pytanie o rozwód - forum prawne (strona 2)

Jakie dowody w sadzie są brane pod uwagę przy zdradzie przez męża i innych złych zachowaniach wobec mnie ?...

Jesteśmy prwaie 20 lat po ślubie. Żona przed ślubem miała 2 córki, które są już dorosłe. żnaszego małżeństwa mamy 16letniego syna. Ja pracowałem w delegacji a żona nie pracowała tylko sobie popijała.Teraz jestem na emeryturze a picie żony się jeszcze nasiliło. Kilka razy zaliczyła izbę wytrzeźwień i raz odwykówkę 10 dniową(detoks).Ma ograniczone prawa rodzicielskie. Doszło do tego, że kradnie mi pieniądze i wynosi rzeczy z domu i przepija. Czy otrztmując rozwód z orzeczeniem jej winy będę musiał płacić jej alimenty? Żona jest zdrowa i ma 46 lat.

witam.ciężko się rozwieść,ale coraz częściej o tym myślę.i chyba jednak chcem.mieszkam w niemczech.ślub w polsce,i co mam teraz zrobić??? "żona" dostała bzika. oczekuje pomocy co mam zrobić???

Na początek mała lektóra w temacie rozwodu a potem odsyłam do działu dokumentów prawnych.

Witam serdecznie

Proszę o pomoc.
Moja koleżanka jest w związku małżeńskim od 7 lat, lecz to małżeństwo już dla Niej nie istnieje, mąż ją bije oszukuje gwałci. Chce odejść ale jedyne dochody ma jej mąż. Co ma zrobić? czy jeśli odejdzie do siostry to czy mąż będzie jej musiał płacić odrazu na dzieci czy musi być najpierw sprawa sądową. Możecie coś poradzić

Alimenty muszą być zasądzone przez sąd, chyba że mąż będzie płacił dobrowolnie, ale zasądzenie następuje wstecz od daty złożenia wniosku. Dodatkowo, jeśli rozwód nastąpi z winy męża, koleżanka będzie mogła się domagać alimentów również dla siebie, jeśli w wyniku rozwodu znacznie pogorszy się jej sytuacja finansowa.

Witam
Chciałabym wnieść sprawę o rozwód. Nie mam podpisanej rozdzielczości majątkowej, z mężem mamy osobne rachunki bankowe, wszystkie rachunki i mieszkanie jest na męża nie mniej dokładam się po połowie do płatności. Nie mamy dzieci. Po wniesieniu sprawy o rozwód rezygnuje z pracy i przeprowadzam się do rodzinnego domu do innej miejscowości. Mam w związku z tym pytanie - czy w czasie trwania sprawy rozwodowej będę musiała dokładać się do rachunków, co jeśli mąż zaciągnie w tym czasie kredyt czy będę również musiała go spłacać? Zaznaczam, że mąż nie zgodzi się na podpisanie oświadczenia u notariusza o rozdzielności majątkowej. Proszę o pomoc.

Do czasu wspólnego zamieszkania powinna Pani uczestniczyć w kosztach utrzymania mieszkania i opłatach. Po wyprowadzeniu się już nie. Co oznacza, że mieszkanie jest na męża? Czy było on jego właścicielem przed zawarciem związku małżeńskiego lub dostał go w spadku lub darowiźnie już po zawarciu związku? Czy zostało on nabyte w trakcie trwania małżeństwa z majątku wspólnego lub majątku odrębnego męża? To ma kogo jest mieszkanie jeszcze o niczym nie przesądza. "...co jeśli mąż zaciągnie w tym czasie kredyt..." To sam będzie go sobie spłacał. Ważne dla Pani jest, żeby niepodpisywana Pani żadnej zgody na zaciąganie kredytów przez męża, bo wtedy będzie Pani zobowiązana do spłaty w równym stopniu jak mąż. Jeśli Pani nic nie podpisze, wierzyciel będzie mógł dochodzić zaspokojenia roszczeń wyłącznie od męża.

[cytat]
Bardzo dziękuje za odpowiedź - jeśli chodzi o Pana pytanie dotyczące mieszkania:
"Co oznacza, że mieszkanie jest na męża? Czy było on jego właścicielem przed zawarciem związku małżeńskiego lub dostał go w spadku lub darowiźnie już po zawarciu związku? Czy zostało on nabyte w trakcie trwania małżeństwa z majątku wspólnego lub majątku odrębnego męża?"
to mieszkanie jest spółdzielcze na mojego nieżyjącego teścia oraz na męża - On widnieje w umowie i na męża są rachunki.
A jeżeli mąż po mojej przeprowadzce weźmie kredyt "na życie" (ma bardzo niskie zarobki) czy wtedy też nie będę musiała spłącać tego kredytu?
Dziękuje za pomoc

[/cytat]

No to w tej sytuacji Pani nie ma nic do tego mieszkania. Nie stanowi ona żadnego majątku, który ewentualnie podlegałby podziałowi. Do czasu, kiedy Pani mieszka powinna Pani współuczestniczyć w kosztach utrzymania mieszkania. Po wyprowadzce te koszty stają się problemem męża. Warto się wymeldować z dniem wyprowadzki, jeśli Pani jest tam zameldowana.

