walcze o córke - forum prawne
mam taki problem......żyłem z kobietą na tak zwaną" kocią łape" po 2 latach urodziła sie nam córka,ale gdy Corka miała roczek mamusia znalazła sobie lepszy model i sie rozstalismy. Przez pierwsze pol roku corka nasza była pod jej opieką ja zabierałem Ją na wekend od 4,5 lat córka jest teraz zemna a od 3 lat matka nie dawała znaku zycia do czasu gdy odałem sprawe do sadu o odebranie praw rodzicielskich.Wstawiła sie tam wraz z adwokatem. Sąd skierował mnie ,Córke i matke na badania do poradni psychologicznej gdzie matka sie nie wstawiła dwó krotnie, wiec sprawa znów trafiła do sadu gdzie takze sie nie stawiła był tylko jej adwokat który powiedział ze nie mają z nia kontaktu od pol roku wtedy tez poinformowała ich ze musi wyjechac i nie wie kiedy wroci. Ale pani sedzina powiedziała ze wezwania te do poradni i do sadu sa osobiscie odbierane i podpisywane przez matke. Mimo to sprawa została przesunieta na miesiac gdyz ma byc zrobiony wywiad srodowiskowy gdzie taki mial juz miejsce na poczatku. MOJE PYTANIE JEST TAKIE CZY SĄDY NIE DZIAŁAJĄ NA KORZYSC MATEK,BO GDYBYM TO JA TAK PODCHODZIŁ DO SPRAWY JUZ DAWNO BYM BYŁ POZBAWIONY PRAW TAK MI SIE WYDAJE.POWIEDZCIE JAKIE MAM SZANSE NA WYGRANIE? DZIEKUJE
Odpowiedzi w temacie: walcze o córke (2)
Czesc Gural. Matka, nie stawiajac sie do Sadu, dziala na Twoja korzysc. Bardzo mozliwe, ze zostanie ukarana grzywna lub zostanie wniesiony wniosek z urzedu o sciganie listem gonczym. Dowiedz sie u prawnika, jesli jeszcze go nie masz, czy mozesz Ty sam wystosowac taki wniosek. Pisma moga byc odbierane przez osobe trzecia, ale podpisywane nazwiskiem matki dziecka. Moja rada. Chodz do Sadu na wszystkie wezwania. Moim zdaniem masz 99,9% szans na wygranie sprawy. RODK nie musisz sie bac, jesli coreczka mieszka z Toba od 3 lat, wszystko wyjdzie w testach i podczas rozmowy psycholog-maloletnia. Ja tez walcze. Pozdrawiam i zycze powodzenia oraz wytrwalosci!!! BADZ TYM 1% ktory jest w stanie wygrac walke z "jajnikami" !!!! Trzymam kciuki. Jesli mozesz to odpisz, moze bedziemy w stanie pomoc sobie nawzajem. Pozdrawiam.
czesc,własnie dzis mialem sprawe i jak sie okazało narazie chyba ostatnią.WYGRAŁEM!!!! ciesze sie ogromnie. Niestety chyba bedzie odwolanie ale jest dobrze matka w koncu wstawila sie do sadu ale nie było jej u psychologa, zycze powodzenia i dziekuje.pozdrawiam
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?