Uszkodzenie ciała - forum prawne

Podczas meczu piłki nożnej zostałem brutalnie sfaulowany w wyniku czego skręciłem kolano (uszkodzenie kości, więzadeł, łękotek itd.) Na skutek kontuzji przebywam na zwolnieniu lekarskim wobec czego poniosłem znaczne straty finansowe z uwagi na niemożliwość wykonywania pracy. Przerwa trwa już 4 mies. (szacunkowo potrwa jeszcze ok. 3 mies.) dodatkowo w międzyczasie wykonywałem kosztowne badania, uczęszczałem na rehabilitację oraz przeszedłem operację.
Czy mam szanse na odszkodowanie w sprawie cywilnej tytułem utraconego wynagrodzenia i poniesionych kosztów, utraconego zdrowia (czynnie uprawiałem sport, piłkę,squasha,przygotowywałem się do maratonu) straty moralne (nie będę mógł wykorzystać zaplanowanej wycieczki ani uczestniczyć w weselu brata).
W przypadku wypadku komunikacyjnego lub pobicia z podobnymi skutkami mógłbym liczyć na znaczące odszkodowanie w przypadku uprawiania sportu spotkałem się z opinią, że ryzyko jest wpisane grę. Jednakże w mojej opinii bandyckie zachowanie przekroczyło zasady gry na co mam ok. 5 świadków, oczywiście spodziewam się jako obrony nieumyślnego zagrania, wobec czego pytanie czy mam szanse (realne ?) na jakiekolwiek zadośćuczynienie czy powinienem dochodzić sądowo czy polubownie inne sugestie ?
Pozdrawiam
K.