wiem co robić. Czy mam jakieś szanse na umożenie tego zadłużenia? Jeśli tak to jakie i co musiałbym zrobić, ewentualnie gdzie się udać? A jeżeli nie ma szans na umożenie to co mam w takiej sytuacji robić. Czy spłacać - kiedyś tam jak już znajde prace - wszystko wraz z odsetkami czy tylko zaległość główną? Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam

1. Długi należy spłacać. 2. uznałeś dług więc mają już dwa asy. 3. nie masz większego wyjścia. Dogadaj się z nimi i spłać polubownie. Negocjuj umożenie odsetek. Odsetki to prawo wierzyciela a nie obowiązek. Ale najpierw dowiedz się czy była cesja i zarządaj potwierdzenia od TPSA. Jak nie było dogadaj się z TPSA i im spłacaj. Negocjuj umożenie odsetek.