Rozwód z orzekaniem o winie żony... - forum prawne

Witam,
Proszę o poradę. W ogromym skrócie: Pożycie małżeńskie ustało dawno, o dowody jednak ciężko (jedynie w postaci kilku świadków których mogłabym powołać). Niestety zaliczyłam potężną wpadkę- mąż ma wydruk rozmowy, która ewidentnie świadczy o mojej zdradzie. W świetle prawa jest to zdrada, ponieważ formalnie jesteśmy małżestwem i mąż postanowił to wykorzystać w sądzie. Chce rozwodu z orzekaniem o mojej winie. Boję się alimentów na męża. To mnie zniszczy. Boje się też, że jeśli zacznę walczyć to batalia się będzie toczyć latami a ja będe płacić kredyt na mieszkanie w którym nie mieszkam (wyprowadziłam się od męża). Mąż zapowiedział już, że dopóki rozwodu nie będzie to mieszkania sprzedawać na pewno nie będziemy...
Nie wiem jak to rozegrać, żeby nie utonąć... :( Czy jest szansa na jakąś radę w mojej sytuacji? Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi.

Dzień Dobry, Propblem jest złożony i bez dodatkowych pytań nie można udzielić konkretnej odpowiedzi. Dlaczego boi się Pani alimnetów na męża, czy jego sytuacja finasowa jest gorsza aniżeli Pani. Zasadniczo sąd rzadko orzeka o alimnetach na byłego małżonka, kiedy małżonek ten pracuje, ma majatek. Pozdrawiam, adwokat Małgorzata Woźniak

a ja mam pytanie podobne, ale chyba z czystsza sytuacja. podpisalismy z zona intercyze, mamy rozdzielnosc majatkowa, mieszkanie w ktorym mieszkamy jest na kredyt, ale w calosci wziete na mnie. zona mnie zdradzila, niczego nie chce teraz bardziej niz zeby mi zeszla z oczu i sie wyprowadzila natychmiast. czy mam prawo ja z tego mieszkania wyrzucic? czy ma znaczenie to, ze jest zima i jakis okres ochronny podobno?

Obawiam się, że póki trwa sprawa rozwodowa Pana możliwości są ograniczone. Zgodnie z prawem Pana żona ma prawo korzystać z lokalu który jest Pana własnością, a nawet takiego, w którym ma Pan po prostu prawo mieszkać, więc również w lokalu przez Pana wynajmowanym, z tytułu tego, że jest Pana żoną. Zmusić ją do wyprowadzki może Pan dopiero po rozwodzie. Jest też możliwość, że przepisze Pan mieszkanie na kogoś z rodziny ? wtedy ta osoba będzie mogła wezwać żonę do opuszczenia lokalu. Potrzebowałbym więcej informacji, żeby dokładnie określić Pana sytuację, jeżeli ma Pan więcej pytań ? proszę pisać!

naprawde?! nawet jesli to moja wlasnosc, to ona tam moze mieszkac?!

Prawo chroni rodzinę, także w przypadku, kiedy nie ma wspólnoty majątkowej. Póki nie ma cie rozwodu, to formalnie jesteście nadal rodziną.

Mi pomógł wygrać trudną sprawę rozwodową adwokat Paweł Cejrowski z tczewskiej kancelarii. Olbrzymi profesjonalizm i doświadczenie godne podziwu.