Witam.Na pierwszej sprawie rozwodowej okazało się,że moja żona urodziła dziecko,oczywiście nie moje.Prawdziwy ojciec uznał to dziecko.Trzy lata temu kiedy potrzebowałem aktu rozwodowego okazało się,że to dziecko widnieje w tym akcie z moim nazwiskiem.Jak się dowiedzieć czy zmieniono nazwisko i czy to dziecko ma jakiekolwiek prawa do spadku z mojej strony.Nie mam żadnego kontaktu z rodzina mojej byłej żony.Rozwód był w 1998r

Nieuklada nam sie z mężem od dawna wina stoi wg mnie po obu str on pil duze ilosci do tej pory lubi.potrafil nad ranem wracac ,ja tez bez winy nie jestem zdradzilam go .pytanie jak najlepiej sie rozwiesc?? I co jesli niezgodzi sie na rozwod za porozumieniem stron .

Nie rozumiem, pytacie na forum o rzeczy, ktore kazdy adworkat powinien Wam wyjascnic na rozmowie.. rozwod bralam w Gdansku, Pan Michal Mindykowski - moj adwokat owpoeidzial mi na wszystkie pytania dotyczace pozycia, dzieci, majatku i tego, jak wyglada sprawa...
@Oliwia8 moim zdaniem mimo wszystko powinnas przedstawic wszystkie dowody, ktore masz... maz moze wyrzucic Ci, ze zdradzilas ale jezeli pije (a moze wiecej zrobil) to jakby popchnal Cie do tego - to tlyko moje zdanie. Powinnas skonsultowac sie z adwokatem.. macie dzieci?

Dzień dobry proszę o pomoc gdyż naprawdę nie wiek już jak działać. Mąż od 4 lat przebywa za granicą w Anglii i nie zamierza wracać utrudniając mi przy tym rozwód jak i dojście do świadczeń rodzinnych .Ustanowiłam kuratora męża tj.swoją teściową gdyż to jedyna osoba która tak naprawdę ma z nim kontakt. Zrezygnowała z bycia jego kuratorem i stwierdziła iż ja znam miejsce jego pobytu. Nadmieniam iż sprawa odbyla się zaocznie .Na dzień dzisiejszy moja piątka nie ma prawa do niczego a jeden obywatel od lat tak .Nie mam już ssiłynie wiem jak działać proszę o wsparcie z góry dziękuję za pomoc

Kochani proszę o radę ..
Jestem w związku małżeńskim 19 lat
Mamy trójkę dzieci ..
Od dawna się nie układa , nie ma współżycia.
Brak jakich kolwiek rozmów ..Udajemy bo są dzieci .Ja juz tak nie potrafię ..
Nie wiem od czego zacząć?
Chce rozwodu !
Jestem bezrobotna przeraża mnie koszt rozwodu i cały ten Pozew ..jak go napisać . Gdzie się udać? ?
Bardzo proszę o poradę ..

Witam.Jestem mężatką z 11 letnim stazem.Mamy z mężem dwoje dzieci.Przed ślubem zgodziłam sie,ze urodze mężowi troje.Na poczatku małżenstwa trzy razy poroniłam,urodziłam pierwsze dziecko z wieloma wadami,drugie zdrowsze,ale ledwo donosiłam ciąze.Nie minoł rok od ostatniego porodu a mąż postawił mi ultimatum.Albo trzecie,albo rozwód.Wiadomo,ze bardzo boje sie o zdrowie,ale niestety jego to nie interesuje.Sprawy zaszły tak daleko,zaczeły sie takie kłótnie,ze doszło do rękoczynow.Mąz mnie dzis poinformował ze dzwoni do prawnika i ze moje dni w domu są policzone.Zaznaczył równiez ze dzieci zostają z nim.Dom w którym mieszkamy kupił za kawalera,wiec pewnie nie mam do niego zadnych praw.Maciezynskie niedługo mi sie konczy,nie bedę juz miała zadnego dochodu gdyz ON pobiera nawet 500+.Bardzo prosze o jakąkolwiek informacje co robic dalej...?Jestem przez niego całkowicie zniewolona.Nie mam nic i nie wiem co robic.