Problem FIRMA kruk - forum prawne

Mam problem z firma kruk ktora mnie neka pismami. Moj dług dot, wobec TP sA w 2003 r. w trakcie spłaty zadłuzenia TP SA sprzedała mnie do firmy innej windykacyjnej ktorej spłaciłam reszte(połowe) zadłuzenia według mnie dług został całkowicie przezemnie spłacony mam na to kwity spłat! Ale od poł roku zostałam ponownie sprzedana przez TP SA do firmy windykacyjnej KRUK z całoscia długu- czyli od poczatku popostu rece opadaja fima Kruk nie uznaje rachunkow ktore zapłaciłam i gdzie tu jest prawo w naszym kochanym kraju? sprawe skierwałam do biura rzecznika praw konsumenta , mimo iz sprawa jest w toku załatwiania firma Kruk dalej mnie neka papierami i odsetki z kazdym dniem rosna...::((( prosze moze ktos miał podobna sparwe i moze mi pomoc..plissss

zdarzają sie niestety takie rzeczy. Napisz reklamację do kruka i do tpsa, niech ci wyjaśnią zaległą kwotę, jeżeli prawda jest faktycznie po twojej stronie to niech tpsa na kolanach cię przeprasza za nie przyjemności jakie miałaś z firmą kruk. tpsa ma to do siebie że to niezłe skurwysyny i potrafią sprzedać długi które już dawno były spłacone, ja bym nie darował tpsa. Aha list adresuj na dział reklamacji kruka, wyjąśnij o co chodzi, a jak bedą do ciebie dzwonić to nie rozmawiasz z nimi dopóki nie otrzymasz odpowiedzi na reklamcję, z tymi debilami z call centre na prawdę nie ma co gadać, oni mają wynagrodzenie prowizyjne dlatego tak ludzi naciskają, jak będziesz mieć pozytywnie rozpatrzoną sprawę to usłyszysz jak koleś z drugiej strony się zasmuci :-)))

witam dziekuje za odp sprawe skierwowałam do biura rzecznika praw konsumeta oni sie zajeli moja sprawa skierowli pismo do TPSA o wyjasnienie tej sprawy i podstawy na jakich sie opieraja rzadajac ponowna spłate długu drugie pismo poszło do Firmy KRUK oraz pismo o wniesieniu skargi w moim imieniu do UOKiK oraz GIDO za nekanie zastraszanie mnie pismami w tej chwili czekam na odp.. potem zajma sie odszkodowaniem dla mnie pozdrawiam...

Właśnie zrezygnowałem z usług TPSA i jestem szczęśliwy :-) Dręczyli mnie za dwa abonamenty na łączną kwotę 70 zł w taki sposób jak bym im był winien co najmniej 7000zł traktowali mnie jak jakiegoś przestępcę. Przysyłali mi wezwania opatrzone rzucającymi sie w oczy klauzulami "Poufne" dostawałem pocztówki które każdy mógł sobie przeczytać i zorientować się w mojej sytuacji finansowej dzwoniąc pod podany numer na pocztówce (mieszkam w małej miejscowości gdzie każdy każdego zna i zaraz jest jakiś ciekawy temat do plotek). Takie działania godzące w dobre imię abonentów TPSA podejmuje firma windykacyjna Kruk z Wrocławia uważam że jest to nie fair. Zmieniałem właśnie pracę i nie miałem z czego zapłacić wiec zadzwoniłem do kruka aby powiadomić że spłacę dług po pierwszej wypłacie jednak sie nie zgodzili zdecydowałem wiec że pożyczę pieniądze ureguluje zaległości i rozstanę sie z TPSA nie zamierzam bowiem dalej korzystać z usług firmy która traktuje swoich klientów jak śmieci. Moim zdaniem powinno się bojkotować TPSA rezygnując z jej usług TPSA bez nas klientów by nie istniała i dobrze by było gdyby wreszcie udało sie im to uświadomić. Jest tyle innych środków komunikacji, sieci komórkowe z atrakcyjnymi taryfami, tanie połączenia VoIP (na przykład przez skype) jest Internet radiowy, kablowy czy GPRS są sieci osiedlowe i pewnie mnóstwo innych rozwiązań technicznych jak i programowych pozwalających na obniżenie rachunków i nie wymagających potrzeby płacenia dodatkowego abonamentu za telefon który i tak nie będzie nam potrzebny;-) są komunikatory, poczta elektroniczna wystarczy tylko nauczyć się wykorzystywać te wszystkie nowinki aby nie być zdanym na łaskę TPSA

Moje doświadczenia z Tą firmą (KRUK ta od windykacji) są bardzo nieprzyjemne miałem dłużnika i postanowiłem w końcu coś z tym zrobić. Skuszony reklamą wybrałem firmę Kruk (nie sprawdziwszy wcześniej opinii o tej firmie :(). Teraz ostrzegam że ta firma to błąd jakiego już z pewnością nie popełnię (lepiej chyba zatrudnić panów z Wołomina lub Pruszkowa). Najpierw skasowali mnie na opłatę. Potem okazało się że ze względu na długość ciągnącej się sprawy nie zauważyłem jednej wpłaty od dłużnika z początku roku, jak się zdziwiony dowiedziałem muszę zapłacić im od tej kwoty opłatę bo : "Witam,
Zgodnie z zapisami umowy każde zmniejszenie salda długu w trakcie trwania obsługi w KRUK jest traktowane jako spłata. W związku z tym naliczona została prowizja i fakturę należy opłacić.
Pozdrawiam". Tyle tylko że to nie oni zmniejszyli to saldo jeśli można mówić w ogóle o zmniejszeniu.
A na koniec dostałem takie info : "POTWIERDZENIE ZAKOŃCZENIA OBSŁUGI SPRAWY
Informujemy, że z dniem 2010-12-21 została zakończona obsługa sprawy nr.:
Powód zamknięcia: W związku z określonym w umowie terminem obsługi zlecenia zostaje ono zamknięte."
Reasumując :
1Wzieli kasę za obsługę sprawy.
2Wzieli kasę za pieniądze których nie zwindykowali.
3nie załatwili nic
Więc nie rozwiązałem sprawy swojego dłużnika i jestem o kilkaset PLN-ów w plecy.