Proszę o pomoc. Co robić, gdy żona (trwa rozwód) utrudnia kontakty z dzieckiem?

Witam serdecznie. Co robić, gdy żona (trwa rozwód) utrudnia kontakty z dzieckiem? Były już dwie rozprawy, żona zgodziła się na 2-godzinne spotkania z dzieckiem "bez nadzoru"-jej oczywiście, ale tylko u niej w domu. Niestety nie pozwoliła zawieźć go do jego dziadków. Nie zgadza się także na obustronne wychowywanie. Co zrobić?-bo tak na pewno nie zostanie. Czy może ktoś ma namiary do organizacji, która pomaga Ojcom w takich sytuacjach? Bardzo proszę o pomoc.

Takich ojców jak Ty ze świeca szukać. U mnie sytuacja jest odwrotna - to ja przez dłuższy czas prosiłam i namawiałam do kontaktów z dzieckiem, niestety do dnia dzisiejszegi kontakty są sporadyczne/ kilka razy w roku/ a dziecko bardzo tęskni. Powinieneś ten temat poruszyć na rozprawie o rozwód. Z reguły jest tak, że opieke nad dzieckiem powierza się matce a ojciec ma prawo do wizyt- i tu możesz powiedzieć, żeby zostało to ustalone sądownie i zapisane w wyroku np. 2 razy w tygodniu od godziny 16.00 do 19.00, oprócz tego co drugi weekend. Po sądownym ustaleniu wizyt dostaniesz wyrok i w razie kiedy matka nie będzie chciała pozwolic dziecku na spotkanie z Tobą, możesz się do niej wybrac z policją. To troche drastyczne i lepiej żeby do tego nie doszło ale w ostateczności możesz powiedzieć matce dziecka że tak zrobisz. Nie rozumiem postepowania mamusi, dziecko naprawdę potrzebuje obojga rodziców. Może kiedys ta Twoja kobietka to zrozumie. Powodzenia!

"Kiwi" czy znalazłeś już taką organizację?Moj kuzyn ma podobny problem, nie widział dziecka od 6 m-cy, a sprawa rozwodowa trwa od roku i potrwa dalej. Ojciec jest silnie związany emocjonalnie z 3-letnim synkiem!Co ma robic?Pomóż!

W warszawie jest stowarzyszenie w stronę ojca ale jakoś bym się nie podniecał efektami ich działalności. Jak chcesz mieć dobre kontakty to musisz się jak najwięcej z synem widywać. No i nie napisałeś z kąd jesteś/ tak w warszawie to znany jest jeden adwokat robert ofiara od takich rzeczy. Już od kilku znajomych słyszałem o nim coś dobrego/ w każdym, bądź razie moim zdaniem to ci dobry adwokat potrzebny/te organizacje to trochę taki pic na wodę/ ale to moje zdanie